Skocz do zawartości

Po prostu .... MUZYKA ....


piwozniak

Rekomendowane odpowiedzi

54 minuty temu, malprz napisał:

To jak mamy chwilowy chaos muzyczny to ja wrzucę coś co może rozkręci wątek w inną stronę :P Kiedyś hit wszechczasów - chyba nie ma osoby która by nie zanuciła go pod nosem :)
 

 

 

A co powiecie na skojarzenia? :)

Bo to moze byc ciekawa wycieczka...

 

Ja to kojarze z tym :)

 

 

 

Cos dla ucha ... i chyba nie tylko ;)

 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno roboty jeszcze nikt nie przerobil, ale widze jakies swiatelko w tunelu.

 

Tak wiec wrzuce tak na dziko tylko pare kawalkow ktore sluchalem w drodze do domu dzisiaj, plus jeden specjalnie dla @malprz oraz mam pytanie :)

 

Tak wiec, w drodze:

 

Moj #1 Myslowitz:

 

W ramach proste, ostre z przytupem:

 

 

 

I dla @malprz ale z mala dygresja :)

Jakos nie przepadam za Sabatonem, ale ten kawalek mi sie podoba, mam nadzieje ze Tobie tez, teledysk jak dla mnie do d... angielski do d.... organki do d... ale jak sie jedzie i slucha to zdecydowanie jest fajnie :)

 

 

 

No dobra to jeszcze jeden ;)

 

 

 

Oraz pytanie do szanownego grona:

 

O czym jest kawalek "Shine On Your Crazy Diamond" - Pnik Floyd?

;)

Prosze sie nie posilkowac internetem w tym temacie :)

 

 

Tu mamy slowa:

 

Remember when you were young, you shone like the sun
Shine on you crazy diamond
Now there's a look in your eyes, like black holes in the sky
Shine on you crazy diamond
You were caught on the crossfire of childhood and stardom
Blown on the steel breeze
Come on you target for faraway laughter
Come on you stranger, you legend, you martyr, and shine
You reached for the secret too soon, you cried for the moon
Shine on you crazy diamond
Threatened by shadows at night, and exposed in the light
Shine on you crazy diamond
Well you wore out your welcome with random precision
Rode on the steel breeze
Come on you raver, you seer of visions
Come on you painter, you piper, you prisoner, and shine

 

A tu reszte:

 

 

 

 

Czesc i czolem, kluski z rosolem :)

 

Edytowane przez piwozniak
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, malprz napisał:

@piwozniak  To tak.. Sabatona i Kabanosa słucham raczej sporadycznie. Głownie to co akurat leci w radio. Mówisz, że powinnam zgłębić ich twórczość bardziej?

 


W Sabatonie nie ma czego zgłębiać. Wszystko na jedno kopyto i o tym samym :P Ale bardzo dobrze słucha się w aucie, także lubię :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piwozniak i @Zyzol

Do jazdy w samochodzie Sabaton może być. Ale jakoś mnie on nie kręci. Znam lepsze kawałki, przy których pięknie można pokonać zakręty czy trasę. Tylko, że muszę się pilnować, bo cenny poszły srogo up :/

Za to muszę przyznać, że zaskoczył mnie kawałek Myslovitz..myślę, że jest godzien by dołączyć do listy samochodowej ^_^

Edytowane przez malprz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na dobranoc :)

 

Taki jakby banal, slowa banalne, muzyka banalna, wszystko banalne i wyswiechtane, ale ja tam mysle ze genialna piosenka, genialny tekst i wykonanie - to jak sie do siebie odnosza na scenie, po prostu fajnie sie na to patrzy.

Lata '80 :)

 

Autorami tekstu sa David Bowie i Iggy Pop (co moze byc lekka niespodzianka)

 

Everything will be alright tonight
Everything will be alright tonight
No one moves
No one talks
No one thinks
No one walks tonight
Tonight
Everyone will be alright tonight
Everyone will be alright tonight
No one moves
No one talks
No one thinks
No one walks tonight
Tonight
I am gonna love you 'til the end
I will love you 'til I reach the end
I will love you 'til I die
I will see you in the sky
Tonight
Tonight
Everything will be alright tonight
Everything will be alright tonight
No one moves
No one talks
No one thinks
No one walks tonight
Tonight
Tonight
Tonight
Tonight
Tonight

 

 

 

Dobrej Nocy wszystkim :)

 

 

 

Edytowane przez piwozniak
  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Neutrino33 napisał:

Na koniec dnia taki numer

 

 

jak dla mnie ten cover Stinga brzmi tak, że oryginał przy nim brzmi jak jakieś demo domorosłego (acz utalentowanego) artysty. 

 

 

Lubię trochę później zakończyć dzień...codziennie do pracy mam z tzw. "buta"

 

 

 

 

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pomyśleć, że YES nagrał utwór 40 lat temu. Tyle pomysłów, innowacji i kreatywności. Nadal słucha się z ogromna przyjemnością.

 

 

Osobiście uwielbiam(y) rano słuchać Wodeckiego z Mitch'ami. Na rozpoczęcie dnia, to jest tak pozytywna muza, że hej ;) ! Nie jest doskonała, słychać trochę niedociągnięć, ale nie ma to najmniejszego znaczenia ;) 

 

 

Edytowane przez subleo
  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, malprz napisał:

Brry, coś mnie tak rano naszło na dance-rock?
Jak tę piosenkę sklasyfikować?

 

A u was jak mija poranek?:P

Dla mnie to jeden z najlepszych numerów wszechczasów...ale musi byc połączony  ztym video by na to miano zasłużyc.

Majstersztyk! :wub:

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...