Skocz do zawartości

Łódzkie spotkania, może by tak jakąś tradycję wprowadzić???


Han Skolo

Rekomendowane odpowiedzi

Żeby życie miało smaczek, jutro przyjadę przywitać się na Pabianicką. Na kogo mogę liczyć w okolicy 13 - 13:30?

Przejadę łaaaaadnym quattro :)

Chyba będę. :mrgreen:

 

@@odrobina,spotkanie w szczycie zakrętu nie ułatwia machania. ;)

Też tylko rękę zdążyłem unieść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby życie miało smaczek, jutro przyjadę przywitać się na Pabianicką. Na kogo mogę liczyć w okolicy 13 - 13:30?

Przejadę łaaaaadnym quattro :)

Chyba będę. :mrgreen:

Ja w każdym razie byłem - dziękuję za spotanie i możliwość poznania "trzech muszkieterów*"

Cieszę z również z możliwości zanurkowania pod machę Legacka - baaaardzo mi się podoba ten EJ25 od strony serwisowej.....

Szanse na zakup Outbacka lub Forestera US-Spec rosną....

 

* - w prawdzie nie pamiętam Waszych imion i nicków, ale co tam - trzeba sobie materiał utrwalić :)

Edytowane przez EL-Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co miałem napisać: "były sobie świnki trzy" ?

 

byli:

- miły koleś zmieniający wieeeeeelkie koła w JEEPie

- miły koleś w Forku III

- i dla odmiany miły koleś w poliftowym Forku II

Edytowane przez EL-Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miły koleś zmieniający wieeeeeelkie koła w JEEPie - miły koleś w Forku III - i dla odmiany miły koleś w poliftowym Forku II

To teraz nastąpi weryfikacja i ujawnienie danych:

1.miły koleś żonglujący kolami od Jeepa-Pan Dziedzic

2.dupek z Forka III-cybel (tak w nawiasie palant straszny)

3.miły koleś z Forka II-sebekian.

I teraz masz pełną jasność kto zacz. ;):biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.miły koleś żonglujący kolami od Jeepa-Pan Dziedzic

2.dupek z Forka III-cybel (tak w nawiasie palant straszny)

3.miły koleś z Forka II-sebekian.

I teraz masz pełną jasność kto zacz. ;):biglol:

O to to! - o to mi chodziło!

 

Aby uświadomić Wam jakie katusze przechodzę, "wyspowiadam się" z moich dylematów zakupowych.

--> CHCĘ OUTBACKA, bo

+ duży

+ wygodny

+ pojemny

+ z fajnym wolnym ssakiem pod machą

 

--> Nie chcę OUTBACKA, bo

- dużymi karawanami się już najeździłem

 

--> CHCĘ FORESTERA, bo

+ mniejszy

+ dzielniejszy offroadowo

+ bo chcę (ciężko uzasadnić)

 

--> NIE CHCĘ FORESTRA, bo

+ mały i ciasny

+ pewnie(?) niezbyt komfortowy

 

Żyby było ciekawiej, w europejskich feresterach:

CHCĘ 2,0 N/A, bo

+ prosty w obsłudze

+ mniej awaryjny

+ mniej pewnie pali (może obejdzie się bez gazowania?)

+ 125 PS moooooooże mi wystarczy?

 

CHCĘ 2,0 T, bo

+ mocniejszy (wiadomo....)

+ z tyłu mam tarcze, a nie bębny

 

I co ja - biedny żuczek - mam zrobić????

 

-

Edytowane przez EL-Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co ja - biedny żuczek - mam zrobić????

kup wszystkie :twisted:

Ha ha - To oczywiste!

Ale który jako pierwszy....?.....?

 

OBYWATELE! Kto w okolicach Łodzi ma Outbacka (MY:00-03) 2,5 z automatem i da mi się przejechać?

Edytowane przez EL-Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...