Miał ktoś może coś takiego - odebrałem samochód po przeglądzie po 75 kkm, wymieniane były pierwszy raz klocki hamulcowe przód - (nie wiem czy to ma związek czy tylko zbieg okoliczności ale problem pojawił się od razu po przeglądzie) - przy naciśnienieciu hamulca pojawiał dziwni sygnał dziękowy dobiegający z tyłu, cos a la czujnik cofania tylko ze ja nie mam takiego czujnika. Sygnał pojawia się przed włączeniem silnika i po kilku naciśnieciach pedałem hamulca znika, ewidentnie wywołouje go nacisniecie hamulca bo jak puszczam pedał to go nie ma , znowu naciskiem i jest. Zazwyczaj pojawia się to po dłuższym postoju ( ale kilka razy pojawił się też po krótkiej wizycie w sklepie). Kontrolki się nie palą , światło stop działa prawidłowo. Jedyne co zauważyłem to lekko zardzwiałe i wilgotne gniazdo od haka (oryginalnie montowane). Nie mam nietety czasu podjechać dziś do serwisu poza tym problem nie występuje stale, wiec pewnie trudniej będzie go zdiagnozować. Może juź miał ktoś coś takiego?