Skocz do zawartości

Nasz WARSZTAT - Młotowiertarki, wkrętarki, piły, narzędzia, itd --- pytania // porady // sugestie


bikeman1

Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, eurojanek napisał:

Panowie a ktoś z używających routery górnowrzecionowe potrafi mi nakreślić podstawowe różnice między sprzętem za kilka tyśków a jakimiś markeciarskimi po 150 peelenów? Jak tam z tymi watami? Ile ich potrzeba do w miarę komfortowej pracy?

I tu się zdziwisz bo nie waty najważniejsze we frezarce a jakość łożyskowania i elektronika wpływają na końcowy efekt pracy. Dla przykładu ta moją nowo nabyta frema za 400 zł  ma 1300 W ale co z tego jak łożyska w środku zapewne chinskie  a podczas obrabiania elementu zapewne się okaże że nie będzie trzymać obrotów i będę musiał na 5 razy frezować gdzie taki festool  za 2000 zł ma tylko 1010 W ale za jego pomocą tą samą robotę wykonam za pomocą 2 krotnego frezowania bo pozwoli więcej materiału frezować za jednym razem bez spadku obrotów. Dla takiego amatora jak ja, który będzie frezować z 5 razy w roku nie ma sensu kupować tych drogich ale dla stolarza, który codziennie obrabia drewno taki festool to jedyna opcja bo w tym samym czasie wykona 3 lub 4  czynności gdzie ja swoją ledwo jedną zrobię.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ipsx82 napisał:

I tu się zdziwisz bo nie waty najważniejsze

Ja bym to ujął inaczej

Nie ważne ile bierze z gniazdka

Ważne ile oddaje tam gdzie powinno

Jakość łożysk, ich rodzaj, z czego jest zwój na silniku itp itd

To wszystko powoduje straty najczęściej w postaci ciepła - nie ma nic za darmo

Ponadto niektórzy po prostu oszukują zawyżając paramenty

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiadomo że marketingowo parametry się picuje, np. dociskając maszynę na maksa mierzy się ile wat tuż przed zatrzymaniem wrzeciona ciągnie i potem dumnie jako moc maksymalną reklamuje. Ja przyjmuję w takich maszynach z grubsza że oddawana to połowa tego co maszyna przy znamionowych obrotach bez obciążenia bierze.

A poza mocą elektroniką i łożyskowaniem? Precyzja, powtarzalność, oznakowanie, jakość przykładnic, ilość ustawień, łatwość zmiany parametrów, ilość przydatnego ogadżetowania?

Ja to generalnie zastanawiam się nad podobnymi konstrukcjami Mafella, Festool, Elu, Holzher - raczej używki ze wzgl. na koszt w Mafellu i Festoolu i fakt że już ELU czy Holzhera nowej nie uświadczę (no chyba że pod nazwami Dewalt i Festool), ale zastanawiałem się też nad tymi taniochami co to warte jest w przecież dość prostym urządzeniu że taka różnica w cenie jednak znaczna jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam włącznik z regulacja obrotów potrafi kosztować w produkcji 10 zł i 50 zł a następnie jako cześć serwisowa odpowiednio 80 zł i 250 zł , kiedyś rozbierałem takie włączniki od wkrętarek makita, metabo i parkside i naprawdę różnice było widać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie wtopa  z frezarką wyszła  bo okazało  się  że nie obsługuje  frezów  1/2 cala a te nietypowe frezy  do łączenia  elementów  pod kątem  45 stopni tylko produkowane  z trzpieniem 1/2 a frezarka mocowanie ma tylko 6 i 8 mm sic! Jak by był  ktoś  chętny  na PRM1015 to odstąpię  za 260 zł. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej postarali się nieco bardziej niż w większości testów odkurzaczy polegających na zassaniu zawartości worka z gipsem :). Nie spodziewałem się Makity tak wysoko, nie jest zbyt popularna na półce odkurzaczy przemysłowych.
Szkoda, że trudno to odnieść do naszego rynku gdzie są inne modele odpowiednio "poprawione", żeby się załapać w europejskie normy emisji hałasu, zanieczyszczeń, zużycia energii i nie wiadomo czego jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Efti napisał:

Przynajmniej postarali się nieco bardziej niż w większości testów odkurzaczy polegających na zassaniu zawartości worka z gipsem :). Nie spodziewałem się Makity tak wysoko, nie jest zbyt popularna na półce odkurzaczy przemysłowych.
Szkoda, że trudno to odnieść do naszego rynku gdzie są inne modele odpowiednio "poprawione", żeby się załapać w europejskie normy emisji hałasu, zanieczyszczeń, zużycia energii i nie wiadomo czego jeszcze.

 

Dla mnie zaskoczeniem była wygrana Hilti, po prostu myślałem że przodownikiem jest Festool. 

Ja osobiście mam już drugi rok Starmix'a i jestem mega zadowolony. 

Cichy, mocny, dwa porządne filtry, kurzu nie puszcza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bikeman1 napisał:

 

Dla mnie zaskoczeniem była wygrana Hilti, po prostu myślałem że przodownikiem jest Festool. 

Ja osobiście mam już drugi rok Starmix'a i jestem mega zadowolony. 

Cichy, mocny, dwa porządne filtry, kurzu nie puszcza

Dla mnie wygranym jest makita w tym zestawieniu bo niewiele ustępuje hilti a jednak kosztuje o połowę mniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.06.2020 o 10:10, eurojanek napisał:

marka Narex

Jeśli dłuta robią tak samo jak gwintowniki to będzie pan zadowolony ;)

2 godziny temu, llkuba napisał:

Dzisiaj szlifowałem stół szlifierką Parkside 3 w 1 o mocy 200 W . Oczywiście to nie jest pro narzędzie ale robotę zrobiło.

W grupie budżetowych narzędzi przydomowych sprzedają całkiem poczciwe narzędzie

Choć miałem w ręku aku kątówkę - jakiś żart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, szamot napisał:

Jeśli dłuta robią tak samo jak gwintowniki to będzie pan zadowolony ;)

W grupie budżetowych narzędzi przydomowych sprzedają całkiem poczciwe narzędzie

Choć miałem w ręku aku kątówkę - jakiś żart...

 

Ja natomiast lubię ich (Parkside)!wiertarki udarowe ( 1050W) naprawdę dają radę. Miałem ich żeby nie skłamać około 6szt. Gwarancja 3 lata. Zadko bywają w Lidlu, średnio raz do roku. Wtedy czy mam wiertarkę czy nie, zawsze kupię sztukę ;)

Notorycznie ( średnio po dwóch latach używania ) pada spust/włącznik, w sensie że nie ma płynnej regulacji. Działa wtedy włącznik zero jedynkowo, czyli minimalne naciśnięcie spustu powoduje max obroty. 

Ale Kompernass bez problemu daje nową. 

Także warta każdej 222zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bikeman1 napisał:

 

Ja natomiast lubię ich (Parkside)!wiertarki udarowe ( 1050W) naprawdę dają radę. Miałem ich żeby nie skłamać około 6szt. Gwarancja 3 lata. Zadko bywają w Lidlu, średnio raz do roku. Wtedy czy mam wiertarkę czy nie, zawsze kupię sztukę ;)

Notorycznie ( średnio po dwóch latach używania ) pada spust/włącznik, w sensie że nie ma płynnej regulacji. Działa wtedy włącznik zero jedynkowo, czyli minimalne naciśnięcie spustu powoduje max obroty. 

Ale Kompernass bez problemu daje nową. 

Także warta każdej 222zl.

A ja głupi makite naprawiałem za 250 zł :biglol:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, szamot napisał:

Jeśli dłuta robią tak samo jak gwintowniki to będzie pan zadowolony ;)

W grupie budżetowych narzędzi przydomowych sprzedają całkiem poczciwe narzędzie

Choć miałem w ręku aku kątówkę - jakiś żart...

Pozwolę sobie wywołać Cię do tablicy.

Jak to jest z tymi mocowaniami do frezarek  bo na różnych stronach podają 1/2 = 12,7 lub 1/2 = 12  i teraz pytanie czy to drugie jest prawdziwym opisem link poniżej

https://www.ceneo.pl/425250#tab=spec

czy każde 12mm to 1/2 cala,  czy każde 1/2 cala to 12,7 mm ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ipsx82 napisał:

Pozwolę sobie wywołać Cię do tablicy.

Cholera, zazwyczaj kończyło się - siadaj pała nieuku ! :D

1/2 cala  = 2,54 cm dzielone na 2 = 1,27 cm

Czasami jakieś jeszcze większe nieuki piszą 12 mm 

Standard jest jeden i zawsze oznaczenie 1/2' oznacza to samo tak jak wyliczenia powyżej

 

 

1 godzinę temu, ipsx82 napisał:

  czy każde 1/2 cala to 12,7 mm ?

tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie cześć sprzedawców kłamie w opisach by sprzedać frezarkę  z standardem którego nie obsłuży jak ta z linka powyżej. 

Wolałem się upewnić bo może jakiś myk jest w tych opisach tulejek ale jednak potwierdzasz i 1/4 cala nie będzie 6 mm tylko 6,34 mm

 

  • Wyposażenie standardowe:
  • Prowadnica równoległa z precyzyjnym ustawianiem
  • Fabrycznie zamontowany adapter do odsysania pyłu
  • Tulejka zaciskowa 8 i 12 mm (1/2"")
  • Klucz 22 mm
  • Tuleja prowadząca 30 mm
  • Kufer transportowy
Edytowane przez ipsx82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, szamot napisał:

Nie koniecznie

Być może luz mocowania 0,7 mm jest dopuszczalny 

 

I teraz rozwaliłeś mi światopogląd bo te z 12,7 ceny zaczynają się od 1400 zł a niektóre 12 można już od 900 zł   

 

Bardzo mi się podoba ten model: 

 

Edytowane przez ipsx82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, szamot napisał:

Choć miałem w ręku aku kątówkę - jakiś żart...

 

X Team 12V czy X Team 20V ? Mam kilkanaście narzędzie od Parkside w tym dużo akumulatorowych :biglol: jest to zupełnie inna jakość tanich narzędzi niż 15 lat temu. Posiadam dwie kątówki na tarcze 125mm do użytku domowego firmy Bosch jedna jest z serii zielonej a druga z niebieskiej z regulacją obrotów. Najlepiej w ręku leżała mi Makita. Oczywiście z Parkside mam małą szlifierkę 12V https://www.lidl-sklep.pl/PARKSIDE-Akumulatorowa-szlifierka-katowa-PWSA-12-B1-bez-akumulatora-i-ladowarki/p100289338?from=recommendation&scenario=also_clicked

 

Bawiłem się Hilti na Aku AG 125-A22 i jest mega ciężka w sumie Hilti ma ciężkie narzędzia ale wytrzymują upadki.

 

22 godziny temu, bikeman1 napisał:

 

Ja natomiast lubię ich (Parkside)!wiertarki udarowe ( 1050W) naprawdę dają radę. Miałem ich żeby nie skłamać około 6szt. Gwarancja 3 lata. Zadko bywają w Lidlu, średnio raz do roku. Wtedy czy mam wiertarkę czy nie, zawsze kupię sztukę ;)

Notorycznie ( średnio po dwóch latach używania ) pada spust/włącznik, w sensie że nie ma płynnej regulacji. Działa wtedy włącznik zero jedynkowo, czyli minimalne naciśnięcie spustu powoduje max obroty. 

Ale Kompernass bez problemu daje nową. 

Także warta każdej 222zl.

 

Na promocji dorwałem taką za 189 zł w sklepie on-line.

 

IMG_20200615_205126.thumb.jpg.48c0ce42699e33fe77153224b2967bc1.jpg

 

Jest mega głośna, ciężka i ta czerwona rączka mogłaby być stabilniejsza ale za te pieniądze i 3 letnią gwarancją jest OK. Przetestuję w najbliższym czasie rozkuwając ziemię pod uprawy na działce :biglol:.

 

Dzisiaj dorwałem dwie perełki w sklepie stacjonarnym:

 

Wyrzynarka za 89 zł i akumulator 20V 4Ah za 89.90zł:

 

IMG_20200615_205202.thumb.jpg.74775edbac7b35487c7f94669af270b3.jpg

 

W sumie mam już wyrzynarkę Bosch, Black&Decker, Parkside 12V ale 20 Voltowej nie miałem od dzisiaj mam i ja :D.

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...