koziolek

Zapomniałem o tym temacie. Kumpela, zrobiła mi ściankę na próbę. Prostokąt żeby po zamontowaniu mieć przeciąg nad ziemią, lub po obróceniu była do samej ziemi. Na zdjęciu nocleg nad morzem, wiatr jak to nad morzem, po założeniu ścianki jako osłona od wiatru zrobiło się super cieplutko.

No kicha.

Raczej się nie da. Weź pod uwagę, że będziesz tam coś ładował, chyba że nie, to wtedy silver tape wystarczy Drugi rok trzyma i ani grama luzu, lekko nie miał.

Przerabiałem, ludzie się cieszą że tuż tuż a tu pilot nadaje do personelu "przygotujcie się do emergency take off", siedziałem w pierwszym rzędzie dlatego usłyszałem Jakiś problem był z samolotem, bo po drugim podejściu już czekali strażacy Co do RYANAIR, najgorsze linie jakimi latałem.

Mieszasz wklejając jakieś zdjęcia z netu, ale ok, jeśli na górze jest foto Twojego samochodu to tak musisz zrobić: 1. Górny wężyk ze zbiorniczka na kolektorze do chłodnicy( NIE na króciec pod korkiem). 2. Dolny wężyk ze zbiorniczka na kolektorze (ten z pod korka) idzie prosto do zbiorniczka przy aku, w ten wężyk wpinasz trójnikiem ten z pod korka na chłodnicy. Na króćcach pod korkami nie ma ciśnienia, płyn pojawia się tam dopiero jak płyn się nagrzewa i się rozszerza, wtedy korek się uchyla i przelewa płyn do zbiornika przy aku. W momencie kiedy auto stygnie, płyn zmniejsza swoją objętość, wtedy zaworek w korku się otwiera i zaciąga płyn z tego zbiornika przy aku.

Napisałem co jak ma być podłączone, Ty dalej swoje a bąble lecą. Podłącz przewody prawidłowo. Koniec tematu. Taptane Tapatalkiem

Krótka miłość, raczej przelotny romansik Mam nadzieję, że klasyk zostanie.

Jeśli bombluje, to wina korka lub UPG, korek zmieniłeś

Ten wężyk z pod korka na zbiorniczku musi iść prosto do tego przy aku, nie widzę gdzie jest wpięty u Ciebie ale nie może być wpięty do chłodnicy. Korek ma w sobie zaworek bezpieczeństwa, płyn się nagrzewa, zwiększa się jego objętość, więc korek upuszcza do zbiornika przy aku.

Korki należy wymieniać na nowe, kiedyś zrobiliśmy u kumpla test kilku korków co się walały, tylko jeden na siedem sztuk trzymał. Coś niejasno opisałeś z tym wężykiem przelowowym Jeśli nie miałeś korka na chłodnicy, wężyk przelewowy z zbiorniczka na kolektorze leciał prosto do zbiornika na chłodnicy. na zdjęciu jest chłodnica z korkiem więc wężyk przelewowy musisz wpiąć trójnikiem w ten który idzie do zbiornika na chłodnicy, teraz zawraca i idzie do zbiornika na kolektorze Masz źle podłączone przewody. Obydwa z pod korków spinasz i do tego na chłodnicy, wężyk pomiędzy zbiornikiem na kolektorze do chłodnicy. załączam zdjęcie jak to wygląda w moim forku.

Ale trzeba wędkować?

A nr 6?

Przycisk BRIGHT? Światła wszystkie działają? Nie wiem czy zegary gasną z którymś bezpiecznikiem odpowiedzialnym za światła, ale do sprawdzenia.

Miekiszony autostradami nie jeżdżą, temu dupa boli Trasa była trochę dłuższa Mój ból jest większy niż Twój

Jak blobem zrobiłem trasę, Polska - Czarnogóra na AGX'ach i sprężynach Prodrive to nie dałem rady z auta wysiąść, tak kręgosłup dostał baty Wcześniej twierdziłem że da się jeździć, po tym wyjeździe już tak nie do końca

Zostawiłem go w spokoju pod blokiem znaczy forka..., jeżdżę szmelcvagenem

Jak zmieniłem białego lanosa na niebieskiego, mówiłem że przemalowany

Miałem dwie sztuki GH, obydwa miały xenony które świeciły idealnie. Masz xenony? Może wystarczy zmienić żarniki, ewentualnie soczewki do regemeracji.

To nic nie zmienia

Noo, kolejny forek, kolejna wyprawa przez cały kraj. Kiedyś chciałem tego forka, jeszcze od poprzedniego właściciela, na szczęście kupiłem innego. Felgi od audi to dobra baza, mają mniejsze ET niź oryginał, a i opon 15 stek jest duży wybór. Będziesz

Szybko przechodzi z rąk do rąk, czekamy na listę modyfikacji.

Bez przesady, do normalnej jazdy w zupełności wystarczy, ja na nowej chłodnicy mam temp jazdy 85 stopni, oczywiście termostat 78 stopni. No ale w 2,5 nie ma czegoś takiego jak za duża chłodnica Auto super, tak trzymaj, bardzo fotogeniczne. Nie wiem dlaczego mój tak nie wychodzi na zdjęciach

Będzie dokładnie szerzej o 35mm na stronę, czyli tak jakbyś miał felgę z ET 18. Jeśli opona będzie szeroka np.215/70-75/15 z agresywnym bieżnikiem, a lift nie będzie wystarczająco wysoki, to opona będzie drzeć. 3,5 cm to sporo, ale to zawsze możesz korygować dystansami.

Oj, nie wiem czy nie wyjdzie za błotnik. Taptane Tapatalkiem