Skocz do zawartości

Panzerpferd

Użytkownik
  • Postów

    914
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Ostatnia wygrana Panzerpferd w dniu 6 Lipca 2022

Użytkownicy przyznają Panzerpferd punkty reputacji!

9 obserwujących

O Panzerpferd

  • Urodziny 29.11.1981

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    skądowni
  • Auto
    Forester 2,5 XT AT 07MY
  • Zainteresowania
    Świniopasanie

Ostatnie wizyty

2948 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Panzerpferd

..:: Uzależniony(a) od Subaru ::..

..:: Uzależniony(a) od Subaru ::.. (5/13)

1,6 tys.

Reputacja

  1. @dirkdiggler I jeszcze jedno Jak chcecie korzystać ze zorganizowanych pól namiotowych z prądem to zdążają się takie, które mają jedynie wyjścia na siłę (chyba, nie jestem Wałęsą) i przyda się taki dynks: U nas w internetach znalazłem takie coś: https://intercamp.pl/adapter-wtyk-cee-gniazdo-schuko-kabel-przejsciowka
  2. Ekstra trasa. Liźniemy te okolice za rok, teraz byliśmy w części środkowej. Tu masz kilka linków dzięki którym konstruowałem trasę: https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=1C1DDgA0AdFGT_PAQc2J_GL7YaPosiyvU&ll=60.364905565998555%2C16.285882231025766&z=7 https://www.alltrails.com/pl-pl/explore/sweden Nauczką jaką wynieśliśmy z tej wizyty jest to, by nie brać, nawet dla dziecka ubrań na zapas. Na każdym zorganizowanym kempingu są dostępne pralki i suszarnie a i w miasteczkach znajdziesz takie miejsca. Za ok. 30 zł robisz pełen wsad i po półtorej godziny masz wsio czyste i suche :-) Powodzenia i czekamy na relację!
  3. Tak, nie dziwię się, ze nie chcą do mateczki rosji bo zarabiają w ojro i to całkiem nieźle. Ale zdaniem kilku lokalsów rzuca sie w oczy część z nich, która nie przestrzega ogólnie przyjętych zasad. Są przypadki, gdy ruskojęzyczny 40 latek od dekad mieszkający na Łotwie do dziś nie kuma lub udaje że nie kuma angielskiego i łotewskiego jednocześnie w nieprzyjemny sposób dając do zrozumienia, że w poważaniu ma tę całą bałtycką społeczność Swoją drogą zauważyłem, że słysząc rozmowę po rosyjsku mimowolnie czuję się tak, jakby ktoś ohydnie przy mnie klął. A kiedyś tak nie było. Vive le Puten!
  4. W Finlandii mieliśmy jedynie dwa noclegi, a ponieważ nadrabialiśmy opóźnienie w Szwecji to spaliśmy na bogato. Raz w placetosleep w Raumie a raz w mieszkaniu w Helsinkach, które wyszłoby naprawdę tanio, gdyby nie mandat za parkowanie - gapy jesteśmy Poza Muminkowem, którego nie polecam (nie no, jest OK, tylko my powaleni) to tak jak pisałem wcześniej Rauma i Heureka w Helsinkach. Gdzie indziej nasza noga w Finlandii nie stanęła. Jakbyś jechał do Szwecji to daj znać, tam dużo więcej fajnych miejsc jest w zanadrzu - pełnie popełnię dokładniejszy post o tym kraju. Szerokości :-)
  5. Czuję się wywołany do tablicy. Powrócilimy Machnęliśmy 4490 km w tym 3690 na kołach. Szwecja jest zarąbista (więcej pisałem wcześniej)! Za rok bierzemy dłuższy urlop i wracamy tam. Finlandia - nie zachwyciła nas. Droga jak piorun i w zasadzie nie wiadomo czemu. Bo ani ładniejsza, ani lepiej zorganizowana czy ciekawsza. Udało nam się przeżyć muminkowo. Tak naprawdę jedynymi miejscami, które może w przyszłości odwiedzimy są urokliwa drewniana parterowa starówka w Raumie oraz Heureka w Helsinkach (taki ichniejszy Kopernik) W Estonii nareszcie zawitaliśmy do Tartu. Oczarowało nas to miasto, którego flaga przypomina polską (kolory nadał Stefan Batory). Co ciekawe wszędzie wiszą tam ukraińskie flagi - oceniam to jako prztyczek w nos dla mniejszości rosyjskiej. Łotwa - biedna ale piękna i czysta. Tak jak szwedzkie szutrówki zachęcają do gnania tak te, wysypane tłuczniem i z "tarką" są jakąś masakrą. Tym bardziej, że jest ich naprawdę sporo. Na Łotwie najwięcej jest także ruskich. Widać, że zarówno Łotwa jak i tym bardziej Estonia aspirują do skandynawskiego porządku ale święte krowy ze wschodu im to utrudniają. Chociaż jak mówiła nam Ieva - od czasu inwazji na Ukrainę wiele się zmieniło, bo Łotysze nabrali odwagi i śmielej przeciwstawiają się temu ruskiemu odsetkowi, który jest niereformowalny. Odwiedziliśmy m.in. Siguldę (Zygwold), gdzie zjechaliśmy na skrzydle po linie kolejki linowej (https://siguldaadventures.com/zipline - polecamy, mega przyjemne przeżycie) oraz poszwędaliśmy się po parkach i rezerwatach usianych wkoło dzikiej i pięknej rzeki Gauja. Trafiliśmy też na koncert Łotewskiej supergrupy Folkowej Tautemeitas. Przez Litwę tradycyjnie jedynie przejechaliśmy. Poniżej kilka fotek :-)
  6. Kraj wielbicieli hambuksów jest piękny i zajedwabisty. A po ostatnim ataku inflacji śmiem twierdzić, że ceny w Szwecji są porównywalne a nawet czasem mniejsze niż u nas. Może też być tak dlatego, bo na każdym kroku nie czuję, że jak to śpiewał Grabaż: "żyję w kraju w którym każdy chce mnie zrobić w ciula na moją kasę". Chcesz wydać pieniędzy jak król - wydasz. Ale w większości zjesz i kupisz smacznie i tanio, bo lokalsi dbają a nie dybają na siebie. A cena paliwa? Przy tutejszej ekonomicznej jeździe wychodzi tyle samo @Vikking. i Rodzino. Dzięki za wspólny czas. Macie jaja. Trasę na którą nas zabrali zjeździli sami... zimą. Do zobaczenia mam nadzieję szybciej niż za rok. Poniżej garść fotek. Pozdrowienia z promu Vaasa do Finlandii!
  7. Nawet na tych lalapupu (pchle targi), co Instancja tak je napadała? Wiesz, moja Niezrównoważona łapki zaciera na myśl o nich
  8. @arkadio, @instancja_wyższa - powiedzcie mi proszę kochani, jak wygląda w Szwecji sprawa z gotówką? U nas w kantorach nie ma koron, podobno Szwecja przenosi się jedynie na płatności cyfrowe. Jak to wygląda w praktyce? Szukać gdzieś na miejscu bankomatu by mieć choć trochę gotówki czy też wszędzie są już terminale?
  9. @instancja_wyższa Dzięki za ostrzeżenie. Tym razem darujemy sobie to drogie miasto - może kiedyś samolotem na zwiedzanie polecimy. Teraz po wysiadce z promu od razu na Dalarnę jedziemy.
  10. Cholerofon, mam przechlapane. Żona do piwnicy! Dość tego gadania! Czas na pranie musku: "To nie LOPPIS którego szukasz"
  11. Dzięki, zobaczymy jak się trasa ułoży, ale faktycznie to ciekawe miejsce. Kalinka zaś tupie nogami na jedną z najwyższych tyrolek świata: https://siguldaadventures.com/zipline Mega sprawa, z radością się poznamy! 3 lipca nocujemy na stancji w Kolarbogård, jak chcesz zapraszamy na wieczorne pogaduchy a 4 i 5 lipca przeznaczamy na Dalarmę. Jak masz to weź CB radio, przyda się podczas szwędaczki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...