wpadam na ciekawy wątek.
Luke Skywalker, nie mogę się zgodzić,że wiskozie wsio ryba ,gdy jedno wyjście z dyfra jest luźne i że auto zjedzie z rolek przy zblokowanym silniku.
NIe chodzi o wyjście,ale o różnicę prędkości wałów spinanych wiskozą.
Muszę się zgodzić z jarmaj - em.NIe mam wyjścia .
Oczywiście ,że tak będzie,bo to wynika zkinematyki dyfra.Gdyby zablokować na sztywno silnik,to na rolkach istnienie wisko nie ma żadnego znaczenia ,bo nie będzie róznicy prędkości.Przyjmując ,że rolki nie będzie poślizgu na oponach i rolki nie zdechną to coś strzeli w napędzie: dyfer,przełożenie w skrzyni.wałek jakiś się ukręci.....
A gdy silnik nie będzie zblokowany i jeśli moment na rolkach wystarczy do obracania silnikiem i tylną osią i to odpowiednio szybko- to wtedy moment pojawiający się na tylnej osi kręcącej się w tą stronę co przednia ma szansę wypchnąć auto z rolek.