miki_mi2 Opublikowano 6 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2019 (edytowane) Hej, Taki wyciek oleju to UPG? Niech ktoś powie, że nie Leci w okolicy łączenia bloku i głowicy. Miejsce to "przed nogami pasażera" Edytowane 6 Lipca 2019 przez miki_mi2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PR7EMEK Opublikowano 6 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2019 Ja bym tam zaczął od umycia tego i obserwacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek95 Opublikowano 6 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2019 Raczej to UPG u mnie też tak ciekło a po 5k km wywaliło uszczelkę całkiem. Umyj silnik i obserwuj łączenie bloku i głowicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Symp Opublikowano 15 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Mam podobnie, tylko z dwóch stron powoli olej wydobywa się. Przeglądam te uszczelki i oryginalne są dostępne, ale jak oryginalne padają to czy, np. nie lepiej jakiegoś Erlinga? Kto jakie zakładał i ile wytrzymały? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szmiglo Opublikowano 15 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 E tam. Jeździć obserwować 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hugo Opublikowano 15 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 W dniu 6.07.2019 o 10:03, miki_mi2 napisał: Niech ktoś powie, że nie Nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Musiał Opublikowano 15 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2019 Umyj, sprawdź co się dzieje i proponuje kupić zestaw do sprawdzania szczelności uszczelki na aledrogo to ok 15zł. Sprawdzisz czy do wewnątrz nie wali bo pod korkiem oleju i w płynie chłodniczym nie zawsze widać. Koszt niewielki a wynik masz po kilku minutach. CO2 przedostające się ze spalin do układu chłodzenia zabarwi płyn i masz wynik. Zmierz tylko otwór na korek w chłodnicy bo ja kupiłem zestaw z za szerokim fi. Przykładowa fotka z alledrogo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki_mi2 Opublikowano 17 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2019 To jednak nie uszczelka. Umyłem to dokładnie. Przejechałem 1000 km i czysto. Natomiast obok widzę, że się poci z czegoś. Ten test zrobiłem od razu bo miałem pod ręką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qubu666-Baja Opublikowano 17 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2019 Też po zakupie dygotałem,że mam UPG. Pytałem tu chłopaków na forum "czy to UPG,czy nie..." .wszystkie rady forumowe były celne tj umyć ,sprawdzać silnik i kupiłem ten zestaw, co powyżej jest podany. kolor płynu się nie zmienił i ok... uff. Po myciu już wszystko było,jak na patelni (dodatkowo olej z błockiem miałem zmieszany,więc roboty kupa... ktoś offroady bez osłony robił) . zajęło to masę czasu,ale każdy zakamarek z oleju wymyty. wyrok był taki,że standardowe wycieki miałem tj spod pokrywy zaworowej, micha olejowa, takie tam pierdy bezbolesne. Motor chodzi ,jak trzeba. olej wymieniam bardzo często ,jak napisali w książce i fruuuu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PILOTZOLSZTYNA Opublikowano 21 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2022 W dniu 17.07.2019 o 12:34, Qubu666-Baja napisał: Też po zakupie dygotałem,że mam UPG. Pytałem tu chłopaków na forum "czy to UPG,czy nie..." .wszystkie rady forumowe były celne tj umyć ,sprawdzać silnik i kupiłem ten zestaw, co powyżej jest podany. kolor płynu się nie zmienił i ok... uff. Po myciu już wszystko było,jak na patelni (dodatkowo olej z błockiem miałem zmieszany,więc roboty kupa... ktoś offroady bez osłony robił) . zajęło to masę czasu,ale każdy zakamarek z oleju wymyty. wyrok był taki,że standardowe wycieki miałem tj spod pokrywy zaworowej, micha olejowa, takie tam pierdy bezbolesne. Motor chodzi ,jak trzeba. olej wymieniam bardzo często ,jak napisali w książce i fruuuu... Cześć ogrzeje temat, kupiłem auto z takim silnikiem SOHC 2,5 ja mam konkretnie EJ 253 ile masz na dzień dzisiejszy przejechane kilometrów?? bo chciałbym wiedzieć jak te silniki są wytrzymałe Ja niestety upg moge mieć objawów na razie nie mam ale test CO2 wypadł takk że kolor zmienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qubu666-Baja Opublikowano 21 Czerwca 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2022 (edytowane) Porobiłem wszystko. Jak wyżej i grało. zaczęło się robić sucho pod maską. motor jednak kwalifikował się do wyciągnięcia i po prostu do solidnej, uczciwie zrobionej roboty. Wycieki opanowałem, ale panewki dały znać o sobie. i niestety w dniu, kiedy jechałem do mechanika (150km do niego miałem) po 50km motor mi się rozkraczył na "s-ce" .Buuuuuu... spadek mocy i "game over" . Do mechanika dojechałem na laweci, Więc wszystko zostało zrobione na cacy i śmigam do dziś . ile mil zrobiłem? musiałbym sprawdzić (gdzieś to mam zapisane). Jak znajdę ,to przeliczę na km i podam, ale to chwile zajmie, bo mam urwanie łba w robocie. Wracajac do "kapitalki". Remont i tak planowałem, więc tylko przyspieszyłem sprawę. Wszystko opisałem solidnie w wątkach. musisz szukać. Któryś z chłopaków gdzieś kiedyś dobrze napisał, że te motory są stworzone do szybkiego wyciągania i serwisu. wszystko co koledzy podpowiedzieli sprawdziło się w 100%. Wiem, że chciałbyś usłyszeć. "wszystko będzie ok" i ja to powiem, ale moja rada jest taka, że zbieraj kasę na remont silnika, żeby obrażeń większych nie zrobić, jeżeli coś się teraz dzieje niedobrego. szukaj dobrego mechanika, co "siedzi" w temacie Subaru. Po remoncie silnika pełen luz... zero stresu i każdy ma takie odczucie. co do wytrzymałości silników, to wg mnie są wytrzymałe, ale wymagają czułej ręki ,a nie chama, co leje "rzepak" do silnika. Myślę, że fajnie, jakby któryś z kolegów z większą ilością Subaru w swojej stajni , się wypowiedział. Wg mnie 200000-250000(max) km i motor na stół, na przegląd i komplet nowych uszczelniaczy i tego co wymaga remont. Oczywiście mówię o jezdzie takiej lajtowej z tym 200000-250000;P. Z resztą SOHC z 4EAT to tylko taka lajtowa, a jak do wrażeń torowych, to już zdecydowanie kompetentni w temacie powinni się wypowiedzieć ile motor, km wytrzymuje, bo co ja taki... "ślamazarny robal" mogę powiedzieć ;P nawet nie zdążę się sztachnąć dobrze dymkiem z rury wydechowej konkretnego "zbója" i już znika... (Przynajmniej spalanie mam zadowalające - w nagrodę ) Ps jeżeli "pod chmurą" ktoś działa i chce wymyć silnik "na błysk", to parownica do tapet, płyn Akra do silników, szczoteczki, szmaty i jazda .silnik można doprowadzić , tak, że ewentualne wycieki można "obniuchać", bo wszystko jak na patelni widać. wodą nie zalewamy kostek itd. Olej się pięknie rozpuszcza, pod wpływem pary. Rozgrzewamy te "Skorupy" olejowe i ten cały "smalec" na szmatach "zjeżdża" spokojnie... To oczywiście w przypadku zaniedbanego silnika, ale jak tak się leje, to i tak wg mnie kwalifikuje się taki motor "na stół" Edytowane 21 Czerwca 2022 przez Qubu666-Baja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się