Skocz do zawartości

Subaru Forester, kontrolka ecu na niskich obrotach


Magnat0

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z pojawiającą się kontrolką silnika kiedy auto chodzi na niskich obrotach(np. stojąc w korkach lub dłuższy postój na pracującym silniku, dłuższy tzn około 5min wystarczy). Auto posiada instalacją gazową BRC. Kontrolka pojawia się na benzynie i na gazie. Błąd wskazuje sondę lambdę pierwszą, jednak po zmierzeniu przez elektromechanika niby jest ok.

Dodam, że autkiem czasami delikatnie telepie na wolnych obrotach a czasami nie(zwalam to na zatankowany gaz). Forek ma przejechane 157tys.(udokumentowane).

Pytanie czy faktycznie problemy powoduje sonda? Czy sonda dostaje błędne wskazania bo np. są zawory do regulacji? Silnik EJ20F

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Mam identyczny problem. Sytuacja się zaczęła wraz z założeniem instalacji gazowej, ale błąd wyrzuca i na gazie i na benzynie - błąd zbyt ubogiej mieszanki.
No to do gazowonika, nie wystroi jak się należy. I nie daj sobie wmówić że na gazie może się świecić check. Bo nie może! Pewnie zebrał mapę PB i wystroił autokalibracją. Nawet pewnie nie jeździł na LPG.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sytuacja występuje na zimnym(benzyna) jak i na ciepłym silniku(gaz). Byłem u jednego gazownika, który wymienił filtry i zrobił niby kalibracje układu, po tym coś mi nie pasowało bo obroty falowały na niskich więc pojechałem do niego jeszcze raz i przy mnie sprawdzał wszystko jeszcze raz. Stwierdził, że wszystko jest ok. Pojechałem do innego gazownika(renomowana firma i polecana) ustawił instalację i po tym wszystko było ok, nawet kopa dostał. Jednak sonda dalej wali błędem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być tak że jeden wtryskiwacz LPG jest uszkodzony, wskazania sondy za bardzo oscylują i stąd błąd. Gazownik ma możliwość wyłączenia pojedynczych wtryskiwaczy. Może wtryskiwacz przepuszcza, albo wyjście w centralce jest uszkodzone. Zakręć jeszcze LPG na butli pojeździj i zobacz czy błąd się dalej pojawia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega wyżej pisze, może to być prawdopodobna przyczyna. Ja proponuję następujący tok postępowania :

 

1. Ocena ładowania alternatora bo niskie napięcie może dawać takie objawy

 

2. Zakładam , że nie bardzo masz pojęcie o LPG więc wyjmij bezpiecznik od instalacji i diagnozuj problem na benzynie. Ewentualnie możesz wyjeździć gaz do końca lub zakręcić butlę.

 

3. Trzeba sprawdzić co to za błąd i jak zachowują się odczyty sondy i korekty. Zobaczyć co pokazuje przepływomierz, być może tu jest problem. Kup adapter OBDII i diagnozuj np programem torque. Warto nauczyć się robić to samemu.

 

4. Ocena szczelności dolotu że szczególnym uwzględnieniem miejsc, gdzie ingerował gazownik, zwłaszcza przy wkrętkach od wtryskiwaczy benzynowych. Jeśli nie wiesz jak to zrobić jedź do warsztatu, który ogarnia Subaru.

 

Generalnie wystrzegalbym się diagnostyki problemu i gazowników jeśli nie jest to ktoś bardzo dobry - jak się przekonałem większość to gamonie nie mający pojęcia o pracy silnika. Jak widzisz kilku Ci stroiło a problem dalej jest.

 

Masz instalację BRC - ludzie , którzy je montują często robią to bardzo niechlujnie i pod maską jest plątanina węży i kabli. Wrzuć zdjęcia, zobaczymy jak to wygląda. Jak stara jest instalacja?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informacje, napięcie sprawdzę przy najbliższej okazji. Mam ELMa na bluetooth, sprawdzam zawsze błąd i za każdym razem jest to P0030 Bank 1 Sensor 1(błąd pojawia się tylko na wolnych obrotach). Jak już wcześniej pisałem błąd wyskakuję na benzynie i na gazie na zimnym i na ciepłym silniku. Chciałbym sprawdzić nieszczelność w dolocie, czy te korekty paliwowe mogę sprawdzić ELMem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poleje się na mnie pewnie fala krytyki, ale właśnie przez takie przypadki twierdze, że BRC to syf... Tak samo jak OMVL. Sterowniki, w których nie można zrobić klasycznej mapy są moim subiektywnym zdaniem do bani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

STFT to są krótkoterminowe te obserwuj.
 
Kolego widzę, że coś tam wiesz o LPG i radzisz z dużym zdecydowaniem (np parę postów wyżej), ale radząc takie wybiórcze ocenianie problemu możesz tylko zaszkodzić.

Należy ocenić korekty długoterminowe (LTFT) jaki i krótkoterminowe (STFT) oraz wartość AFR. Idealnie byłoby to skonfrontować z zewnętrzną sondą AFR ale to wymaga zaplecza sprzętowego które szanujący się gazownik powinien mieć i zastosować .

Ocena samej STFT może nic nie wykazać bo nie wiesz w jakim zakresie tabeli korekt jest problem i czy LTFT się nie dostosowało .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poleje się na mnie pewnie fala krytyki, ale właśnie przez takie przypadki twierdze, że BRC to syf... Tak samo jak OMVL. Sterowniki, w których nie można zrobić klasycznej mapy są moim subiektywnym zdaniem do bani.

BRC to komponenty bardzo dobre jakościowo - dużo lepsze niż większość tego, co oferują inni, ale sterownik wymaga licencji więc mało kto potrafi to dobrze zrobić. Drugi problem to kultura montażu BRC - te instalacje są niedbale wrzucane pod maskę. Z drugiej jednak strony sterownik wiele wybacza i takie niechlujstwo potrafi jeździć bezproblemowo latami.

 

Co do samego procesu strojenia/działania mapy - nie jest mi znany, nie miałem do czynienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dr.elich napisał:

Kolego widzę, że coś tam wiesz o LPG i radzisz z dużym zdecydowaniem (np parę postów wyżej), ale radząc takie wybiórcze ocenianie problemu możesz tylko zaszkodzić.

Należy ocenić korekty długoterminowe (LTFT) jaki i krótkoterminowe (STFT) oraz wartość AFR. Idealnie byłoby to skonfrontować z zewnętrzną sondą AFR ale to wymaga zaplecza sprzętowego które szanujący się gazownik powinien mieć i zastosować .

Ocena samej STFT może nic nie wykazać bo nie wiesz w jakim zakresie tabeli korekt jest problem i czy LTFT się nie dostosowało .

Masz rację, korekty mogły się już dostosować. U mnie STFT, na wolnych skaczą do 20%, od dłuższego czasu przypuszczam i ECU ciągle koryguje, nie dostosowało się. Teraz robie UPG u Siebie, wymienię uszczelki kolektora oraz wężyki podciśnienia.

Ale kolega @Magnat0 może zakręcić LPG na butli może i pojeździć też może. Zobaczy czy błąd pojawi się na samym PB. Nie wiem jak w Subaru, ale czy zdjęcie klemy nie kasuje korekt? Jeśli tak to można ją zdjąć, zakręcić LPG i pojeździć. Odbędzie się to bez kosztów dodatkowych oprócz spalonej benzyny zamiast LPG.

 

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero doczytałem, że błąd to P0030. Jest to błąd grzałki sondy (chyba pierwszej). Grzałka ma za zadanie podgrzać sondę do temp roboczej. Nie wiem czy odczyty z tego obwodu czemuś służą więcej . W takim wypadku sonda poprawnie pokaże korekty (co proponuję sprawdzić). Stąd też gazownik mógł nic nie stwierdzić pomiarami.

Przy tym błędzie z tego co mi wiadomo konieczna jest wymiana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje mi chyba tylko jeszcze raz pomierzyć sondę i zapisać wyniki, być może coś tam pokazuje ale są to parametry przy których wyrzuca błąd. Doczytać w jakim przedziale powinna się mieścić i tyle, jeśli będzie poza to wymiana:

https://allegro.pl/oferta/sonda-lambda-subaru-impreza-forester-oryg-dox0308-6881166132

Podobno sonda pierwsza jest narażona na wyższą temperaturę przy instalacji gazowej i szybciej się"kończy".

 

Edytowane przez Magnat0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli jest to blad grzalki sondy, to nic nie poradzisz poza wymiana..... to nie jest "mieszanka za uboga albo za bogata" tylko fizycznie sonda sie skonczyla.....

Swoja droga pierwsza sonda czyta tylko temperature.... (czyli sprawdza czy katalizator sie nie skonczyl) u siebie wywalilem precata lacznie z cala ta sonda, wstawilem przelot a blad skasowalem w ecu. Po problemie :) Z tego co mi wytlumaczono wszystkie wazne parametry dla silnika (sklad mieszanki itp) czyta druga sonda i tej pozbyc sie nie mozna. (Pisze o s-turbo, nie wiem jak to tam jest w NA)

Edytowane przez klev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli jest to blad grzalki sondy, to nic nie poradzisz poza wymiana..... to nie jest "mieszanka za uboga albo za bogata" tylko fizycznie sonda sie skonczyla..... Swoja droga pierwsza sonda czyta tylko temperature.... (czyli sprawdza czy katalizator sie nie skonczyl) u siebie wywalilem precata lacznie z cala ta sonda, wstawilem przelot a blad skasowalem w ecu. Po problemie  Z tego co mi wytlumaczono wszystkie wazne parametry dla silnika (sklad mieszanki itp) czyta druga sonda i tej pozbyc sie nie mozna. (Pisze o s-turbo, nie wiem jak to tam jest w NA)

 

Chyba sondy pomyliłeś. Albo liczysz że pierwsza jest od strony tłumika. Jak pierwsza sonda może katalizator sprawdzać skoro jest przed nim? 

Chyba że w s-turbo jest inaczej niż w pozostałych samochodach na rynku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba sondy pomyliłeś. Albo liczysz że pierwsza jest od strony tłumika. Jak pierwsza sonda może katalizator sprawdzać skoro jest przed nim? Chyba że w s-turbo jest inaczej niż w pozostałych samochodach na rynku.
 
Obaj pomylilście. Na wysokości prekata w uppipe w turbo jest czujnik temperatury spalin. Autor wątku tego w wolnossaku nie ma. Dalej przed katalizatorem właściwym jest sonda szerokopasmowa zwana sondą lambda/afr. Za katalizatorem jest sonda druga, zwana potocznie wąskopasmową.
Uszkodzenie obwodu grzałki sondy tymi pomiarami jest raczej nie do wykazania. Pewnie można to wyczytać z ECU. Jak klev pisze - sonda się skończyła, trzeba wymienić i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ta termopara ma za zadanie sprawdzać tylko stan precata, a do tego w zupełności wystarcza. I jest ona w S-Turbo po lifcie i w SG z turbinami. W Przedlifcie S-Turbo nie ma, bo on nie ma precata.

Edytowane przez skwaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w moim (s-turbo po lifcie na cewkach 177km) byly tylko dwie. Ta pierwsza egt w precacie (zrozumialem ze nazywacie ja termopara) i druga za dp szerokopasmowa. Nie mam zadnej innej sondy. Ani nie mialem. Wymienialem caly wydech to widzialem i jestem pewien ze byly tylko dwie....

Edytowane przez klev
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, klev napisał:

Ale w moim (s-turbo po lifcie na cewkach 177km) byly tylko dwie. Ta pierwsza egt w precacie (zrozumialem ze nazywacie ja termopara) i druga za dp szerokopasmowa. Nie mam zadnej innej sondy. Ani nie mialem. Wymienialem caly wydech to widzialem i jestem pewien ze byly tylko dwie....

W kolektorze wydechowym poniżej łączenia z uppipe masz sondę szerokopasmową, za dp masz wąskopasmową. W uppipe jest sonda EGT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...