Skocz do zawartości

Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)


radekk

Rekomendowane odpowiedzi

No i jest problem. I to poważny

Ponieważ ikona @ketivv a i jeszcze kilku na naszym forum ;) chyba nie wchodzi w grę.

Właśnie przymierzałem się do bagażnika ...

...mam niepełnosprawną córeczkę i jej nowy wózek, większy od poprzedniego, bo dziecko to rzecz naturalna- rośnie, gdy go składam w całości, nie współpracuje z za małym otworem bagażnika w TM3. Wchodzi na styk i docisk, ale jak coś jest już w bagażniku, to nie ma szans.

A wyjeżdżając gdziekolwiek, coś w tym bagażniku będzie, nawet sporo.

Wobec tego, najlepsza opcja na rynku elektrycznym, przestała być najlepszą opcją dla mnie :mellow:

No i jestem w kropce. Założyłem zakup elektryka na koniec tego roku, a nie mam żadnej sensownej alternatywy dla Trójki.

Inne z całego przekroju rynku są gorsze, co było i jest stale udawadnianie, między innymi tu.

A jak się zbliżają do tego co oferuje Tesla, to są 2 razy droższe.

Chińczyki nie wchodzą w grę, bo: mimo achów i ochów, to ciągle niewiadoma. Nie wiemy za wiele o nich, o ich jakości, trwałości, nie ma serwisów, oficjalnych sieci sprzedaży i co ciekawe, zbliżone do Tesli są też znacznie od niej droższe.

 

I można pomyśleć- wrócić i rozważyć Teslę, ale inny model.

No tak, ale Y jest tak paskudna, że nie znalazłbym w sobie tyle racjonalności, by przechylić szalę nad obrzydzeniem ;) 

A S-ka. Jest zdecydowanie powyżej mojego budżetu.

 

I teraz pytanie do Was.

Dosłownie przed 15 minutami zacząłem rozważać taką opcję. Czy jest sens kupić używaną S-kę?

Widzę sporo ofert z rynków: Niemieckiego, Norweskiego i US&A.

Jeśli już, to w które źródło najlepiej celować?

I czy warto, bo jakość S-ki jest daleka od 3-ki, a dodatkowo gorsza zasięgowo itp. 

Na używkę wolałbym nie przeznaczać kwoty równej nowej 3-ki, raczej max 120-150. Czy w tym budżecie jest sens?

 

Obawiam się , że przyjdzie mi czekać na wyimaginowany super model kombi, który nawet nie istnieje na deskach kreślarskich :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Zyzol napisał(a):

@ketivv lubi psychologicznie

 

11 godzin temu, Zyzol napisał(a):

Posiadacz budżetu na auto w wys. 250-300 go jednak nie rozciągnie.

 

8 godzin temu, matros1 napisał(a):

Myślę że to będą wybory w stylu 250-300 w gotówce czy może auto za 500 w finansowaniu. 

 

 

popatrzcie jak ciężko wypracować prosty komunikat, że jeśli pewien produkt A o cechach "takich samych" do produktu B

kosztuje 2  razy więcej, co jest obiektywne 

 

to jak trudno nam dojść do tak tak prostego porozumienia  ?

 

nie ma znaczenia "co daje Porsche" Macan EV nie ma znaczenia "czego nie daje" Tesla Model Y LR/P

 

jakiejkolwiek nieświadomej czy świadomej racjonalizacji nie użyjemy, żeby przekonać siebie,  że to tylko "drugie tyle"

taką samą racjonalizacje stosuje pewnie znaczna grupa potencjalnych klientów Tesli, Subaru, VW, BYD  itp. marek "dla ludu" tylko dla nich x dotyczy innej kwoty 

 

2 godziny temu, Blixten napisał(a):

A sterowanie człowiekiem może się źle skończyć … 

 

 

 tylko to się cały czas dzieje, czego przykładem jest np.

 

podawanie ceny w ratach a nie w wymiernej kwocie, tak btw. tematu przy którym jesteśmy 

 

możesz to mieć za 499 miesięcznie  

 

możesz to mieć już za jedyne 704000 wraz z odsetkami 

 

możesz to mieć tylko za 508000 już dzisiaj 

 

dla mnie brzmi inaczej 

 

jeśli ktoś uważa, że żyje nie sterowny, nie manipulowany, że nie podlega czy jest odporny na  wysublimowane, dyskretne, działające poprzez naszą nieświadomość mechanizmy  manipulacji ....

.... to jest sterowny 

 

dlatego mniej się obawiam chipa w głowie

 

pracuje np. z osobą która twierdzi, że nie ma problemu z alkoholem, wysoko funkcjonująca

zazwyczaj możesz tylko przyznać rację, odpowiedzieć rozumiem

zadajesz pytanie - to czemu się spotykamy ?

żona mi kazała

rozumiem, to co z robimy z tym czasem ?

i słuchasz o złej żonie, o tym, że facet jest bardzo odpowiedzialny

"przecież nawet kupiłem sobie alkomat taki jak mają w policji żeby mnie nie złapali"

dlaczego mieli by pana/cię złapać ?

"przecież mówię, że mnie nie złapią bo kupiłem sobie taki sam alkomat jak policja używa"

 

no i jak obstawiacie alkoholik czy nie  ?

świadom czy nie ?

zona zła czy nie ? 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ketivv napisał(a):

żona mi kazała

 

Dzięki Bogu że u mnie to ja mam zawsze ostatnie zdanie do powiedzenia ... 

 

image.png.eedd9b159eee921e6a6614cff0e691b4.png

 

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Adi napisał(a):

I teraz pytanie do Was.

Dosłownie przed 15 minutami zacząłem rozważać taką opcję. Czy jest sens kupić używaną S-kę?

Widzę sporo ofert z rynków: Niemieckiego, Norweskiego i US&A.

Jeśli już, to w które źródło najlepiej celować?

I czy warto, bo jakość S-ki jest daleka od 3-ki, a dodatkowo gorsza zasięgowo itp. 

Na używkę wolałbym nie przeznaczać kwoty równej nowej 3-ki, raczej max 120-150. Czy w tym budżecie jest sens?

 

- S-ka z tych lat to duża starsza konstrukcja, duże różnice w rozwiązaniach (różni poddostawcy niezintegrowanego systemu)

- wolniejsze czasy ładowania "w trasie" na ładowarkach DC 

 

+ to duże i pod tym względem praktyczne auto w nadwoziu liftback

+ można wciąż kupić z bezpłatnym ładowaniem na SuC - uwaga musi być przypisane do auta nie pierwszego właściciela, pytanie ile z tego darmowego prądu skorzystam

+ relatywnie nieduże koszty zakupu 

 

nowa S-ka to inne auto, technicznie równie "doskonałe" jak 3 i Y (pomijam, kto o sądzi o Tesli) 

stara S - to składak w którym co chwile, zazwyczaj Tesla wprowadza zmiany co kwartał, szkoła, która posłużyła do pierwszej "bezkompromisowej" od podstaw linii 3/Y 

 

gdybym koniecznie już teraz musiał decydować oparł bym się w opisanej przez ciebie sytuacji tylko i wyłącznie o kryteria wymierne, skrajne racjonalne, skupiając się na jak najlepszym stosunku koszty vs. osiągnięte cele (wymierne, wygląd mam daleko w nosie)

 

cały czas mówię o sobie 

 

1. z powodu tych ściśle obiektywnych, wymiernych przyczyn odpadła TM3 - koniec tematu 

 

2. jakim budżetem, finansowaniem rozciągniętym np. w dłuższym czasie mogę dysponować

 

- moja obawa dotycząca starej S-ki - za 4-5 lat te auta będą kosztowały 20-40 k pln, na części, do zabawy, za cenę baterii

- wybrałbym technologię aktualna, bo 8-10 letnia technologia BEV Tesli to tak jak bym dzisiaj miał porównać Golfa R  do Golfa GTI z 1988 roku - obydwa fajne ale jednak dużo się zmieniło 

- czy mogę się spodziewać amortyzacji w ramach firmy/działaności gospodarczej

 

scenariusz TM Y

- dotacja na elektryka - warunki auto nowe, ograniczenie maksymalnej kwoty

- amortyzacja/pełny udział wartości auta w kosztach przy założeniu VAT 50/50 %

 

finalnie wolałbym mieć nową TMY Performance czy LR jak stare S, jeśli mym musiał teraz decydować biorąc pod uwagę specyfikę sytuacji

 

ale .....

jeśli mógłbym sobie pozwolić na nieco nonszalancji, dłuższego finansowania, trochę wyższych kosztów utrzymania (ubezpieczenie, opony)

kupiłbym Tesle Model S Plaid (można kupić młodą używkę) łączę dwa światy,

mam samochód spełniający wymogi koniecznie względem ilości miejsca, bardzo dobry zasięg, o niebo lepiej wykonany pojazd jak stare S-ki (wcześniej wsponiałem, że obawiam się znaczącej utraty ich wartości z racji starej technologii) mam bieżącą technologię, mam Tesle, mam osiągi, mam rodzinne auto i nie jest to SUV

 

wolałbym się podeprzeć zewnętrzym finansowaniem aby zapienić sobie lepszą technologię i kompleksowe rozwiązanie, które spełnia niemalże wszystkie potrzeby jak wydać 150 k pln na "zabytek" na którym na bank stracę 100 k pln - to jest moja opinia, nie fakty

 

 

 

 

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki @ketivv.

Masz może wiedzę, w jakich latach S-ki przechodziły lifty/modernizacje? 

Głownie te jakościowe. 

Widzę, że modele zmieniały sie 14-16, 16-21, i 21-dziś

Ale czy w trakcie były jakieś zabiegi? Rozumiem, że pierwsza seria, to poligon doświadczalny i nie ruszać tego.

Plaid byłby super, ale nie zamierzam korzystać z finansowania. Tylko gotówka, więc grubo poza moim zasięgiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem w Oslo: 

 

Kierowca Tesli „myslal“, ze auto ma wlaczone Park i po nacisnieciu gazu wyladowal w wodzie. Dobrze, ze w poblizu byla jeszcze plywajaca sauna - pasazerow wyciagnieto z lodowatej wody i zapewniono ogrzanie :thumbup:
 

IMG_0112.thumb.jpeg.02396b7885897ce35999f7cd305e7c6a.jpeg

 

IMG_0111.thumb.jpeg.f8ce4a7eca79243d6f5019a3833f722c.jpeg
 

PS: Chyba jednak ciagle bardziej odpowiada mi auto z tradycyjnymi dzwigniami. 
 

Plus dla Tesli - pasazerowie sie bez problemu wydostali z auta. 
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Adi napisał(a):

Ale czy w trakcie były jakieś zabiegi? Rozumiem, że pierwsza seria, to poligon doświadczalny i nie ruszać tego.

 

aż tak tego nie śledzę, Tesla co do zasady robi ciągłe "usprawnienia" niespecjalnie to opisując 

linia 3/Y

lina obecna S/X 

to już w pełni zintegrowane ich rozwiązania, dostawy OEM co najwyżej robią hardware pod konkretne wymagania Tesli mając często żadne pojęcie na jakim sofcie to działa

to jest zresztą jedna z kluczowych różnic Tesla względem "stara gwardia"

 

jeśli chodzi o "starą S-ke" to modele z nowym przodem, zarazem nie jestem obecnie w temacie, choć kiedyś się do używanej S-ki ze starym przodem przymierzałem, rocznika nie pamiętam ale pod koniec produkcji, na zewnątrz ogólnie była zaniedbana, zderzak tył urwany przyklejony szarą taśmą, pneumatyka w zawieszeniu raz na jakiś czas zgłaszała błąd pewnie miechy do wymiany ale...

obydwa silniki wymienione na gwarancji (one miały problem z uszczelnieniami) bateria 92% degradacji czyli całkiem cacy, środek wszytko sprawne, nie zużyte, jednak z bardziej "szlachetnych materiałów" o ile skóry na siedzeniach nie lubię to alcantara dookoła i na podsufitce, otwierany dach

115 k pln sprzedający się wahał bo liczył, że klient będzie później kupił w Szwajcarii X-ksa do do naprawy i na 3-4 tygodnie jeszcze auta potrzebował 

dla mnie zarazem TM3 jest autem "lepszym" technologia, osiągi, wielkość od samego początku mi się spodobała

w tzw. międzyczasie pojawiło się auto dla mnie (np prawie bo nie Performance a LR) czyli TM3 z pełnym FSD w Tesli miała status pełnego wsparcia gwarancyjnego (zbieg okoliczności tym razem odpowiedzieli mi na maila w 10 minut a nie 10 dni ;) ) a ja byłem w trasie z Gdańska do Dębicy więc idealnie żeby szybko podskoczyć na Śląsk i po chwili kupiłem TM3 zamiast S-ki

 

czy S-ka by mi wystarczyła - tak, pewnie by do dzisiaj jeździła a jednak kosztowałaby 55% TM3 a moim jedynym ograniczeniem było 225 k pln czyli wartość pełnej amortyzacji auta elektrycznego wg. obecnych przepisów

 

modele Y i X kompletnie mnie nie interesowały

 

motywacje miałem dwie, od jakiegoś czasu urzeczywistniałem odejście od paliw kopalnych "in total" bo mogę być swoim producentem znacznej (w istocie się ponad bilansuje) ilości niezbędnej mi do życia energii - to jest głownie aspekt finansowy, klimat jest "przy okazji"

 

jeżdżąc na zmianę BMW X1 2.0 Turbo Pb i Saab TurboX czyli też Pb - przesiadka na pełnoprawne BEV to dla mnie "auto za darmo" i to przy założeniu, że "mój prąd" licze na swoje cele transportowe po 1 pln (wcześniejsze moje wpisy, nawet odkupując z sieci mam 0,83 pln/kwh brutto reszta to koszt obsługi systemu baterii dzięki któremu mogę sobie decydować kiedy mam prąd pobierać)

 

czyli taka S-ka po ok 5 latach mogła by być dla mnie warta zero i tak nic nie trace

TM3 którą używam po ok 10 latach mam za zero i to przy założeniu, że pełne FSD nie przepiszę na kolejną Tesle a nie dlatego chciałem je mieć teraz gdy nie działa w EU tyko chce mieć w przyszłości, rozliczenie skraca mi okres do około 8,5 lat 

 

w stosunku do kosztów jakie wcześniej ponosiłem, także dla mnie to jest i fun i sytuacja "win-win" obarczona niewielkim ryzykiem, wszytko tu jest działaniem celowym nie przypadkowym

 

przypadkiem jest to, że nie kupiłem nowej TM3 Performance w 2020 roku, bo była już żona się wyprowadziła, perypetie, dziewczyna w innym miejscu Polski więc zamiast na Tesle wydałem kasę na kolejne mieszkanie ;)

stad opóźnienie w moim planie działania, który lata temu na tymże forum opisałem i wyliczyłem a po powrocie do Dębicy zrealizowałem 

 

dzisiaj mam trochę obaw czy "stare S-ki" nie dostaną po tyłku jak "nowe S-ki" będą się za 2-3 lata pojawiały na rynku wtórnym

choć dla mnie utrata wartości TM3 ma żadne znaczenie, jeśli będę żył nie sądzę, żebym nie wybrał ponownie Tesli, która zamiast kupić za kwotę X kupie za 0,65 X pierwotnej kalkulacji 

 

dlatego dla mnie technologia spalinowa jest przegrana, jestem praktykiem a nie teoretykiem, teorie odrobiłem dużo lat wcześniej, teraz są ostatnie lata na przewagę w kosztach użytkowania BEV vs. ICE (mówię o autach o podobnych cenach zakupu) po adopcji BEV na rynku użytkowanie ICE będzie zwyczajnie drogie a BEV konieczne 

 

do tej zmiany nie trzeba odgórnych nakazów 

 

dla mnie głównym kryterium był rachunek ekonomiczny i trochę funu "za free"

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Christoph napisał(a):

Kierowca Tesli „myslal“, ze auto ma wlaczone Park i po nacisnieciu gazu wyladowal w wodzie. Dobrze, ze w poblizu byla jeszcze plywajaca sauna - pasazerow wyciagnieto z lodowatej wody i zapewniono ogrzanie :thumbup:

 

pierwsza sprawa to proszę jak Tesla przewiduje, na miejscu już była pływająca sauna ;)

 

druga sprawa - osoba kierująca chyba nieco zawaliła, bo Tesla ma auto hold, sama nie rusza (tzn, rusza ale robi to bardzo bezpiecznie i trzeba jej na to pozwolić) bez naciśnięcia pedału przyśpieszenia obstawiam, że by nie pojechała 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawinnil czynnik ludzki, jak zwykle. 
Kierowca myslal, ze auto jest na Park. 
Ta Tesla na zdjeciu musiala byc wykonana w Gigafabrik pod Berlinem, jest szczelna i zanim poszla na dno, lodz-sauna zdarzyla podjac rozbitkow :thumbup:

 

IMG_0113.thumb.jpeg.3b93fadf19c6d8510acb7d79409ddf1f.jpeg

 

 

PS: dobrze widze na pierwszym zdjeciu, ze wycieraczki wreszcie zadzialaly, bo rozpoznaly wode? 

PS 2: Pytanie zasadnicze bezpieczenstwa: zamki mechaniczne, sterowane, domykane, otwierane za pomoca guzika: dostac zwarcia elektrycznego w takim momencie i nie moc otworzyc drzwi mechanicznie tez by mnie nie bawilo. Jak to jest? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, ketivv napisał(a):

to jest głownie aspekt finansowy, klimat jest "przy okazji"


No nie noo… teraz to mnie na maxa rozczarowałeś… 

 

tyle było planecie, szczytnych celach, szlachetnych idei, tyle probnprzekonywania Jaca68, a jednak na 1 miejscu kasa ? 

buuuuuu … 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Christoph napisał(a):

PS 2: Pytanie zasadnicze bezpieczenstwa: zamki mechaniczne, sterowane, domykane, otwierane za pomoca guzika: dostac zwarcia elektrycznego w takim momencie i nie moc otworzyc drzwi mechanicznie tez by mnie nie bawilo. Jak to jest? 

 

to są własnie mity na temat Tesli 

 

bezpieczeństwo jest najwyższym priorytetem Tesli 

 

oprócz guziczka, masz wewnątrz fizyczne klamki, które otwierają drzwi

 

podobnie jest od zewnątrz klamka ma umożliwić wyszarpanie

 

 ludzie powielają mity, kłamstwa, niesprawdzone wiadomości

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Christoph napisał(a):

PS: Chyba jednak ciagle bardziej odpowiada mi auto z tradycyjnymi dzwigniami. 

 

Akurat ten model co wpadł do wody miał tradycyjne dźwignie :) 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Blixten napisał(a):


No nie noo… teraz to mnie na maxa rozczarowałeś… 

 

tyle było planecie, szczytnych celach, szlachetnych idei, tyle probnprzekonywania Jaca68, a jednak na 1 miejscu kasa ? 

buuuuuu … 

 

 

ja pier.... i to ja jestem forumowym trolem

 

dziele się swoimi przemyśleniami, obserwacjami, błądzę, miewam wątpliwości 

 

gdzieś kiedyś popełniłem jeszcze bardziej szczegółowy wpis a wszystko to już historia lata temu 

 

teraz uważam, że zmierzamy do czasów - nie odległych - energii dostępnej, taniej, czystej 

tanich aut BEV (głównego nurtu)

 

wielkiej przegranej "tradycyjnych producentów" sromotnej klęski Japonii i poważnych problemów Niemiec 

 

mogę się mylić, mam to na uwadze nie jestem alfą i omegą 

 

ja tylko opieram się o dane, ekstrapolacje i trochę wyobraźni 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Adi napisał(a):

No tak, ale Y jest tak paskudna, że nie znalazłbym w sobie tyle racjonalności, by przechylić szalę nad obrzydzeniem ;) 

 

W połowie roku ma wyjść Y po liftingu, może nie będzie to mistrzostwo design'u ale powinien być ładniejszy nieco od obecnego modelu. Warto poczekać i zobaczyć. 

Jesteś z 3Miasta a w tym roku ma zostać otwarty salon/serwis i hub z superchargerami, więc miałbyś wszystko na miejscu. 

 

Poniżej rendery jak prawdopodobnie będzie Y wyglądał po liftingu. Generalnie światła podobne do 3 po liftingu. 

 

image.thumb.png.3e5527959da0b267a77f8bd750ca1d94.png

 

image.thumb.png.5c451447ab1d0006d7f5e38f9dfc6436.png

 

Edytowane przez matros1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, matros1 napisał(a):

Jesteś z 3Miasta a w tym prku ma zostać otwarty salon/serwis i hub z superchargerami, więc miałbyś wszystko na miejscu. 

Masz coś więcej na ten temat ? Gdzie w 3M ma coś takiego powstać ?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Blixten napisał(a):
2 minuty temu, matros1 napisał(a):

Jesteś z 3Miasta a w tym prku ma zostać otwarty salon/serwis i hub z superchargerami, więc miałbyś wszystko na miejscu. 

 

 tam już się  prace dzieją

 

nie pamietam chyba po dawnym Infiniti 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ketivv, To nie sa mity odnosnie Tesli, lecz sa to moje zapytania, w ktorych odnosze sie do wszystkich nowoczesnych rozwiazan. 

W takim momencie chce miec tradycyjna klamke w miejscu, gdzie sie ja spodziewam znalezc i szyby sterowane z przyciskow, ktore mam nadzieje znalezc, tam gdzie sa zawsze i ktore, mam nadzieje, zadzialaja nawet w slonej wodzie. 
 

Cala reszta, mnie rypie. A ze Tesla wyladowala w wodzie, to mam radoche, a co :OO:

 

Po pierwsze, widze sens wszczepiania czipow takim kierowcom - ironia :OO:


Po drugie, ciesze sie, ze to Tesla wpadla do wody. Przynajmniej nia ma plamy z rozlanego oleju i katastrofa ekologiczna uniknieta :thumbup:

 

No dobra. Zazdraszczam, dlatego jestem uszczypliwy, ale szczery. 
 

Luz. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ketivv napisał(a):

jeśli ktoś uważa, że żyje nie sterowny, nie manipulowany, że nie podlega czy jest odporny na  wysublimowane, dyskretne, działające poprzez naszą nieświadomość mechanizmy  manipulacji ....

.... to jest sterowny 

 

dlatego mniej się obawiam chipa w głowie

 

Screenshot2024-02-0214_29_00.thumb.png.832ebb93ebe3fe0a4459d1e3c2d57def.png

 

Polsat News - Tesla idzie na dno ! 

 

pewnie z 3/4 czytających odbierze przekaz własnie w taki sposób "Tesla wpadła do wody"

 

zamiast "osoba kierująca pojazdem marki Tesla w wyniku swojego błędu, wjechała autem do wody" 

 

jest żadnym przypadkiem takie tworzenie nagłówków, ale nie żadna manipulacja ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Christoph napisał(a):

W takim momencie chce miec tradycyjna klamke w miejscu, gdzie sie ja spodziewam znalezc i szyby sterowane z przyciskow, ktore mam nadzieje znalezc, tam gdzie sa zawsze i ktore, mam nadzieje, zadzialaja nawet w slonej wodzie.

 

jest idealnie pod ręką, powiedziałbym, że wręcz intuicyjnie 

zarówno przycisk jak i fizyczną awaryjną klamkę 

 

mity, bo fakty są inne jak tzw. przekaz głównego nurtu 

 

ale to nic dziwnego 

 

piszemy, mówimy, tworzymy treści zgodne z ....

 

... tych na kogo garnuszku jesteśmy 

 

a kto ma największe budżety reklamowe w branży moto ? 

 

a kto praktycznie żaden ? 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Blixten napisał(a):

Masz coś więcej na ten temat ? Gdzie w 3M ma coś takiego powstać ?? 

Wygląda z mapy że w Rumii

Screenshot 2024-02-02 at 14.40.24.png

 

https://elektrowoz.pl/auta/tesla-chce-miec-w-czerwcu-serwis-w-katowicach-nieoficjalnie-salony-w-przygotowaniu-trojmiasto-wroclaw-poznan-krakow/

 

I kolejna planowana tutaj:

Screenshot2024-02-02at14_57_37.thumb.png.adb2a51aa058ef6e9885a9c169ea9848.png

Edytowane przez matros1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Christoph napisał(a):

Po pierwsze, widze sens wszczepiania czipow takim kierowcom - ironia :OO:

 

 

ciekawy temat 

 

co by było gdyby miał taki chip i system wychwyciłby niezgodność danych 

zablokował możliwość ruszenia i do opisanej sytuacji by nie doszło ?

 

teraz wyobraźmy sobie, że taka komunikacja człowiek, maszyna, system AGI generuje 80% redukcje kosztów wypłat odszkodowań firm ubezpieczeniowych 

 

kierowca zasłabł, auto (system przejął kontrolę, wezwał służby, na bieżąco informował je gdzie się udaje aby przyśpieszyć czas akcji ratowniczej)

 

zamiast wypadku na autostradzie, wypłaty odszkodowania za mienie i utratę życia lub zdrowia  , relatywnie tania akcja ratownicza, szybka hospitalizacja i skuteczna rehabilitacja po mikro wylewie

 

niemożliwe ? 

 

hm... gdyby tylko była na świecie firma, osoba, zespół ludzi którzy potrafili by budować takie bezpieczne auta, rozumieli działanie skomplikowanych systemów, umieli wszczepiać takie chipy a jakby jeszcze do tego umieli stworzyć swoją sieć własnego szybkiego ogólnoświatowego internetu

połączyć to w jedną całość 

 

może VW chyba nie 

może Toyota  chyba też nie 

 

hm.... zaraz jest chyba taki "start-up" niewielki, stosunkowo młody

ale jakoś wydaje mi się, że ci ludzie już nie raz zrobili coś co było niewykonalne 

już sobie przypomniałem Tesla, SpaceX, Neuralink, gdyby tak jeszcze to połączyć  z jakimś dużym zbiorem ludzkich myśli, doświadczeń taka platformą jak X ?

 

wydaje mi się, że trzeba by było mieć wizję daleko wykraczającą po za schemat "produkujemy samochody" 

 

przypadek ?

 

hm....  trzeba by było się zapytać wielkiego wizjonera, człowieka który zapewne z Elonem rozumiałby się bez słów Sakichi ...

... Toyoda

 

tacy ludzie często zmieniają świat 

 

 

 

 

 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, matros1 napisał(a):

Rumia ?

to trochę za daleko dla mnie i po tym komentarzu: 

„A tak na poważnie osobiście słyszałem od pracownika Tesli w 2021 roku, że już za miesiąc, dwa będzie serwis i salon w Gdańsku i w tym samym czasie pojawi się punkt odbiorów w Krakowie. Minęły prawie 3 lata. Punktu odbioru w Krakowie nie ma, a wybrana lokalizacja w Gdańsku została porzucona, a plan otwarcia serwisu w tym mieście przesunięty na nieokreśloną przyszłość. Ogłoszenia nic nie znaczą, „

 

raczej nie będę anulował zaliczkowanego zamówienia na ICE … 

 

… mam tyle dygać dla planety ?? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, matros1 napisał(a):


tam gdzie gwiazdka to raczej słabe miejsce na ładowarkę ;) 

no nic, dla mnie to dalej pieśń przyszłości …

 

poczekam na czasy aż taka Tesla będzie dla mnie, a nie ja dla Tesli ;) 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...