Hondowskie SH-AWD

[mistee]

Osobiście uważam, że niekoniecznie. Czemu tylko testujący nie porównali Subaru z Audi quattro? Tutaj konkurencję Subaru ma niewątpliwie mocną.

 

Zresztą nie ma wiedzy, jak wygląda teraz napęd w Subaru z auto.skrzynią biegów, ale Audi z auto. i z prawdziwym quattro zawsze miało mechanizmy różnicowe a nie sprzęgło wielopłytkowe i standardowy rozdział momentu obrotowego wynosił ok. 50/50.

[Xavier]

A wracając do SH-AWD uważam to za bardzo dobry napęd, bo w połączeniu ze innymi systemami Hondy, pozwala na szybsze pokonywanie zakrętów, a przede wszystkim poprawia bezpieczeństwo.

Najgorszym elementem nowego legenda jest skrzynia biegów, jest mało nowoczesna i bardzo zabija osiągi, choć jak wiadomo jest to duża limuzyna, która powinno się jeździć "dostojnie".

 

Tu krótkie filmiki z Legendem oraz za kierownicą legenda Best Motoring Tsuchiya.

http://www.honda.co.jp/LE...hiya/index.html

http://www.honda.co.jp/LE...ya02/index.html

[Korton]

Tu krótkie filmiki z Legendem oraz za kierownicą legenda Best Motoring Tsuchiya.

http://www.honda.co.jp/LE...hiya/index.html

http://www.honda.co.jp/LE...ya02/index.html

 

Oba linki nie banglaja, "Not found!"...

[Przemeq]

Fajne jest przynajmniej to, że dwukrotnie podkreślali iż kierownicy to nie testowi Subaru tylko "rajdowcy".

 

To chyba inaczej rozumiemy język angielski . W 8'55" filmu mówią: "These are subaru sales people at the wheel - not professional drivers" :cool:.

[Adam12]

Fajne jest przynajmniej to, że dwukrotnie podkreślali iż kierownicy to nie testowi Subaru tylko "rajdowcy".

 

To chyba inaczej rozumiemy język angielski . W 8'55" filmu mówią: "These are subaru sales people at the wheel - not professional drivers" :cool:.

 

 

Na początku filmiku dwukrotnie pojawia się napis z z informacja iż samochody nie są prowadzone przez ludzi z Subaru.

Pierwszy raz przy teście z rampą ( VW 3.6L 4Motion )

 

Osobiście uważam, że filmik jest "nieco " tendencyjny ale próby są proste i niewiele w nich zależy od kierownika.

Slalomysą pokonywane z tą samą prędkością.

[owoc666]

Osobiście uważam, że filmik jest "nieco " tendencyjny ale próby są proste i niewiele w nich zależy od kierownika.

 

 

Nieeee, no gdzie tam. Przetrzymać kontrę - jaki problem?

[Xavier]

poprawione linki

http://www.honda.co.jp/LEGEND/SP/driving-movie/tsuchiya/index.html

http://www.honda.co.jp/LEGEND/SP/driving-movie/tsuchiya02/index.html

[Przemeq]

Honda w ogóle fajna jest. Dlatego Hond nigdy nie próbuję kopać. O. :cool:

[owoc666]

Mądrze gadasz. Jak nigdy.

 

 

[Przemeq]

Mądrze gadasz. Jak nigdy.

 

Spłynęła na mnie Twoja mądrość .

[pin]

Cayenne za 230 tyś to silnik 2,7L wyposażenie tragedia i generalnie z tym manualem nie nadaje sie do jazdy.Chyba że chcesz Porsche. Cayenne żeby cos miał to musi kosztowac kolo 330 tys . Zainteresowanie i pewien szacunek wzbudził we mnie dopiero ten za 460 czy cos podobnego.Jeżeli chodzi o to za 230 tyś to wole zwyklą Tribece za 180 tys (koło).

Tribeca za 210 tys i jeszcze z silnikiem 3.6l " nosem wciąga" te wszystkie Cayeeny do 400 tys zl.Dobrze że w Cayeene jest raczka do trzymania , bo kierowca moze stracić kontaky z kierownica Pogadaj z kims kto jest bezstronny...

AK

Z tego co wiem to Porsche Cayenne w podstawowej wersji ma sześciocylindrowy silnik w układzie bokser o pojemności 3.6 - dokładnie tak samo jak nowa Tribeca. Tyle tylko, że w Tribece jest 256KM a w Cayenne 290KM, podobnie maksymalny moment jest wyższy w Cayenne. Właśnie ze względu na podobnieństwo silnikowe porównałem te auta.

Oczywiście jeśli chodzi o cenę to inna półka .

Chociaż, nie zgodzę się, że nie da się wyjechać z salonu gołym Cayenne za 230.000.

Da się, chociaż oczywiście wymaga to dużo silnej woli

Podobnie jednak jest z większością aut - trzeba być twardzielem, żeby zupełnie nic nie dołożyć do najtańszej wersji... :wink:

[pin]

Honda w ogóle fajna jest. Dlatego Hond nigdy nie próbuję kopać. O. :cool:

No właśnie, czyż nie byłoby Ci do twarzy w takiej S2000?

:wink:

[Kuba]

Z tego co wiem to Porsche Cayenne w podstawowej wersji ma sześciocylindrowy silnik w układzie bokser o pojemności 3.6 - dokładnie tak samo jak nowa Tribeca.

Nie bokser tylko V6.

[Przemeq]

pin, czy ja wiem :roll:? Wyobrażasz sobie taką śliczną hondę, a z niej wystający taki kudłaty łeb?

[Kuba]

Mozesz w kasku jezdzic. Bedziesz tak samo przystojny jak Stig.

[pin]

Nie bokser tylko V6.

Oczywiscie racja

Przy okazji przeczytałem, że fachowcy z Subaru USA nakombinowali się, żeby zmieścić 3,6l między nogami Tribeci..

Jak to w ogóle odmieniać... ta Tribeca... tej Tribeci? :roll:

[Arti]

Jak to w ogóle odmieniać... ta Tribeca... tej Tribeci?

Ktoś kiedyś (mądry ktoś) na forum napisał, że powinno się odmieniać Tribeki. :cool:

[Przemeq]

Ktoś kiedyś (mądry ktoś) na forum napisał, że powinno się odmieniać Tribeki.

 

I słusznie. Tak jak Amica - Amiki itp.