Azrael Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Ale przecież na każdej kierownicy bez tego też widać o ile jest skręcona. W STI masz tak szybkie przeożenie kierownicy że i tak sobie robisz wahadło bez przekładania rak zapewne... hmmm Ale jak Ci pomaga to chyba o to chodzi :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 W STI masz tak szybkie przeożenie kierownicy że i tak sobie robisz wahadło bez przekładania rak zapewne... hmmm W evo tak jest, w sti - przynajmniej tym moim - nie :roll:. Generalnie rzecz biorąc o ile nie mam zastrzeżeń do swojej fury, to jednak zaimportowałbym do niej przełożenie kierownicy z evo... Ale jak Ci pomaga to chyba o to chodzi :-) A no właśnie - w tym chyba cała rzecz 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiu Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 ...ciekawe co było dalej. zrobił klasyczną "rybę", widać duuuuże braki w ogarnięciu sprzętu :wink: Rybę?? On się odbił o od płotu... Poprostu było za szybko:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekg Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 ...ciekawe co było dalej. zrobił klasyczną "rybę", widać duuuuże braki w ogarnięciu sprzętu :wink: Rybę?? On się odbił o od płotu... Poprostu było za szybko:) pewnie masz racje odbił się od płotu co widać , ale i tak "ryba " wyszła za szybko ale dla niego :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 przyznam ze ciekawe rzeczy piszecie, ja znam taki zabieg jako wahadło, rybke pierwszy raz słysze, mi sie udało tego nauczyć dzięki grą na kierownicy na kompie i dogłaskaniu w realu na gokarcie-tu jest o wiele łatwiej niz w aucie,bo kąt obrotu miałem 200 stopni,, a więc łapami nie trzeba duzo machac :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 dogłaskaniu w realu na gokarcie-tu jest o wiele łatwiej niz w aucie,bo kąt obrotu miałem 200 stopni,, a więc łapami nie trzeba duzo machac :wink: Nie bez przyczyny skręt bez przekładania rąk określa się "gokartowym" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młodziak Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 To załóżcie sobie układ kierowniczy z GTA 1,75 obrotu od skrajnych położeń 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Mi proponowali maglownice A-grupową 1.5 obrotu...jakoś się nie zdecydowałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszRT Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Mi proponowali maglownice A-grupową 1.5 obrotu...jakoś się nie zdecydowałem... Zadrży ręka i zmieniasz nieświadomie pas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 No właśnie, po torze jazdy widać że mi komórka ustawiona na wibrację zadzwoniła ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekg Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 To załóżcie sobie układ kierowniczy z GTA 1,75 obrotu od skrajnych położeń to musi być koszmar w jezdzie po polskich drogach- koleiny, ja mam 2,0 obrotu i jest cięzko , duze koła, szerokie opony i koleiny -makabra, walka o utrzymanie się na drodze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 to musi być koszmar w jezdzie po polskich drogach- koleiny, ja mam 2,0 obrotu i jest cięzko , duze koła, szerokie opony i koleiny -makabra, walka o utrzymanie się na drodze Hmmm... to tylko potwierdza, że evo "is no good"... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekg Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 przyznam ze ciekawe rzeczy piszecie, ja znam taki zabieg jako wahadło, rybke pierwszy raz słysze, mi sie udało tego nauczyć dzięki grą na kierownicy na kompie i dogłaskaniu w realu na gokarcie-tu jest o wiele łatwiej niz w aucie,bo kąt obrotu miałem 200 stopni,, a więc łapami nie trzeba duzo machac :wink: Spalili, chcesz szybko i sprawnie kręcić kierownicą :?: zrób sobie na placu ćwiczenia pt " linia" - ( większość zwaszcza Wróblowych ,wie o co chodzi) przejedź ze 100 mertów dziennie , przez tydzień (na 1biegu wystarczy) i kręcenie kierą powiadam Ci nie będzie Ci obce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekg Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 to musi być koszmar w jezdzie po polskich drogach- koleiny, ja mam 2,0 obrotu i jest cięzko , duze koła, szerokie opony i koleiny -makabra, walka o utrzymanie się na drodze Hmmm... to tylko potwierdza, że evo "is no good"... :roll: nie pitol Przemek, w sti było tak samo :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 nie pitol Przemek, w sti było tak samo :wink: szczególnie na RE070 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młodziak Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 To załóżcie sobie układ kierowniczy z GTA 1,75 obrotu od skrajnych położeń to musi być koszmar w jezdzie po polskich drogach- koleiny, ja mam 2,0 obrotu i jest cięzko , duze koła, szerokie opony i koleiny -makabra, walka o utrzymanie się na drodze W naszej Alfie są napewno o wiele węższe koła niż w EVO i już jak się wjedzie w koleiny to auto zmienia się w pociąg :? A przełożenie mamy 2,25... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Spalili, chcesz szybko i sprawnie kręcić kierownicą :?: zrób sobie na placu ćwiczenia pt " linia" - ( większość zwaszcza Wróblowych ,wie o co chodzi) przejedź ze 100 mertów dziennie , przez tydzień (na 1biegu wystarczy) i kręcenie kierą powiadam Ci nie będzie Ci obce SJSowi będa to znali jako "uliczka" :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mile Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Pewnie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Kwintesencja meczenia stali na różne sposoby :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 turdziGT, byłem szybszy http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=271498#271498 Poza tym czy ja wiem czy taki śliczny - swoim autem nie chciałbym takich boków zapinać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrados Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 to musi być koszmar w jezdzie po polskich drogach- koleiny, ja mam 2,0 obrotu i jest cięzko , duze koła, szerokie opony i koleiny -makabra, walka o utrzymanie się na drodze A ja bym zabiła za takie przełożenie... ja mam jakieś 4.5 w efekcie czlowiek nie wyrabia w stawianiu kontry i potem jej odkrecaniu... a ruchy mam tak wypaczone ze jak wsiadam do normalnego samochodu, to za mocno skrecam... No i "uliczka" czy jak się to nazywa, jest mocnym hardcorem w tym samochodzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 No i "uliczka" czy jak się to nazywa, jest mocnym hardcorem w tym samochodzie... Daje radę, nawet w pugu który ma 5 obrotów bez wspomagania :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrados Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 No i "uliczka" czy jak się to nazywa, jest mocnym hardcorem w tym samochodzie... Daje radę, nawet w pugu który ma 5 obrotów bez wspomagania :-) Nie mowie ze sie nie da ale uczy to baaaardzo szybkiego krecenia... BTW. wiem ze to nie ten dzial i nie ten temat, ale skoro juz o tym piszemy, to moze wiecie czy jest jakiś zakład zmieniający przełożenia maglownicy, czy to w ogóle jest wykonalne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Konrados, jest to dośc skomplikowane i w sumie to zblizone do wyprodukowania nowej.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrados Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Konrados, jest to dośc skomplikowane i w sumie to zblizone do wyprodukowania nowej.... Dzieki, wniosek taki, ze trzeba jezdzic tak, aby nie byc zmuszonym do stawiania kontry (za glebokiej) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.