Potrzebne jest zjobom w osobówkach którzy nic innego nie potrafią, tylko bawić się swoimi telefonikami i winić wszystkich za swoją głupotę
Masakra to jest dopiero w Londynie, trzeba mieć kamery, systemy dźwiękowe, okienka w drzwiach pasażera i inne wodotryski, wszystko dla rowerzystów, którzy mają w głębokim poważaniu wszystko i wszystkich.
Przypomina mi się opowiastka mojego ojca, "jechałem rowerem, byłem panem świata, wtedy woźnica ćwiknął mi batem po plecach, później zawsze ustępowałem wozakom"