Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Auto w moich rękach znalazło się tak naprawdę przypadkiem we wrześniu 2019. Przez ten rok z hakiem poznawałem markę i samochód. Na forum dołączam dopiero teraz, żeby w innym towarzystwie oglądać Subaru. 

Więc po kolei. 

-09.2019 kupiony samochód, rocznik 2008. Wtedy myślałem, że pełna seria. Błąd. Samochód miał (i ma do tej pory) założone zderzaki z pakietu WRX. Przebieg to 83 tys. km. Po sprawdzaniu na różne sposoby i ocenie mechanika, który w Subaru siedzi- oryginalny. 

-Kilka miesięcy grzecznej jazdy, ale brak opon na lato spowodował, że zacząłem się rozglądać za felgami, bo skoro opon nie ma, to lepszego momentu na nowe felgi nie będzie. 

-02.2020 kupione felgi- ATS DTM 17x7,5 w złotym  kolorze. Piękne!

-Znowu przerwa, ale przychodzi kwiecień i lądują na aucie letnie koła. Na felgach opony Hankook Ventus V12 evo 2 w rozmiarze 215/45/17. I wtedy od nowa polubiłem ten samochód. Świetnie wyglądał, lepiej się prowadził. Uśmiech za każdym razem kiedy się na niego patrzyło.

Plik_079.thumb.jpeg.4598307ace7bcdc9c54dc329eac53d19.jpeg

-07.2020 zaczynają się wakacje, więc chwila na siedzenie w garażu i pojawiają się modyfikacje:

   +przednia rozpórka kielichów

   +zmieniony grill. tu było trochę zabawy, ale się opłaciło. Niestety do poprawy- moje umiejętności lakiernicze zawiodły, a przez nieuwagę siatkę dociąłem o jedno oczko za bardzo

1102900890_Plik_000(3).thumb.jpeg.77dedadc1e8a73eacdaab81a0ce7366f.jpeg

   +chlapacze! W Subaru dobrze wyglądają, a i głęboka rysa od kamienia na drzwiach po zabawie na nieutwardzonej drodze przypomina o tym, że była to dobra decyzja. Żadne Rally Armour- docinane z Allegro. Świetnie się spisują

-08.2020 wydech! Nie pełen custom, kolektor ten co był. Zmieniony wielki końcowy na przelotowy basowy WM'a 90mm. Końcówka ładnie wypełniła wycięcie w zderzaku, a auto zaczęło brzmieć jak należy. Fakt, nie ma charakterystycznego, głośnego bulgotu, ale w ocenie słuchaczy- jest dobrze

112945774_Plik_000(1).thumb.jpeg.f4b4c9655f42509b406f4aecc936fb7b.jpeg

-09.2020- prawdopodobnie najważniejsza modyfikacja- LPG. Zdecydowanie polecam. Auto jeździ jak jeździło, a tankowanie przestało boleć. W trasie przy 140/150 km/h spala 12,5 gazu, w mieście około 14. Nie obyło się bez problemów, bo butla z gazem podniosła podłogę w bagażniku i trzeba było ją skrócić, ale serdecznie polecam. Do tego podklejenie jej styrodurem, żeby wyrównać i prawie jakby tak z fabryki wyjechał ;)

 

I na tym lista się kończy. W garażu na pomalowanie czeka laminatowa lotka na wzór tej z STi. Dalsze plany? Grzane fotele "kubełkowe" z WRX, przyciemnienie szyb, bo w trasie latem jest ciężko, rozpórka do tyłu, sprężyny obniżające, wyciszenie wnętrza, nowa gałka, tłumik z klapkami, czterotłoczki z GT, może oklejenie. Trzeba będzie obić kevlarem sprzęgło i może się odelży zamach :D Po głowie chodzi kompresor, ale to już większy budżet i większa rzeźba....

 

Trochę się rozpisałem... Ale tak minął ten czas i prawie 25 tysięcy. 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez panekrzysiek
usunięcie zdjęć
  • Super! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładna sztuka i ATS'y świetny wybór, też nie mogę się nacieszyć jak ładnie siedzą na tym wozie. W kwestii LPG też dobra decyzja jak jeździsz dłuższe trasy lub ciągle miasto, szkoda palić wahy, a i przycisk "Turbo 98" też fajnie czasem załączyć :D 

Ja od razu okleiłbym chromy, widzę po swoim że to znacznie zmienia wygląd auta, a co do kompresora to poczytaj na forum, co chwilę się ktoś wypowiada w podobnym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KotolotATSy mi się bardzo podobają. Ich jedyna wada to to, że wystają mimo, że opona ciągle schowana, więc nie da się ich tak mocno wypchnąć. Jeżdżę sporo- w rok zrobiłem 20k, a teraz z domu na studia trasa 320km, więc jak się przejeżdża ją za stówę, a w cenie masz dwie kawy na stacji i jeszcze parę ładnych kilometrów na miejscu to zdecydowanie warto. 

Co do chromów to uznałem, że zostaną, może kiedyś w kolor auta pójdą, jak grill robiłem to się zastanawiałem, ale uznałem, że tak będzie lepiej i mi się bardzo podoba. O kompresorze mi mechanik mówił, że jego znajomy miał w 2.0 w GC i 200km robiło seryjne WRXy, a problemów żadnych więc chcę złębić temat. Ale najpierw hamulce, sprzęgło itp, ale dzięki, poszukam na forum :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze śniegi z Subaru zaliczone! :D Trzeci dzień wieczornych jazd uważam za udany. Dwa dni testowania i próbowania, ale dzisiaj to się porządnie wyszalałem! Ciągle poznaję samochód i napęd AWD, ale czuję go coraz lepiej i zabawy jest co nie miara! Jestem pod wielkim wrażeniem tego co robią wszystkie cztery napędzane koła :o Oczywiście, na razie głównie się ślizgam po parkingach i lekko zarzucam w pewnych zakrętach, ale nie od razu Rzym zbudowali ;) 

Tak się prezentuje Bubaru po zabawie. Mi się cholernie podoba! Tył goły, ale lotka wszystko naprawi. Bawcie się i z dala od krawężników ;)

 

Plik_003.jpeg

Edytowane przez panekrzysiek
literówka
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nowego w aucie się nie pojawiło od czasu wspomnianego tutaj ślizgania. Za to wrzucam nagrania wydechu, nagrane jeszcze przed świętami, ale wcześniej nie udało się ich wrzucić. Pierwsze nagranie to standard- przegazówka i odjazd, na drugim grzeczna jazda, redukcja z międzygazem i przyspieszenie.

Wydech seryjny, końcowy tłumik zmieniony na przelotowy basowy WM 90mm. Moim zdaniem brzmi naprawdę dobrze :D 

To co psuje nagrania to pisk łożyska sprzęgła... Będzie wymieniane, ale na razie nie ma kiedy, a poza tym, że piszczy i wkurza to nic się nie dzieje :)

Nie wiem jak dodać filmy na forum, żeby nie trzeba było ich pobierać, więc wrzucam linki do krótkich filmików na YouTubie, sorry za utrudnienia :) 

 

 

 

 

Edytowane przez panekrzysiek
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wczorajszej wizycie u mechanika, który zajmuje się moim autem i jest moją skarbnicą wiedzy w temacie Subaru mam dobrą i złą wiadomość... Zacznę od dobrej: lotka oddana do lakierowania, co oznacza, że Lanos już za jakiś czas przestanie być naleśnikiem, a zbliży się do STi :D Do tego załatwił mi silniczek do tylnej wycieraczki, bo już od jakiegoś czasu mój nie funkcjonuje.

No i zła wiadomość... kolejne wydatki :toobad: W środę zobaczyłem rdzę w swoim końcowym tłumiku. Nie chciało mi się wierzyć, gdy widziałem opinie, że WMy gniją, ale jednak... :( Według niego powodem jest LPG (woda skrapla się w końcówce) lub po prostu zły tłumik. Jedno i drugie możliwe, będę próbował go reklamować, ale ostatecznie trzeba będzie wymienić tłumik (najprawdopodobniej na coś lepszego np. Prodrive'a), żeby nie wymieniać końcówki razem z wymianą oleju... 

Lotki się już nie mogę doczekać, kolejny punkt z listy pomysłów zostanie odhaczony! :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, panekrzysiek napisał:

Po wczorajszej wizycie u mechanika, który zajmuje się moim autem i jest moją skarbnicą wiedzy w temacie Subaru mam dobrą i złą wiadomość... Zacznę od dobrej: lotka oddana do lakierowania, co oznacza, że Lanos już za jakiś czas przestanie być naleśnikiem, a zbliży się do STi :D Do tego załatwił mi silniczek do tylnej wycieraczki, bo już od jakiegoś czasu mój nie funkcjonuje.

No i zła wiadomość... kolejne wydatki :toobad: W środę zobaczyłem rdzę w swoim końcowym tłumiku. Nie chciało mi się wierzyć, gdy widziałem opinie, że WMy gniją, ale jednak... :( Według niego powodem jest LPG (woda skrapla się w końcówce) lub po prostu zły tłumik. Jedno i drugie możliwe, będę próbował go reklamować, ale ostatecznie trzeba będzie wymienić tłumik (najprawdopodobniej na coś lepszego np. Prodrive'a), żeby nie wymieniać końcówki razem z wymianą oleju... 

Lotki się już nie mogę doczekać, kolejny punkt z listy pomysłów zostanie odhaczony! :D 

Czekam na fotki lotki na gotowo!

Co do tłumika to wiesz cena przekłada się do jakości. Również słyszałem że każdy poleca ale jakoś nie ciągnie mnie do niego żeby go kupić. Z tego co słyszałem to można kupić środkowy magnaflowa i przerobić go na końcowy. Dobra firma ale też kosztuje. Obczaj też tłumiki końcowe peśla, też sporo osób poleca a firma Polska. W Polsce ciężko o markowy wydech. Wszystko sprowadza się do ściągania z zagranicy. Chyba że ja źle szukam :biglol:. U mnie cały catback to czysta fuszerka, dziury, składany z 5 rodzaji rur i środkowy alfy romeo. Dlatego nie zamierzam oszczędzać i mam w planach kupić  nowiutki h&s. Furka trafiła we właściwe ręce. Niech służy jak najdłużej. Czekam na kolejne wpisy.

 

Pozdrawiam

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, demsoNs napisał:

Czekam na fotki lotki na gotowo!

Co do tłumika to wiesz cena przekłada się do jakości. Również słyszałem że każdy poleca ale jakoś nie ciągnie mnie do niego żeby go kupić. Z tego co słyszałem to można kupić środkowy magnaflowa i przerobić go na końcowy. Dobra firma ale też kosztuje. Obczaj też tłumiki końcowe peśla, też sporo osób poleca a firma Polska. W Polsce ciężko o markowy wydech. Wszystko sprowadza się do ściągania z zagranicy. Chyba że ja źle szukam :biglol:. U mnie cały catback to czysta fuszerka, dziury, składany z 5 rodzaji rur i środkowy alfy romeo. Dlatego nie zamierzam oszczędzać i mam w planach kupić  nowiutki h&s. Furka trafiła we właściwe ręce. Niech służy jak najdłużej. Czekam na kolejne wpisy.

 

Pozdrawiam

 

Spojrzałem na Peśla i jeśli nie Prodrive to jest to naprawdę dobry pomysł, ale też nie wiem jak będzie wyglądać z rdzewieniem, muszę zgłębić temat, dzięki ;) 

A co do lotki to na pewno wrzucę, bo to jest to czego każdy Lanos potrzebuje! Z tego co widzę to jakieś dziwne rzeźby w wydechu to jakaś choroba... Mnie jeszcze najprawdopodobniej czeka wstawianie kata, bo podejrzewam, że go nie ma... 

Dzięki za dobre słowo! :D 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wczorajszy wieczór przyniósł trochę stresu. Przyjechał do rodziny kolega więc aż się prosi o wspólną wieczorną przejażdżkę, tym bardziej, że kolega ostatni czas spędził w garażu na spawaniu wydechu (nie do Subaru, ale Volvo C70 T5) i musiałem sprawdzić jak brzmi na żywo. Niestety po drodze Subaru przestało skręcać... opór na kierownicy, a po dokręceniu odbija... Diagnoza: staje pompa wspomagania. Wiem jakie są ceny pomp, bo ta już jedna mi padła, a ta została wsadzona przy grubym serwisie w sierpniu jako używka. Do tego ten sam pasek napędza alternator, więc był strach, że razem z pompą stanie alternator. Już byłem przygotowany na najgorsze...

Od rana telefon do mojego mechanika o poradę. Polecenie, żeby sprawdzić czy pasek jest luźny. Hmmm. Żebym ja jeszcze wiedział jaki to jest "napięty" a jaki "luźny"... mechanik ze mnie jak z... (tu każdy może wstawić swoje ulubione porównanie). Na szczęście znalazł chwilę, żebym podjechał. Pasek napięty, "usterka" usunięta. 

Tak wiem... mógłbym to zrobić sam, co to za problem, żeby do mechanika itp... Mechanik ze mnie żaden, coś tam wiem co się może popsuć, coś nawet zrobić, ale tego niestety nie. Wychodzę jednak z założenia, że takie sytuacje to dobra nauka i tym sposobem się czegoś nowego dowiedziałem :D 

A to widok podwórka mechanika siedzącego w Subaru. 

Trzymajcie się i spokojnego weekendu bez takich straszaków :D 

Plik_638.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszły czwartek/piątek najadłem się strachu przez pasek (wpis wyżej). W piątek wyjechałem wieczorem z domu i... przestały działać szyby i centralny. Auto zamykałem z kluczyka, ale nie zmienia to faktu, że szyba pasażera została otwarta, bo stało się to wtedy, kiedy akurat słuchałem wydechu :DBezpieczniki całe, więc w sobotę od rana poszukiwanie elektryka. Oczywiście "na wczoraj" nic się nie udało. Auto odstawiłem dopiero do innego elektryka w poniedziałek rano. Wczoraj samochód odebrałem. Elektryk miał sporo zabawy z naprawianiem uszkodzonej wiązki... :toobad: Udało się wszystko naprawić- wiązka już nie ma dziwnej druciarskiej rzeźby, jest przywrócona do serii i porządnie zabezpieczona. 

Tym sposobem mój Lanos dostał nowy pseudonim: Śmierdziel. Tak od tych wydarzeń nazywam go, kiedy coś nie działa tak jak powinno ;) 

Przez te problemy i ilość pracy na studiach autem nie pojeździłem porządnie już prawie miesiąc... Ale w ten weekend to nadrobię :D 

Zdjęcie od elektryka :) 

Plik_935.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do listy ostatnich przygód dopisuję kolejny punkt: wyje lewe przednie łożysko... :toobad: Normalnie bym powiedział: "i co kur** jeszcze?!", ale wolę nie ryzykować... Bessa.

Mam nadzieję, że u Was lepiej, trzymajcie się :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, thomson0073 napisał:

Mogę prosić o fotkę jak sobie z wydechem poradziłeś? W sensie jak on wygląda pod autem. :)
Siostra w swoim Lanosie chce zmienić końcowy, więc to będzie mocno pomocne. :)

Mam takie zdjęcie od spodu. Wywalona końcowa duża puszka i na flanszach zrobione połączenie z odprowadzeniem na drugą stronę. Nie ma dużo miejsca na końcówkę, chyba że siostra chciałaby pod skosem- wtedy problem znika :) Plik_2894.thumb.jpeg.32d747f32559c2a81115f79ad5dfcc3a.jpeg

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mamy to! Pojawiła się pierwsza część układanki! :D Cieszę się niesamowicie. Pomysł na kolor mam, ale czy na auto założę po pełnym odnowieniu czy od razu jak nazbieram potrzebne części to pokaże tylko zasobność portfela. Założenie jest takie, że jak robić to porządnie więc przy odmalowywaniu tych ślicznotek chciałbym pomalować i odnowić zaciski tylne. Do tego zmienić przewody na oplot. A żeby nie było za tanio (choć lista mimo, że krótka to kosztowna) będę musiał zmienić felgi zimowe, bo pod obecne czterotłoczki nie wejdą... Szczęście nowego zakupu przeplata się z myślami o kolejnych wydatkach, ale nie mogę się doczekać aż zaciski trafią na auto! Plik_6289.thumb.jpeg.38c0c817d0e803e0c116ab9239e40871.jpeg
A w temacie innych modów? Naprawa łożyska sprzęgła, obicie tarczy kevlarem i odelżenie zamachu, które miało teraz mieć miejsce musi poczekać. Do tego lotka ciągle czeka u mechanika na pomalowanie, ale tu pocieszył mnie słowami "zostawiłem Ci ją na dworze i na słońcu, co będzie miało popękać to zrobi to teraz" 

Życzę Wam podobnych widoków i zasobnych portfeli :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co zrobiłem z autem dzisiaj jest małe, szybkie, tanie (a w moim przypadku było darmowe przez zwykłe ludzkie bycie miłym), ale bardzo istotne i często pomijane przez nieuwagę i beznadziejnie funkcjonowanie stacji diagnostycznych: REGULACJA ŚWIATEŁ. Warto było to zrobić, bo światła były za wysoko. Jeśli dawno tego nie robiliście to się wybierzcie :) dla bezpieczeństwa i komfortu Nas wszystkich! :thumbup:

Plik_6399.thumb.jpeg.c86906e214e34184c5fcb18f752785d5.jpeg

  • Super! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim wpisie widać problem mojej Imprezy, a właściwie powinienem powiedzieć "zażegnany problem" :thumbup:

Wczoraj po południu siedziałem w garażu oklejając, matowiąc i lakierując lampy. I oto efekt! 

Plik_9230.thumb.jpeg.0887cf68e192c6d1c6f807f81d865aa2.jpeg

 

Plik_6893.thumb.jpeg.5f808fe22dcbe7d2ae8910e0d513db05.jpeg

 

Jestem strasznie zadowolony z tego jak to wyszło! Teraz widać jak wielkie "oczy" ma ten samochód :drool:

Teraz jeszcze bardziej nie mogę się doczekać lotki i letnich felg. Może by się przydały klaksony za grillem? 

 

A ze złych wiadomości to muszę zacząć szukać przedniego zderzaka, bo jak na niego popatrzyłem z bliska to mi się przykro zrobiło. Za mojej "kadencji" był dwa razy malowany, a przed zakupem minimum raz. Widać masę odprysków i pęknięć... tragedia! A malowany był przez poprzedniego (lub jeszcze poprzedniego właściciela),  bo to auto nie miało najprawdopodobniej seryjnie pakietu RS/WRX i dlatego nie ma progów.

 

Wesołych świąt, trzymajcie się!

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ale się cieszę! To jest dobry weekend! Więc po kolei: wyprzedaję różne rzeczy zalegające w domu, z których pieniądze mógłbym przeznaczyć na doinwestowanie Lanosa. Jedna udana transakcja zaowocowała tym, że udało mi się:

-kupić nowe zimowe felgi. Białe 16" pod te opony, które mam, ale z tymi felgami zgra się czterotłoczek. Są dość wąskie i nie mają korzystnego ET więc będę się bawił w dobieranie dystansu :) 

-lewą lampę cofania z UK, dzięki czemu pozbędę się brzydkiej czerwonej z klapy i tył będzie symetryczny :yahoo:

-do tego z Aliexpress idą lampy, które docelowo wejdą w miejsce odblasków w tylnym zderzaku i to właśnie tam będą przeciwmgłowe tylne

 

Zakupy może niezbyt poważne, ale do tego udało się sprzedać aktualne zimowe felgi! :thumbup: Dwa dni pełne sukcesów, nie mogę się doczekać, aż to wszystko trafi na auto. 

 

Teraz muszę (znowu) podliczyć budżet i oddać do pomalowania zaciski i kupić przewody, a może jeszcze w tym roku nowe hamulce trafią na auto. Pozostaje wybranie koloru :D 

Jak już wszystko przyjdzie to wrzucę zdjęcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przyszła jedna z paczek więc pobiegłem do auta montować... tylną lampę cofania z UK! :D Jeszcze nie ma w niej nawet czerwonej żarówki, ale musiałem zamontować i cieszę się jak dziecko :yahoo: Teraz jeszcze bardziej widać jak potrzebna jest lotka... :facepalm: ale spokojnie, na nią też przyjdzie czas. 

 

IMG_9772.thumb.png.40c2a1fbbcef2949041d97be55d79a57.png

 

A jutro kolejne paczki! I to cztery bliźniacze :dance:

Edytowane przez panekrzysiek
poprawienie zdjęcia
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez cały tydzień schodziły do mnie różne części:dance:Po kolei:

-nowe blaszki mocujące klocki hamulcowe do nowych zacisków;

-nowe tłoczki (stare mają spore wżery), gumy, uszczelniacze i pierścienie

-nowe przewody hamulcowe HELa w oplocie. Ich kolor trochę zdradza kolor zacisków jaki planuję ;) 

-lampa cofania z UK (post wyżej) i czerwona żarówka do niej, żeby tak jak przepisy przykazały mieć przeciwmgielne 

-nowe felgi na zimę. Były potrzebne, bo pod obecne czterotłoczek by się nie zmieścił. Na szczęście znalazłem dobrą ofertę, a do tego udało mi się sprzedać stare zimowe felgi. Nieskromnie mówiąc ubiłem na tym interes życia :D 

 

Czas na zdjęcia:

-tył z włączonym przeciwmgielnym (w ostatnim poście jest zdjęcie z wyłączonym)

IMG_9847.thumb.jpg.2088b995a86a3c0cac93f318bdff21e2.jpg

 

-hamulcowe zakupy

IMG_9846.thumb.jpg.ece96c2f74f3a7460ed0594b7142ecba.jpg

 

-i to co robi największy (moim zdaniem) efekt wow, czyli nowe felgi. Przyznaję, że troszeczkę się jaram. No dobra, jaram się jak dziecko! :yahoo:

IMG_9854.thumb.jpg.44de78a04b98ddd8799cb69ac4c9feb4.jpg

 

Teraz muszę jak najszybciej pomalować zaciski- kończą mi się hamulce, a bez sensu wymieniać dwa razy. Jeśli macie kogoś kto zrobi to w normalnych pieniądzach, w miarę szybko, nie narzeka na niestandardowe kolory i chciałoby mu się ogarnąć tę sprawę wysyłkowo (nie będę jechał pół Polski z zaciskami do pomalowania) to dajcie znać :) 

Co dalej? Z grubszych rzeczy to przyciemnienie szyb, odnowienie letnich felg, lotka (już bym chciał mieć, bo zbliża się lato), wydech, na który mam jakiś pomysł, wyciszenie wnętrza i... no właśnie... chyba już nic z rzeczy typu "bez x stów nie podchodź" 

Udanego weekendu :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Sickness napisał:

Ciekawe kiedy pojawi się u Ciebie myśl, żeby swapować na turbo :)

Myśl jest, żeby było więcej mocy, ale wiadomo jak jest: koszty. Mówię sobie, że to co robię teraz (np. hamulce) to przygotowanie pod moc, ale kiedy ona przyjdzie to nie wiem. Zaskakująco dobrze bawię się tym  ssakiem, ale wiadomo jak jest- chciałoby się więcej. 

Z ciekawości: ile wyniósł Cię swap na turbo? Robiłeś sam czy u kogoś? Pytam, żeby wiedzieć jak ciężki muszę mieć portfel zanim się do tego zbliżę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Sickness napisał:

Ciekawe kiedy pojawi się u Ciebie myśl, żeby swapować na turbo :)

Właśnie skończyłem czytać Twój wątek na forum i... żałuję, że zapytałem o cenę swapa... śledzę i trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...