LEGO i podobne

[Intakwrx]

Po wielu poszukiwaniach w pamięci ( 1977rok).... udało mi się zdobyć mój pierwszy zestaw !  Z polskimi napisami !

 

Dzieci pewnie nie będą już pamiętać swojego zastawu ...  w tym roku na gwizdkę dostały ich 7 ....

Nie mieszczą się na półkach ...

 

 

Edytowane 4 Stycznia 2022 przez Intakwrx
dodatek

[Zyzol]

W dniu 4.01.2022 o 22:47, Intakwrx napisał:

Nie mieszczą się na półkach ..

Czas na stoły  Grubo facet jedzie

 

[Daroot]

Nasz Titanic ukończony.

[-=nikon=-]

[czekker]

Ja nie próbowałem reanimować starych klocków, ale może się komuś przyda..

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[subbiefan]

Na święta zostałem uraczony Ferrari

Przypomniało mi się dzieciństwo z klockami. Córka mi pomagała, całkiem szybko się uwinęliśmy. Frajda jak za dawnych lat.

Na tyle, że kupiłem sobie następny zestaw - powiedzmy że na urodziny  Wkrótce pokażę.

[Zyzol]

Nietoperkowóz ogarnięty. Efekt końcowy mi się podoba, ale składanie to masakra - najbardziej upierdliwy zestaw, jak miałem. Czego się nie dotknie, to odpada, co w końcowej fazie budowy jest mocno irytujące.

[piwozniak]

Bawi sie ktos Mindstormsami tutaj ?

 

 

[skwaro]

Godzinę temu, piwozniak napisał:

Bawi sie ktos Mindstormsami tutaj ?

 

 

Ja planuję zakup żeby młodego uczyć robotyki, na razie dostałem książki od żony

 

[piwozniak]

No zdecydowanie warto.

Nie wiem czy ta ksiazka odnosi sie do Mindstorms czy do Technic bo tam chyba tez sa jakies elementy wykonawcze i pewnie cos co mozna w mniejszym lub wiekszym stopniu zaprogramowac?

 

Jak podejdziesz do tego z glowa i cierpliwoscia (czego mi brakuje) to jestem pewien ze mlody bedzie mial zajawke na calego.

Ja mam ten problem ze jak z mlodsza corka (jest w 2 klasie) cos buduje to jestem niecierpliwy (instrukcje o ile budujesz z instrukcji) sa skomplikowane i ciezko jej czasami to poskladac, ale staram sie panowac nad soba

 

Ostatnio zbudowalismy dinozaura, ale oczywiscie Lego w "miedzyczasie" pozmienialo "programy do programowania" i starszej wersji nie mozna juz sciagnac a program wlasnie do tego dziada .... ehh no nic, fajnie sie budowalo

 

Jutro zabierzemy sie za to:

 

 

Wydaje sie mega (czywiscie dla mnie), ale mysle ze mloda bedzie miala radoche z mieszania kostka

 

Ale ogolnie programowanie jest fajne i przyjemne, wczesniej zrobilismy sobie skrzynke na skarby, ktora mozesz otworzyc kombinacja kolorow, albo kolejke nadbiurkowo-sznurkowa z wagonikami, gdzie moze cale to minifigowe towarzystwo moze podrozowac w te i spowrotem, i tu juz naprawde dawala czadu, bo o ile taki bardzo podstawowy program jest banalny to mloda zaraz miala kupe pomyslow a jakby...

No i te a jakby sama powoli juz rozklada na poszczegolne etapy i co musi sie "zadziac" zeby te "a jakby" zadzialaly.

 

Super zabawa.

 

[skwaro]

10 minut temu, piwozniak napisał:

No zdecydowanie warto.

Nie wiem czy ta ksiazka odnosi sie do Mindstorms czy do Technic bo tam chyba tez sa jakies elementy wykonawcze i pewnie cos co mozna w mniejszym lub wiekszym stopniu zaprogramowac?

 

Jak podejdziesz do tego z glowa i cierpliwoscia (czego mi brakuje) to jestem pewien ze mlody bedzie mial zajawke na calego.

Ja mam ten problem ze jak z mlodsza corka (jest w 2 klasie) cos buduje to jestem niecierpliwy (instrukcje o ile budujesz z instrukcji) sa skomplikowane i ciezko jej czasami to poskladac, ale staram sie panowac nad soba

 

Ostatnio zbudowalismy dinozaura, ale oczywiscie Lego w "miedzyczasie" pozmienialo "programy do programowania" i starszej wersji nie mozna juz sciagnac a program wlasnie do tego dziada .... ehh no nic, fajnie sie budowalo

 

Jutro zabierzemy sie za to:

 

 

Wydaje sie mega (czywiscie dla mnie), ale mysle ze mloda bedzie miala radoche z mieszania kostka

 

Ale ogolnie programowanie jest fajne i przyjemne, wczesniej zrobilismy sobie skrzynke na skarby, ktora mozesz otworzyc kombinacja kolorow, albo kolejke nadbiurkowo-sznurkowa z wagonikami, gdzie moze cale to minifigowe towarzystwo moze podrozowac w te i spowrotem, i tu juz naprawde dawala czadu, bo o ile taki bardzo podstawowy program jest banalny to mloda zaraz miala kupe pomyslow a jakby...

No i te a jakby sama powoli juz rozklada na poszczegolne etapy i co musi sie "zadziac" zeby te "a jakby" zadzialaly.

 

Super zabawa.

 

Ta książka jest nastawiona na Technics, ale zasady są te same, dochodzi tylko programowanie. Młodego będę uczył zabawy softem dołączonym do kompletu, sam planuję używać Pythona, bo w nim też się da pisać programy, a ma sporo większe możliwości.

[piwozniak]

7 minut temu, skwaro napisał:

Ta książka jest nastawiona na Technics, ale zasady są te same, dochodzi tylko programowanie. Młodego będę uczył zabawy softem dołączonym do kompletu, sam planuję używać Pythona, bo w nim też się da pisać programy, a ma sporo większe możliwości.

I bonus jest taki ze teraz dzieciaki ucza sie (w zasadzie to chyba maja w programie - jak sie panu informatykowi chce, bo jak nie to gryzmola w Paintcie przez wiekszosc czasu) scratch'a, wiec mlody bedzie mogl sobie bimbac i myslec o niebieskich migdalach na informatyce

 

[skwaro]

4 minuty temu, piwozniak napisał:

I bonus jest taki ze teraz dzieciaki ucza sie (w zasadzie to chyba maja w programie - jak sie panu informatykowi chce, bo jak nie to gryzmola w Paintcie przez wiekszosc czasu) scratch'a, wiec mlody bedzie mogl sobie bimbac i myslec o niebieskich migdalach na informatyce

 

Najwyżej będzie uczył nauczyciela jak ojciec kiedyś 

[piwozniak]

Wiesz @skwaro, tak sobie mysle ze jak nauczyciela trzeba uczyc, to chyba jednak nie warto

 

[skwaro]

1 minutę temu, piwozniak napisał:

Wiesz @skwaro, tak sobie mysle ze jak nauczyciela trzeba uczyc, to chyba jednak nie warto

 

Jak chce się uczyć nawet od swojego ucznia to warto

 

[STIFF]

Dokładnie - wszystko zalezy od nastawienia nauczyciela. Mój młody jest w 2 klasie ale ma jobla na punkcie historii zwłaszcza WW2. W sumie to wie tyle, że juz kilka razy zagiął nauczycielkę - co się dziwić, dziewczyna od wychowania wczesnoszkolnego. Skąd ma wiedzieć jaka różnica jest między Yamato i Yamamoto i który pływał do góry "brzuchem'. Ale ogarnęła mu w związku z tym starszego kolegę z 8 klasy - olimpijczyja z historii. Spotykają się czasem na przerwach i gadają - obaj aspergerowcy z zajawką ja konkretny temat. W ich wypadku ten sam więc mimo różnicy wieku widują się przynajmniej na 2 przerwach dziennie. A mogła mieć przecież to zupełnie w trąbie.

[piwozniak]

Pelna zgoda, mi chodzilo o ten szkolny beton, nie do ruszenia.

 

[subbiefan]

900 elementów. Kto zgadnie co to będzie?

[mattipk]

34 minuty temu, subbiefan napisał:

900 elementów. Kto zgadnie co to będzie?

McLaren? 

[ESP]

Za mały jak na Sennę, do tego ma ten "silnik" na sprężynę.

Ale mnie zagiąłeś...

[mattipk]

6 minut temu, ESP napisał:

Za mały jak na Sennę, do tego ma ten "silnik" na sprężynę.

Ale mnie zagiąłeś...

Tak na szybko coś znalazłem w internetach ;-) jak dodałem odpowiedź to zobaczyłem że nawet kolory się nie zgadzają. Swoją drogą ten model Senny wygląda całkiem przyjemnie

[ESP]

3 minuty temu, mattipk napisał:

Swoją drogą ten model Senny wygląda całkiem przyjemnie

Jest fajny, starszemu synowi (14 lat) zajęło ok 10h złożenie (z lekką moją pomocą).

Ale niestety kontrukcja z tych kruchych, szczególnie spoilera. Czyli do oglądania, nie do zabawy.

[piotr13]

1 godzinę temu, subbiefan napisał:

Kto zgadnie co to będzie?

Impreza 22b

[subbiefan]

50 minut temu, piotr13 napisał:

Impreza 22b

Nie sądziłem, że tak szybko pójdzie

Jak... ?

[piotr13]

4 godziny temu, subbiefan napisał:

Nie sądziłem, że tak szybko pójdzie

Jak... ?

Ciekawość i darknet (tj. druga i dalsze strony Google)... Syn lubi składać LEGO i ma kilka "pull back"-ow, a tego nawet nie kojarzylem ze stron byśmy szukali do kolekcji.