Oczkoo15 Opublikowano 24 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2020 Godzinę temu, DETT napisał: I na marginesie, wiedziałem że coś mi to przypomina. Bardzo podobna jest dokładka VIS Racing: A to przypadkiem nie jest oryginalna dokładka Subaru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 24 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2020 Ta, którą ja wrzuciłem jest Subarowa z tego, co ogłoszenie mówi. Ta od DETT'a nie wiem, możliwe, że nie bo to zderzak od chyba B speca? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 24 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2020 Może po prostu VIS Racing zrobił jakąś swoją wariację na temat "fabrycznej" dokładki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 24 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2020 (edytowane) Najwidoczniej Albo sprzedawca się myli, kto wie Edytowane 24 Maja 2020 przez Danko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 30 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 (edytowane) Może wkrótce zbiorę się ze słuchawkami i gdzieś nagram w ruchu, ale tymczasem wrzucam nagranie dźwięku, bo pierwotne nie oddało nic z moda wydechu, tutaj już jakieś 60-70% efektu słychać. Na zimno, z piszczącym prawdopodobnie paskiem, ale lepsze to niż nic w następnym tygodniu na 90% roluje nadkola, trzymajcie kciuki za mój lakier! Edit - dodatkowe spostrzeżenia - ogólnie wydech już siedzi jakiś czas. Zadowolenie - 9/10. Faktycznie nieco boxerowość zaniknęła, może w przyszłości rozwiążę to kolektorem, albo subaru z wiatrakiem Najgorzej jest około 3-4k rpm. Wtedy bagażnik bez rolety działa jak wielka basówka i buczy nieco zbyt głośno. Podejrzewam, że zakup rolety by rozwiązał problem. Silencera nie chcę, problemów z f-uszami nie miałem. Ubytku w mocy nie zauważam, mam nawet wrażenie (99% że placebo), że dół jest jakby mniej zamulony. Może spowodowała to inna naprawa w podobnym okresie czasu... Na pewno samochód troszkę zaczyna zwracać na siebie uwagę. Z jednej strony źle, bo od razu wiadomo, kto rozrabia Z drugiej strony, całkiem przyjemnie słyszeć jakieś ciche "ale za...fajne koła" etc 20200530_133718_1_1.mp4 Edytowane 30 Maja 2020 przez Danko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oczkoo15 Opublikowano 30 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 3 godziny temu, Danko napisał: tutaj już jakieś 60-70% efektu słychać. Na zimno, z piszczącym prawdopodobnie paskiem, ale lepsze to niż nic. Edit - dodatkowe spostrzeżenia - ogólnie wydech już siedzi jakiś czas. Zadowolenie - 9/10. Miałem tę przyjemność słuchać na żywo i potwierdzam, brzmi super, a w szczególności na niskich obrotach Aż mam coraz większą chęć zrobić coś u siebie z wydechem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czekker Opublikowano 30 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 Teraz, Oczkoo15 napisał: Aż mam coraz większą chęć zrobić coś u siebie z wydechem Jak coś to ja zaklepuję Twoje OEM tłumiki !! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 30 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2020 10 minut temu, Oczkoo15 napisał: Miałem tę przyjemność słuchać na żywo i potwierdzam, brzmi super, a w szczególności na niskich obrotach Aż mam coraz większą chęć zrobić coś u siebie z wydechem Śmiało! H6 dopiero ryknie Ale niestety, trochę rzeźby i zabawy jest przy tym, chyba że znajdzie się tłumiki p&p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 31 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2020 Zaszły małe nieprzyjemności. Grill, którym niedawno się chwaliłem odział się w odpryski i pęknięcia lakieru. Odebrany 24 kwietnia, więc nieco ponad miesiąc temu.. Nie mogę na dodatek znaleźć papierka od nich. Jutro będę dzwonił dowiedzieć się, czy mogą odszukać i siebie Na szybko naliczyłem 2 odpryski, jeden bąbel i dwa pęknięcia... PO MIESIĄCU. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 31 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2020 To było malowane w PL? Jeśli tak, to faktycznie słabo, pęknięcia powstają gdy pod lakier nie da się podłaku uelastyczniającego do plastików. Z drugiej strony to część przedniego, odpryski od żwiru pryskającego spod kół innych aut to kwestia czasu. Wg. mnie takie ślady dodają autu charakteru, pokazują że to nie pomnik do podziwiania, tylko auto do za... suwania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 31 Maja 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2020 32 minuty temu, DETT napisał: To było malowane w PL? Jeśli tak, to faktycznie słabo, pęknięcia powstają gdy pod lakier nie da się podłaku uelastyczniającego do plastików. Z drugiej strony to część przedniego, odpryski od żwiru pryskającego spod kół innych aut to kwestia czasu. Wg. mnie takie ślady dodają autu charakteru, pokazują że to nie pomnik do podziwiania, tylko auto do za... suwania. W PL. Nie no ja rozumiem, że po 2-3 latach coś się pojawi. Ale po miesiącu? I to kurrrrrrde tyle? I odprysk to tak jak mówisz, ale pękający lakier? Jak sobie przypominam, to się znowu wkurzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 2 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 Może uda się tutaj dowiedzieć, bez wątku. Chciałem zmierzyć średnica staba z przodu...i chyba go nie znalazłem Jest gdzieś na tym zdjęciu? Bo jestem niemal pewien, że nie... Ale ze schematu, wychodzi na to, że powinien? Ciężko zajrzeć pod furę, bo nisko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 2 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 2 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 Co To tu była ta, zagięta część.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 2 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 Możliwe, żeby był tak cienki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oczkoo15 Opublikowano 2 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 43 minuty temu, Danko napisał: Możliwe, żeby był tak cienki? Dobrze, że nie mierzyłeś z tyłu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 2 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 (edytowane) 23 minuty temu, Oczkoo15 napisał: Dobrze, że nie mierzyłeś z tyłu Z tyłu było chyba 19mm,juz mierzyłem kiedyś No i dlatego się dziwię. Myślałem, że z przodu grubszy będzie, niż z tyłu. Chyba, że źle zmierzyłem.. Edytowane 2 Czerwca 2020 przez Danko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj Brabus Opublikowano 2 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 (edytowane) Dobrze zmierzyłeś - 21mm. Poniżej masz wzmocniony (22mm) z regulacją: https://inter-rally.pl/product-pol-77483-Stabilizator-Whiteline-Przod-22mm-Subaru-Legacy-2003-2009.html Edytowane 2 Czerwca 2020 przez Dj Brabus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 2 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 O matko. Moja głupota rozwinęła się i mnie przerosła. Patrzyłem na miejsce styku jakby, a nie gdzie 0 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj Brabus Opublikowano 2 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2020 (edytowane) Od dziś jesteś mądrzejszy i wiesz jak wygląda przedni stabilizator i jak używać suwmiarki. Ale nie przejmuj się - nie każdy musi znać się na wszystkim - co dla Ciebie będzie oczywiste, dla innego będzie czarną magią. I odwrotnie. Edytowane 2 Czerwca 2020 przez Dj Brabus 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 3 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 16 godzin temu, Dj Brabus napisał: Od dziś jesteś mądrzejszy i wiesz jak wygląda przedni stabilizator i jak używać suwmiarki. Ale nie przejmuj się - nie każdy musi znać się na wszystkim - co dla Ciebie będzie oczywiste, dla innego będzie czarną magią. I odwrotnie. No prawda, ale miałem styczność z suwmiarką i w szkole i na studiach. Teoretycznie posiadłem umiejętność obsługi.. Teoretycznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 3 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2020 Update dotyczący grilla Z jednej strony, aż trochę posmutnialem, z drugiej się wkurzylem. Byłem dzisiaj w lakierni. Odpryski to wiadomo, kamieni i tyle (choć liczyłbym na większą wytrwałość. Ale najciekawsze - pęknięcia lakieru po obu stronach. Otóż, grille w gackach są dosyć luźne, przynajmniej u mnie tak od zawsze było - od dolu nie ma mocowań. No i Pan z lakierni stwierdził, że jak to tak lata na drodze, to na pewno od tego lakier zaczął pękać. Wprawił mnie tym w osłupienie. Wiedziałem, że sprawa już przegrana i niepotrzebnie tam w ogóle jechałem. Zaczął też pier... Mówić, żebym lepiej to zabezpieczył, bo wypadnie i komuś krzywdę zrobi Sprawa rozeszła się o to, że mniej więcej na wysokości pęknięć Grill styka się ze zderzakiem. Na początku uwierzyłem, stwierdziłem kurna, ma rację, dałem tyłka. Przed chwilą jednak (meritum) tak się tym zamyśliłem, że poszedłem zdjąć grilla. I najciekawsze! Od tyłu też jest lekko prysniete, za zagięcie. Z TYŁU NIE MA ŻADNEGO PĘKNIĘCIA. Jest jedynie z przodu, więc jakim wujkiem może to być tym spowodowane? Czy po prostu ja czegoś nie rozumiem? Bo mam wrażenie, że się wypiąłem i podałem mydło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orear Opublikowano 4 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2020 14 godzin temu, Danko napisał: Update dotyczący grilla Z jednej strony, aż trochę posmutnialem, z drugiej się wkurzylem. Byłem dzisiaj w lakierni. Odpryski to wiadomo, kamieni i tyle (choć liczyłbym na większą wytrwałość. Ale najciekawsze - pęknięcia lakieru po obu stronach. Otóż, grille w gackach są dosyć luźne, przynajmniej u mnie tak od zawsze było - od dolu nie ma mocowań. No i Pan z lakierni stwierdził, że jak to tak lata na drodze, to na pewno od tego lakier zaczął pękać. Wprawił mnie tym w osłupienie. Wiedziałem, że sprawa już przegrana i niepotrzebnie tam w ogóle jechałem. Zaczął też pier... Mówić, żebym lepiej to zabezpieczył, bo wypadnie i komuś krzywdę zrobi Sprawa rozeszła się o to, że mniej więcej na wysokości pęknięć Grill styka się ze zderzakiem. Na początku uwierzyłem, stwierdziłem kurna, ma rację, dałem tyłka. Przed chwilą jednak (meritum) tak się tym zamyśliłem, że poszedłem zdjąć grilla. I najciekawsze! Od tyłu też jest lekko prysniete, za zagięcie. Z TYŁU NIE MA ŻADNEGO PĘKNIĘCIA. Jest jedynie z przodu, więc jakim wujkiem może to być tym spowodowane? Czy po prostu ja czegoś nie rozumiem? Bo mam wrażenie, że się wypiąłem i podałem mydło. Nie zapłaciłeś drugi raz, więc w sumie spoko, że Ci lakiernik wyjaśnił co i jak. Ja bym się mega nie spierał. No ale zawsze możesz pojechać do kogoś innego, powiedzieć żeby poprawili po zepsutej robocie u konkurencji i wspomnieć, czy dałoby się coś zrobić żeby to tak nie latało, myślę, że coś wymodzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danko Opublikowano 4 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2020 (edytowane) @Orearjakbym miał płacić za próbę reklamacji to bym ich spalił Z tym lataniem, nie sądzę koniec końców, żeby to spowodowało pęknięcie lakieru.. Inaczej. Mogło spowodować, ale nie powinno. Lakier to skorupka jajka, że ma pęknąć od byle czego. Ale specem nie jestem. I albo po prostu nie znam się na tym I gość ma rację - albo - naiwnie uwierzyłem i teraz myślę prawidłowo. Trudno. Na poniedziałek jestem umówiony na rolowanie, bo dziś wyjazd nad morze Subału schowane w garażu, umyte (już bez kolejnych fotków) I odpocznie ode mnie parę dni. W międzyczasie zamówię tuleje na przód, tak, by były w pon/wt I myślę, że jeszcze w przyszłym tygodniu wepchne się na ich wymianę, wymianę piszczącego paska, skręcenie gwintu i może inspekcję przepustnicy. Później poraz kolejny zbieżność i chyba będzie spokój na jakiś czas. Edytowane 4 Czerwca 2020 przez Danko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 4 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2020 38 minut temu, Danko napisał: i chyba będzie spokój na jakiś czas. Taaa, jasnee... Przekonałem się na własnej skórze, że tuning/modding auta to Neverending Story. I w najmniej oczekiwanym momencie wypłynie gdzieś część, której od dawna szukałeś. Prawa Murphy'ego znajdują zastosowanie także w motoryzacji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się