Skocz do zawartości

Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)


radekk

Rekomendowane odpowiedzi

33 minuty temu, Blixten napisał(a):

jako gdynianin mam czasami trudności zrozumieć gdańszczan, więc nie odpowiem Ci na to pytanie  ;) 

To nie ma znaczenia, ktoś, kto przygotował treść tej uchwały jest mało ogarnięty ;)

Albo to ktoś ze wspólnoty, albo członek zarządu, albo administracja, powinno być to napisane w piśmie przewodnim do projektu uchwały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wspólnotach, które mają swoje lata, takie projekty powstają głównie z powodów ppoż. Stropy w garażach nie są przystosowane do pożaru elektryka (u mnie tak jest na przykład).

To kwestia odporności stropu na ogień i temperaturę pożaru w godzinach ztcp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Aga napisał(a):

To kwestia odporności stropu na ogień i temperaturę pożaru w godzinach ztcp.

I w takim przypadku zakaz jest jak najbardziej uzasadniony. Pytanie tylko co takie wspólnoty planują z tym zrobić? Bo o ile w krótkiej perspektywie można to załatwić uchwałą zakazującą wjazdu EV, to w dłuższej będzie to nie do uniknięcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, matros1 napisał(a):

Pytanie tylko co takie wspólnoty planują z tym zrobić?

Moja na razie nic, kasy by i tak było za mało na cokolwiek, niemniej masz rację, kiedyś ten problem się pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, matros1 napisał(a):

Bo to jedyne co będzie dostępne na rynku. 

a TA pewność to skąd?

 

Godzinę temu, matros1 napisał(a):

W to głęboko wierzę :)

ok.

Ja mam mam nadzieje na wręcz przeciwnie ;)

:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, euyot napisał(a):

a TA pewność to skąd?

 

Jeżdżąc elektrykiem widzę jakie ma zalety napęd elektryczny.

Ciężko debatować nad wyższością elastyczności silników turbo nad wolnossącymi i tego że jeździ się nimi na codzień przyjemniej, korzystając z momentu obrotowego dostępnego bardzo wcześnie. Elektryczny dopalacz wprowadza to na kolejny wyższy poziom. 

Dlatego wierzę że w niedalekiej perspektywie takie elektryczne wspomaganie będzie czymś normalnym. Zwyczajnie dlatego że takim samochodem jeździ się przyjemnie. 

 

A co do „pewności” to pewne są tylko śmierć i podatki. Mieszkam w kraju gdzie ustawodawca zadbał żeby motywować ludzi do zakupu EV czy PHEV właśnie regulując to podatkami. 

Więc oprócz tego że jeździ się takim samochodem przyjemnie to jest zwyczajnie taki EV czy PHEV tańszy w zakupie i użytkowaniu o porównywalnych ICE. 

Edytowane przez matros1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, matros1 napisał(a):

ustawodawca zadbał żeby motywować ludzi do zakupu EV czy PHEV właśnie regulując to podatkami

:rolleyes:

Dlatego też drażnią mnie elektryfikacje. :rolleyes:;)

Jak cza z budżetu zachęt to mnie ciarki przechodzą ;)

 

Spoko spoko. Nie chcę tu rozpętywać burzy.

 

Elektryk dla mnie to pieśń przyszłości. Znaczy pelne elektryki.

No ale to tylko opinia.

Ja kibicuje Toyocie z jej napędem spalinowym wodoru. Trzymam się jak tonący brzytwy tej kilkudziesięcioletniej Toyoty do której taką wodorową instalacje jak LPG założyli.:wub:

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Aga napisał(a):

We wspólnotach, które mają swoje lata, takie projekty powstają głównie z powodów ppoż. Stropy w garażach nie są przystosowane do pożaru elektryka (u mnie tak jest na przykład).

To kwestia odporności stropu na ogień i temperaturę pożaru w godzinach ztcp.


Budynki na moim osiedlu powstawały w przeciągu paru lat, mój był budowany w ostatnim etapie, oddany  w 2007, i na bank strop hali nie jest przystosowany do EV, nie mamy instalacji gaszenia, a tym bardziej żadnej niecki do gaszenia,  a jak słyszałem taką chyba jest wymagana obecnymi przepisami. 
Z tego co widzę, na moim osiedlu jest klika plug-inów, kilka pełnych elektryków, stoją w różnych halach i do każdego z nich pociągnięte są instalacje do ładowania w miejscu parkingowym. Najprawdopodobniej zasilanie wall-boxów podłączone jest pod licznik mieszkania - tak właśnie chcieliśmy spróbować w naszej hali, ale poza mną, chętne były może jeszcze max 2 osoby więc daliśmy sobie spokój, biorąc pod uwagę ryzyko, że ktoś nam to zaraz oprotestuje … 

także ….  bye-bye EX30 ;) 

Edytowane przez Blixten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.08.2024 o 08:04, Blixten napisał(a):


Budynki na moim osiedlu powstawały w przeciągu paru lat, mój był budowany w ostatnim etapie, oddany  w 2007, i na bank strop hali nie jest przystosowany do EV, nie mamy instalacji gaszenia, a tym bardziej żadnej niecki do gaszenia,  a jak słyszałem taką chyba jest wymagana obecnymi przepisami. 
Z tego co widzę, na moim osiedlu jest klika plug-inów, kilka pełnych elektryków, stoją w różnych halach i do każdego z nich pociągnięte są instalacje do ładowania w miejscu parkingowym. Najprawdopodobniej zasilanie wall-boxów podłączone jest pod licznik mieszkania - tak właśnie chcieliśmy spróbować w naszej hali, ale poza mną, chętne były może jeszcze max 2 osoby więc daliśmy sobie spokój, biorąc pod uwagę ryzyko, że ktoś nam to zaraz oprotestuje … 

także ….  bye-bye EX30 ;) 

Jak jeździsz V90 to nawet by mi nie było trochę przykro na Twoim miejscu :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Tuff napisał(a):

Jak jeździsz V90 to nawet by mi nie było trochę przykro na Twoim miejscu :biglol:

Żona więcej nim jeździ ostatnio i muszę być grzeczny żeby dostać kluczyki :biglol: 

Jeszcze nie jeździłem EX30, ale jako drugie auto w rodzinie, do jazdy po mieście i z takim przyspieszeniem, to moim zdaniem fajna propozycja.

Ja się jeszcze dwa miesiące iksfałem nacieszę a potem odbieram innego rumaka, również z chińskiej stajni ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Test najtańszej Tesli M3 na dystansie 1000 km. 

9h30min

Gość w trakcie testu jak dla mnie ma trochę hardcorowe podejście, bo ładuje się co chwilę żeby tylko wykorzystać jak największą szybkość ładowania. Mi zwyczajnie by się tak nie chciało, ale co kto lubi.

Jadąc w dzień w trochę większym ruchu i ładując się nieco dłużej (za to mniej postojów), realnie jest ten dystans do zrobienia w około 11h. 

Dieslem, sikając do butelki można to pewnie w 8h na raz zrobić ;) 

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.08.2024 o 15:37, Aga napisał(a):

We wspólnotach, które mają swoje lata, takie projekty powstają głównie z powodów ppoż. Stropy w garażach nie są przystosowane do pożaru elektryka (u mnie tak jest na przykład).

Potrzeba więcej czujników wykrywania pożaru i instalacji gaszenia mgłą wodną.

https://www.cnbop.pl/pl/wydawnictwa/ksiazki/wytyczne-w-zakresie-ochrony-przeciwpoarowej-garay-w-obiektach-budowlanych-przeznaczonych-do-adowania-samochodw-elektrycznych-i-hybrydowych-plug-in_15885


 

Cytat

 

Zdecydowano więc, że nie do zaakceptowania jest instalowanie w garażach podziemnych punktów ładowania, jeżeli obiekt nie ma rozwiązań, które miałby szybko wykryć pożar. Pożar taki nie tylko musiałby zostać wykryty, ale też informacja o nim musi być przekazana natychmiast do jednostki straży pożarnej lub do osoby, która mogłaby wezwać straż. W budynku musi więc działać system szybkiego wykrywania pożaru, powiadamiania o nim oraz muszą być dostępne środki, które ograniczą możliwość swobodnego rozprzestrzeniania się pożaru przynajmniej przez pewien czas. Autorzy wytycznych wskazują, że do każdego punktu ładowania musi być oddzielne urządzenie wykrywające ogień, dym i podwyższoną temperaturę, a także urządzenie zawiadamiające o alarmie.


 

https://e.autokult.pl/pozar-elektryka-w-garazu-podziemnym-pojawily-sie-wytyczne-dla-obiektow,7025632437295616a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, euyot napisał(a):

 

Nie dziwi mnie, że Toyota twierdzi że najlepsza droga to hybrydy. Skoncentrowali się lata temu na hybrydach i to im wychodzi. 

Elektryki Toyoty są gówno warte i nie widać żeby Toyota miała dobry pomysł jak ugryźć ten temat. Zdają sobie z tego sprawę i z tego że wejście tych przepisów w oryginalnej formie by ich w Europie wykończyło. 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, matros1 napisał(a):

Nie dziwi mnie, że Toyota twierdzi że najlepsza droga to hybrydy. 

Myślę, że awersja do pełnych elektryków może wynikać z wniosków R&B Toyoty. :rolleyes:

Bardziej skupiam się na spalinowkach wodorowych:wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, skwaro napisał(a):

A tymczasem chińskie BYD przeskakuje w wolumenie sprzedaży Nissana i Hondę. A BYD to głównie elektryki... 

A Chinczyki to dotują swoje elektryki?

W ogóle czy gdziekolwiek istnieją komercyjne (niedotowane) elektryki i na rynku sobie radzą?

Bo jak to ma być dotowane z moich (nie nie chinczyki) podatków to ja bym się wypisał.:rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, matros1 napisał(a):

 

Nie dziwi mnie, że Toyota twierdzi że najlepsza droga to hybrydy. Skoncentrowali się lata temu na hybrydach i to im wychodzi. 

Elektryki Toyoty są gówno warte i nie widać żeby Toyota miała dobry pomysł jak ugryźć ten temat. Zdają sobie z tego sprawę i z tego że wejście tych przepisów w oryginalnej formie by ich w Europie wykończyło. 

 

 

 

 

 

 

I bardzo dobrze, że na rynku nie wszyscy dali się zwariować z tymi elektrykami. Poza toyotą jest jeszcze mazda, która w tych dziwnych czasach zrobiła diesla 3,3 i chwała im za to :D

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, euyot napisał(a):

W ogóle czy gdziekolwiek istnieją komercyjne (niedotowane) elektryki i na rynku sobie radzą?

Bo jak to ma być dotowane z moich (nie nie chinczyki) podatków to ja bym się wypisał.:rolleyes:

A czy w ogóle istnieje niedotowana w żaden sposób motoryzacja dla „kowalskiego”? 

Przecież koncerny motoryzacyjne co chwilę dostają jakieś:

- subwencje rządowe

- kasę na programy badawczo-rozwojowe

- ulgi podatkowe

- preferencyjne kredyty

- lokalne zwolnienia podatkowe

- rządowe inwestycje w infrastrukturę niezbędną do funkcjonowania fabryk

- itd. itp. 

A to wszystko z naszych podatków. 

 

Chyba że chodzi Ci tylko o dotacje bezpośrednie dla kupującego (np. typu program „mój elektryk”). To jak najbardziej są firmy które sprzedają samochody elektryczne bez tych dotacji bo się w widełkach cenowych nie łapią. Np. w NL żeby się załapać na dopłatę to cena samochodu nie może przekroczyć 43k EUR. Firmy takie jak Porsche, Mercedes, BMW czy Audi nie mają w tej cenie nic a Volvo, Tesla, Skoda, Hyundai czy Kia tylko podstawowe modele, więc na dopłatę nie łapie się zbyt wiele. 

Aktualnie 1/3 sprzedanych nowych samochodów w NL to elektryki:

IMG_0255.thumb.png.0151d64887f097675386f50589e5f1f4.png

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, matros1 napisał(a):

A czy w ogóle istnieje niedotowana w żaden sposób motoryzacja dla „kowalskiego”? 

no niby ta, ale z trzeciej strony oprócz tego co wymieniłeś na elektryki bezpośrednio dostają "klienci" (coś jak 500 plus - sami sobie finansujemy dotację - majstersztyk). U nas to chyba jakaś Pani minister mówiła o wykorzystaniu 1,5 mld grantu... do aut spalinowych niet.

A dodatkowo płacimy opłatę paliwową ;) emisyjną... mam wysypkę, jak rząd dopłaca do czegoś, bo to znak, że nikt tego nie chce. A jak rząd dopłaca to znaczy ja dopłacam... i tak naprawdę wiem, że się tego nie da uniknąć. Będą elektryki. Sfinansować badania rozwojowe trzeba. Najlepiej jak sami płacimy za to... (no wiem wiem. upraszczam.) nie lubię jak się robi z biznesu religię. Elektryk to taki sam samochód jak inne ino na prynd. obecna technologia nie czyni go jakoś specjalnie ekologiczniejszym tak summa summarum.

Dlatego aktualnie chiałbym subaraczka legasia 3,6. Tylko w manualu nie ma.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, euyot napisał(a):

do aut spalinowych niet.

 

Rządowy Program Wsparcia

W Polsce obowiązuje Rządowy Program Wsparcia, który ma na celu wspieranie wymiany starych samochodów na nowe, bardziej ekologiczne modele. Program ten został uruchomiony w 2016 roku i obejmuje dopłaty dla osób prywatnych oraz firm, które zdecydują się nazezłomowanie samochodu oraz zakup nowego auta.Dopłata z tego programu wynosi do 5000 zł

 

To też z naszych podatków ;) 

Edytowane przez matros1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, euyot napisał(a):

Kupujesz takie cudo:

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/renault-zoe-renault-zoe-41kwh-2019r-przebieg-19000km-ID6FbJ8K.html

Kasujesz dopłatę. Stawiasz obok garażu jako magazyn energii. Przechodzisz na rozliczenie godzinowe, ładujesz w dzień jak prąd tani.

Dalej jeździsz swoją spalinówką. @skwaro szybko policzy kiedy się zwróci te 3 tys. :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jaca68 napisał(a):

Kupujesz takie cudo:

https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/renault-zoe-renault-zoe-41kwh-2019r-przebieg-19000km-ID6FbJ8K.html

Kasujesz dopłatę. Stawiasz obok garażu jako magazyn energii. Przechodzisz na rozliczenie godzinowe, ładujesz w dzień jak prąd tani.

Dalej jeździsz swoją spalinówką. @skwaro szybko policzy kiedy się zwróci te 3 tys. :ph34r:

Elektryfikacje mobilnosci a'la socjalizm.

Niemniej kuszące:evil2:

Edytowane przez euyot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...