Skocz do zawartości

Po prostu .... MUZYKA ....


piwozniak

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, malprz napisał:

Takie se

:biglol:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, malprz napisał:

Tak właśnie myślałam.. nie wiesz co dobre :biglol: :P


"Dobra, dobra" (powiedział polski lingwista na międzynarodowej konferencji lingwistów, gdzie twierdzono, że nie ma języka w którym podwójne twierdzenie jest negacją).

Edytowane przez Fala
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fala napisał:
2 godziny temu, malprz napisał:

Tak właśnie myślałam.. nie wiesz co dobre :biglol: :P


"Dobra, dobra" (powiedział polski lingwista na międzynarodowej konferencji lingwistów, gdzie twierdzono, że nie ma języka w którym podwójne twierdzenie jest negacją).

 Czyli wciąż takie se.. ok, niech tak będzie ;)Czekam na więcej zachodnioazjatyckiej nuty.. co by wczuć się w te rytmy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Neutrino33 napisał:

Widzę, że jedziemy grubo...to ja podobnie ale sprzed lat 

 

Wydaje mi się, że stać i Ciebie i mnie i Falę na więcej, więc.. proponuję mały muzyczny challenge :D 

P.S. Inni też są mile widziani :) @piwozniak gdzieś znowu stracił się, co? <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, malprz napisał:

 

Wydaje mi się, że stać i Ciebie i mnie i Falę na więcej, więc.. proponuję mały muzyczny challenge :D 

P.S. Inni też są mile widziani :) @piwozniak gdzieś znowu stracił się, co? <_<

 

Czyli konkurs numerów, które ryją banię? B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, skwaro napisał:

Jay-Z to dość nietypowa dla nie wrzutka, ale oceńcie sami :)

 

 

 

Bardzo dobrze im wyszło to połączenie...trochę jak Axl Rose w AC/DC

 

 

tutaj jeszcze w ortezie, bo w trasie zwichnął sobie nogę w kostce czy coś takiego, zresztą na koncercie występował też na wózku ...swoja droga nie wiem jak udawało mu się śpiewać na siedząco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z trochę innej perspektywy o PW.

 

Lipiec 1937 r. Baczyński spędza wakacje niedaleko Splitu w obecnej Chorwacji, gdzie poznaje swoją pierwszą miłość.

Maj 1939 r. Matura.

Sierpień 1944 r. Powstanie Warszawskie i tragiczna śmierć.

 

1938 r. Reminiscencje Baczyńskiego z wakacji nad Adriatykiem "Znów wędrujemy".

1942 r. Baczyński o czasie wojny "Wolność".

 

 

 

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...