Skocz do zawartości

Google My Maps - aplikacja na Androida do trybu offline


Panzerpferd

Rekomendowane odpowiedzi

Panie i panowie, eksploratorzy i wagabundy, potrzebuję porady :P

Od jakiegoś czasu organizuję różne wypady w niewielkich grupach subarakami po Polsce.

Trasy planuję zawsze dokładnie, używając darmowej aplikacji Google My Maps,

a w czasie rajdu zaplanowaną trasę importuję do Google Maps.

 

Działa to wspaniale i niezawodnie, chyba że nie ma akurat zasięgu a jakiś błąd wywali mi zaimportowaną mapę.

Ostatnio przydarzyło mi się tak na Mazurach północnych, koło rosyjskiej granicy.

Całe szczęście jechaliśmy wtedy w pojedynkę a nie prowadząc całą kolumnę samochodów,

lecz i tak na dłuższy czas zostałem pozbawiony nawigacji a próby połączenia się z jedynymi dostępnymi antenami po stronie dawnego ZSRR kosztowały mnie prawie 100 zł.

 

Czy zna ktoś z Was aplikację na Androida, która pozwalałaby: 

  1. Załadować wcześniej wybrany obszar kraju mapą do trybu offline
  2. Wgrywać stworzoną w My Maps mapę z formatu *.kmz i działać z nią bez wymaganego połączenia z siecią.

 

Od raz zaznaczam, że nie musi boć to darmowe, tylko niezawodne :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, coocer napisał:

A to nie zadziała?

U mnie mapy trochę bardziej skomplikowane. To nie tylko przelot z A do B.

Sam zobacz:

https://drive.google.com/open?id=1VNw7L3aYfmsIq0ZjGsnZEDzRsWKcT0L-

 

Podczas 8-godzinnej wyprawy minimum raz wywala mi mapę. Niby niewiele, ale jednak to zbyt dużo by ryzykować odcięcie od świata w jakimś bełchu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten problem na każdym wyjeździe na zadupia Bałkan.

Używam HERE MAPS, MAPS.ME i Google offline, nie importuję planów bo nie umiem :P, a i tak jeździmy na żywioł.

Here maps - tylko A do B, brak możliwości 'prowadź przez', ale interfejs, wyszukiwanie i ostrzeganie o przekroczeniu prędkości i radarach wysuwa ją na prowadzenie.

Maps.me - Fajna i bardziej dokładna niż powyższa, używana przez wielu do off roadu, niestety tak mnie zawiodła że już jej nigdy nie użyję.

Google offline- ładuję codziennie jako backup.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, koziolek napisał:

Daj znać, wygląda obiecująco.

Na razie ssę na słabym łączu mapę Polski. Prawie 900 MB. I co fajne wiele lat temu za każde gówno trzeba było locusowi płacić - teraz ta mapa jest traktowana jako prezent. Jeden z trzech na starcie, który możesz wykorzystać za darmo

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Panzerpferd napisał:

Wygląda na to, że Locus jest OK. Będę musiał zobaczyć czy w trybie offline będzie widział lokalizację - ale tego z pracy nie sprawdzę. Prawie biurwa jestem :-)

Ale chcesz korzystać z lokalizacji w telefonie będąc offline wykorzystując aplikację na Androidzie? Czy źle rozumiem wątek?
Kiedyś miałem okazję testować odbiorniki GNSS w telefonach komórkowych, były tam komórki różnych producentów. Generalnie działało to dobrze... do momentu wejścia telefonu w tryb offline. To, że przed chwilą łączył się nawet z 10 nadajnikami satelitarnymi nie dawało nic bez połączenia z internetem i łącznością ze stacją naziemną. Wyszło na to, że te urządzenia są tak konstruowane i programowane, aby nie mogły być niezależnymi odbiornikami sygnałów GNSS bez połączenia z jakimkolwiek operatorem sieci komórkowej na świecie - niestety.  

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Panzerpferd napisał:

Ok, dzięki. W takim razie moim golem będzie znalezienie nawigacji, którą nawet bez zasięgu będę mógł włączyć, a koszta transferu danych z rosyjskich anten po prostu muszę przełknąć :-)

Nie przełkniesz, jeżeli nie masz ustawionego limitu danych w roamingu.

Nie pamiętam gdzie to było, Czarnogóra czy Serbia ale poza EU, otwarcie strony z hotelami i pierwszego znalezionego hotelu wyczerpało dane do limitu(całe szczęście że był ustawiony) dołożyło do rachunku prawie 3 stówki:facepalm:.

MAPS.ME i HERE MAPS działa bez problemu nawet bez karty włożonej sim. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Subary napisał:

Jest jeszcze Osmand,  ale trochę czasu zajmuje aby dojść do jako takiej wprawy w obsłudze

spoko osmand jest najlepsza ale do trekingu wg. mnie oczywiscie. :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Panzerpferd nie potrzebujesz żadnej dodatkowej aplikacji.

Z lewej strony w mapach Google wybierasz "Mapy Offline".

Zaznaczasz obszar. Możesz zaznaczyć kilka obszarów, ale w jednym spokojnie mieści się Twoja mapa.

 

Pobierasz.

 

Map z Google My Maps nie musisz importować do Google Maps - one tam już są.

Tak samo z lewej strony wybierasz "Moje miejsca".

Ostatnia zakładka to "Mapy" i tam znajdują się wszystkie utworzone w My Maps mapy.

Po kliknięciu mapa będzie widoczna jako warstwa.

Możesz ją włączyć/wyłączyć z lewej strony lub z pozycji warstw/typów map.

 

:)

 

Dodatkowo, z lewej strony w mapach możesz włączyć "Tryb Offline".

Edytowane przez LosioDriver
  • Super! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Orear napisał:

Wyszło na to, że te urządzenia są tak konstruowane i programowane, aby nie mogły być niezależnymi odbiornikami sygnałów GNSS bez połączenia z jakimkolwiek operatorem sieci komórkowej na świecie - niestety.  

 

Ale, że jak? Przecież nawet w ustawieniach lokalizacji w telefonie masz opcje "korzystaj tylko z GPS".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, LosioDriver napisał:

Tak samo z lewej strony wybierasz "Moje miejsca".

Ostatnia zakładka to "Mapy" i tam znajdują się wszystkie utworzone w My Maps mapy.

Po kliknięciu mapa będzie widoczna jako warstwa.

Możesz ją włączyć/wyłączyć z lewej strony lub z pozycji warstw/typów map.

Dokładnie tak robię. Zdarza się jednak, szczególnie po postoju, gdy tablet na którym mam odpaloną trasę trochę 'odpocznie', że po ponownej próbie nawigacji mapą pojawia się komunikat 'wystąpił błąd z przetwarzaniem mapy' i ją wywala. A wtedy bez połączenia do sieci danych nie mogę jej ponownie załadować, gdyż nie mam jej fizyczne na urządzeniu, tylko gdzieś w chmurze Googla. Nie mogłem też znaleźć opcji do importu trasy, bo inaczej zapisałbym se ją na urządzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Orear napisał:

Kiedyś miałem okazję testować odbiorniki GNSS w telefonach komórkowych, były tam komórki różnych producentów. Generalnie działało to dobrze... do momentu wejścia telefonu w tryb offline. To, że przed chwilą łączył się nawet z 10 nadajnikami satelitarnymi nie dawało nic bez połączenia z internetem i łącznością ze stacją naziemną. Wyszło na to, że te urządzenia są tak konstruowane i programowane, aby nie mogły być niezależnymi odbiornikami sygnałów GNSS bez połączenia z jakimkolwiek operatorem sieci komórkowej na świecie - niestety. 

A sprawdzałeś czy w tych telefonach była możliwość wyłączenia opcji AGPS ? Wiele telefonów korzysta z tego systemu aby szybciej złapać "fixa". W zależności od trybu MSA/MSB ciągnie od operatora albo już policzone pozycje satelitów albo efemerydy i potem sam liczy. W niektórych telefonach można AGPS wyłączyć i wtedy sam wszystko będzie robił - jeśli odbiornik GPS długo nie działał albo nastąpiła zmiana pozycji to takie fixowanie może trwać i kilkanaście minut.

 

Jeśli podróżowałbym w terenie bez zasięgu to brałbym coś Garmina - soft mają taki sobie ale sprzętowo bardzo dobrze stoją.  

KMZ(L) można do GPX skonwertować i załadować do Garmina. 

Edytowane przez RoadRunner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...