Rajdowe dyskusje 2023

[turdziGT]

8 godzin temu, ManoLEE napisał(a):

No nie do końca dużo ład jeździ na oryginalnych silnikach, po prostu są dokładane nowoczesne wtryski i wszelki nowinki jakie tylko można upakować.

Rajdowy Fiat 131 w oryginale posiadał silnik 2.0 na głowicy 16V i wtryskiem mechanicznym Kugelfischer, niezależne zawieszenie i w 77 można było wyciągnąć Mistrza Świata konstruktorów. 

Ale chyba nie mial sekwencjnej szyni biegow , hamulcow itp itd. 

Te Lady tak jak i zdersztra Escorty RS 1800 ktore obecnie sie buduje sa noe do porownania z orginalami z tamtych lat w sesie ze sa o wiele lepsze i szybsze. 

[ManoLEE]

4 godziny temu, turdziGT napisał(a):

Ale chyba nie mial sekwencjnej szyni biegow , hamulcow itp itd. 

Otwórz homologację Fiata 131 i zobaczysz jak bardzo to auto było rozbudowane, hebla tam nie brakowało, a skrzynia była Colotti na prostych zębach, gdzie jedynka była do tyłu, a biegi można było zmieniać bez użycia sprzęgła.

[turdziGT]

14 minut temu, ManoLEE napisał(a):

Otwórz homologację Fiata 131 i zobaczysz jak bardzo to auto było rozbudowane, hebla tam nie brakowało, a skrzynia była Colotti na prostych zębach, gdzie jedynka była do tyłu, a biegi można było zmieniać bez użycia sprzęgła.

Nie musze otwierc homologacji bo wiem co w nie było i jak to auto bylo budowane. 

Rozumiem ze chcesz zatem powiedzieć ze skrzynia Colotti jest lepsza i szybsza niz sekwencyjna albo ze mechaniczny wtrysk lepszy niz bezpisredni z możliwością mapowania , bo nie wiem za bardzo co chcesz powiedzieć.  

Tak jak napisałem wcześniej każdy kto buduje klasyczne Escorty ( uzywam tego przykładu bo 131 nikt nie buduje ) powie ci ze repliki budowane dzisiaj sa o wiele leprze i szybsze niz te budowane w epoce. 

Sklada sie na to wiele czynnikow tak jak technologia , obróbka dostępne materiały czy rozwiązania. 

 

Dlatego nie zaskoczy mnie fakt ze taka Lada powiedzmy nawet ze ma silnik Hondy jest szybszym lub rownie dobrym narzędziem co topowy Fiat 131 grupy 4 z epoki.   

[turdziGT]

 

[ManoLEE]

4 minuty temu, turdziGT napisał(a):

Rozumiem ze chcesz zatem powiedzieć ze skrzynia Colotti jest lepsza i szybsza niz sekwencyjna albo ze mechaniczny wtrysk lepszy niz bezpisredni z możliwością mapowania , bo nie wiem za bardzo co chcesz powiedzieć.  

Oczywiście, że nie chce, ale auto budowane zgodnie z homologacją, jeśli było zrobione na dobrych podzespołach było bardzo szybkie, a Fiat 131 do takich aut z epoki należy był autem Mistrzowskim, tak jak Stratos, 037 czy Delta.

 

9 minut temu, turdziGT napisał(a):

Dlatego nie zaskoczy mnie fakt ze taka Lada powiedzmy nawet ze ma silnik Hondy jest szybszym lub rownie dobrym narzędziem co topowy Fiat 131 grupy 4 z epoki. 

Oczywiście, tylko nie wystartujesz tym wszędzie ponieważ jest to auto bez homologacji. Lada ma swoje wady i sam silnik nie wystarczy by wygrać z topowym Abarthem.

[ManoLEE]

 

[chojny]

16 godzin temu, ManoLEE napisał(a):

Oczywiście, że nie chce, ale auto budowane zgodnie z homologacją, jeśli było zrobione na dobrych podzespołach było bardzo szybkie, a Fiat 131 do takich aut z epoki należy był autem Mistrzowskim, tak jak Stratos, 037 czy Delta.

 

Auto zbudowane zgodnie z homologacja i regulaminami będzie zawsze wolniejsze od zbudowanego bez nich.
 

Auta sprzed kilku dekad zbudowane zgodnie z homologacja nie maja żadnego podejścia do potworków zbudowanych na nowoczesnych podzespołach i tak jak fantazja poniosła.   

[ManoLEE]

1 godzinę temu, chojny napisał(a):

Auto zbudowane zgodnie z homologacja i regulaminami będzie zawsze wolniejsze od zbudowanego bez nich.
 

Auta sprzed kilku dekad zbudowane zgodnie z homologacja nie maja żadnego podejścia do potworków zbudowanych na nowoczesnych podzespołach i tak jak fantazja poniosła.   

Wszystko zależy ile zostaje auta oryginalnego, jeśli tylko część karoserii to tak, jak zostawiamy punkty mocowań zawieszenia to niestety jesteśmy ograniczeni pewnymi rzeczami, o wahaczach i części zawieszenia nie wspominam, z automatu mamy problem z uzyskaniem pozytywnego wyniku na badaniu technicznym, czy w razie wypadku, takie auto nie powinno być użytkowane na drodze publicznej.

[turdziGT]

7 godzin temu, ManoLEE napisał(a):

Wszystko zależy ile zostaje auta oryginalnego, jeśli tylko część karoserii to tak, jak zostawiamy punkty mocowań zawieszenia to niestety jesteśmy ograniczeni pewnymi rzeczami, o wahaczach i części zawieszenia nie wspominam, z automatu mamy problem z uzyskaniem pozytywnego wyniku na badaniu technicznym, czy w razie wypadku, takie auto nie powinno być użytkowane na drodze publicznej.

Nie no tak jest duzo niuansow i składowych jak choc by zaczynajac od klasa w jakiej to ma startować. Zresztą i tak wiernej repliki i tak nie da sie zbudować bo chciałbym klatka bezpieczenstwa musi byc bardziej rozbudowana.

Ja nie mówię ze takie 131 z epoki jest zle bo jest to potwór, próbuję tylko powiedzieć ze technologia poszła do przodu przez co auta budowane wedle starej receptury sa tez lepsze. Taka VFTS i jej silnik w epoce wyciagal ile 130-140 KM dzis 180-200 z tej samej bazy. To sam silnik a gdzie tu mowa o zawieszenich czy reszcie.

[ManoLEE]

8 godzin temu, turdziGT napisał(a):

Nie no tak jest duzo niuansow i składowych jak choc by zaczynajac od klasa w jakiej to ma startować. Zresztą i tak wiernej repliki i tak nie da sie zbudować bo chciałbym klatka bezpieczenstwa musi byc bardziej rozbudowana.

Ja nie mówię ze takie 131 z epoki jest zle bo jest to potwór, próbuję tylko powiedzieć ze technologia poszła do przodu przez co auta budowane wedle starej receptury sa tez lepsze. Taka VFTS i jej silnik w epoce wyciagal ile 130-140 KM dzis 180-200 z tej samej bazy. To sam silnik a gdzie tu mowa o zawieszenich czy reszcie.

Widzę, że zaczynamy iść w jednym kierunku 

Pewnie, że dziś da się zrobić lepiej, ale klasyczne rajdówki w topowej specyfikacji to dalej mocne auta i nie raz budując replikę zachowując jako taki oryginał trudno im dorównać. 

Lada czy FSO niestety trafiły na beton zwany blokiem wschodnim i w motosporcie musiano się ścigać tym co było dostępne, nie można było sobie od tak zamówić 2 tys. jakieś części by zbudować auta do homologacji z zachodnimi podzespołami były to kombinacje alpejskie, w FSO załóżmy starczyło na silnik Fiata 2.0 DOHC, skrzynie i szperę Colotti, wtrysk mechaniczny Kugelfischer, zaciski z Porsche 911, amortyzatory Bilstein i to tyle z grubszych rzeczy, szkoda głowicy 16V ponieważ była dostępna, parę sztuk było w OBR, ale na homologacje nie było szans.

Więc starczało to na jakieś 160-190 KM w topowej specyfikacji. Budowano również potworki w Polsce np. Polonez V6 z częściami Lancii Stratos, Polonez Coupe 2.0 DOHC z Turbo Garretta.  

 

[chojny]

2 godziny temu, ManoLEE napisał(a):

Widzę, że zaczynamy iść w jednym kierunku 

Pewnie, że dziś da się zrobić lepiej, ale klasyczne rajdówki w topowej specyfikacji to dalej mocne auta i nie raz budując replikę zachowując jako taki oryginał trudno im dorównać. 

Lada czy FSO niestety trafiły na beton zwany blokiem wschodnim i w motosporcie musiano się ścigać tym co było dostępne, nie można było sobie od tak zamówić 2 tys. jakieś części by zbudować auta do homologacji z zachodnimi podzespołami były to kombinacje alpejskie, w FSO załóżmy starczyło na silnik Fiata 2.0 DOHC, skrzynie i szperę Colotti, wtrysk mechaniczny Kugelfischer, zaciski z Porsche 911, amortyzatory Bilstein i to tyle z grubszych rzeczy, szkoda głowicy 16V ponieważ była dostępna, parę sztuk było w OBR, ale na homologacje nie było szans.

Więc starczało to na jakieś 160-190 KM w topowej specyfikacji. Budowano również potworki w Polsce np. Polonez V6 z częściami Lancii Stratos, Polonez Coupe 2.0 DOHC z Turbo Garretta.  

 

 

 

Z ciekawości. Ile rajdówek w życiu zbudowałeś? 

[ManoLEE]

2 minuty temu, chojny napisał(a):

Z ciekawości. Ile rajdówek w życiu zbudowałeś? 

 

Nie budowałem auta rajdowego, za to możesz napisać o swoich rajdówkach ile ich było i w jakiej specyfikacji? 

[chojny]

1 minutę temu, ManoLEE napisał(a):

 

Nie budowałem auta rajdowego, za to możesz napisać o swoich rajdówkach ile ich było i w jakiej specyfikacji? 

 

 

Tak myślałem. 

 

To miłego dnia. 

 

[ManoLEE]

8 minut temu, ManoLEE napisał(a):

za to możesz napisać o swoich rajdówkach ile ich było i w jakiej specyfikacji? 

 

7 minut temu, chojny napisał(a):

To miłego dnia. 

Dzięki wzajemnie miłego dnia 

[turdziGT]

8 godzin temu, ManoLEE napisał(a):

Widzę, że zaczynamy iść w jednym kierunku 

Pewnie, że dziś da się zrobić lepiej, ale klasyczne rajdówki w topowej specyfikacji to dalej mocne auta i nie raz budując replikę zachowując jako taki oryginał trudno im dorównać. 

Lada czy FSO niestety trafiły na beton zwany blokiem wschodnim i w motosporcie musiano się ścigać tym co było dostępne, nie można było sobie od tak zamówić 2 tys. jakieś części by zbudować auta do homologacji z zachodnimi podzespołami były to kombinacje alpejskie, w FSO załóżmy starczyło na silnik Fiata 2.0 DOHC, skrzynie i szperę Colotti, wtrysk mechaniczny Kugelfischer, zaciski z Porsche 911, amortyzatory Bilstein i to tyle z grubszych rzeczy, szkoda głowicy 16V ponieważ była dostępna, parę sztuk było w OBR, ale na homologacje nie było szans.

Więc starczało to na jakieś 160-190 KM w topowej specyfikacji. Budowano również potworki w Polsce np. Polonez V6 z częściami Lancii Stratos, Polonez Coupe 2.0 DOHC z Turbo Garretta.  

 

Polonez grupy 4 w szczycie swojego rozwoju to byl tak na prawde przyzwoity samochod rajdowy , mowimy to o roku 86 zanim poszli w Turbo. Glowny problem polegal na tym ze bylo to jakies 8-10 lat za pozno bo peak grupy 4 to lata 78-80 a nie 86 bo wtedy to juz nawet grupa B zostala wycofana. Jezli powstal by on wczesniej w tej specyfikacji to byl by to calkiem konurencyjny samochod. Ostatnie budy mial byly powaznie odelzone , z szybami pleksi bez deski tzn. mialy uproszczona i wazyly ok 1000 kg.  Z moca 185 czy 190 KM chodzilo to naprawde dobrze i bylo zdecydowanie szybsze od np Lad VFTS

[szubaru]

Tymczasem w Turcji HOŁEEEK!!! 

 

[turdziGT]

Przedostatnia runda WRC zbliża się dużymi krokami. To chyba jeden z ważniejszych rajdów sezonu który może rzucić różnego rodzaju niespodznki. 

Mimo przewagi mysle ze przed Kalle stoi trochę trudniejsze zadanie niz w zeszłym roku.  

[Durbos]

48 minut temu, turdziGT napisał(a):

Przedostatnia runda WRC zbliża się dużymi krokami. To chyba jeden z ważniejszych rajdów sezonu który może rzucić różnego rodzaju niespodznki. 

Mimo przewagi mysle ze przed Kalle stoi trochę trudniejsze zadanie niz w zeszłym roku.  

Rajd nieznany, więc będzie pewnie sporo niespodzianek i duży przesiew jak "nowa" Japonia w zeszłym roku. Myślę, że w Rally1 bez SR na mecie będzie max 5 załóg.

[carfit]

51 minut temu, turdziGT napisał(a):

Przedostatnia runda WRC zbliża się dużymi krokami. To chyba jeden z ważniejszych rajdów sezonu który może rzucić różnego rodzaju niespodznki. 

Mimo przewagi mysle ze przed Kalle stoi trochę trudniejsze zadanie niz w zeszłym roku.  

Czekam na ten rajd z wypiekami na twarzy  . Cholernie chciałem jechać ale posypała się trochę ekipa. Odcinki w 3 krajach, asfalty, pewnie zmienna pogoda, nowe odcinki dla wszystkich , zapowiada się grubo ! 

[carfit]

W dniu 11.10.2023 o 12:22, przymar napisał(a):

Problemem byłby obecny brak łopatek

To jest akurat najmniejszy problem  

[carfit]

W dniu 13.10.2023 o 20:40, Adi napisał(a):

Robert u Sokoła zdradził, że cały czas u niego stoją w garażu: misiek Evo 6, Clio 1600 i 2 WRCe

To tylko rajdówki , drugi wurc to oczywiście Fabia WRC  , ale innych cywilnych rodzynków w garażu nie brakuje  

[turdziGT]

Wyglada 

 

 

[turdziGT]

[Adi]

Thierry mówił, że ciężko się przesiąść na asfaltowy spec po niemal pół roku, testy też wspomina słabo, ale SHD wygrał i to ze sporą przewagą.

Zapowiada się ciekawy, zróżnicowany i co najważniejsze, nowy dla wszystkich rajd.

[carfit]

15 minut temu, Adi napisał(a):

nowy dla wszystkich rajd.

No widzisz, a nasz czołowy reprezentant mówi w wywiadach że nowe odcinki dla wszystkich, ale zaraz nadmienia że inni mają łatwiej bo znają bardziej specyfikę asfaltów....... noż ...wa mać, chłop z Ustronia nie z Mazur, wyrósł na asfalcie....... a tu taka akcja.