respect

ziembol, A może czujnik ręcznego się zacinał? Może zaciągałeś ręczny, a potem nie? Stary płyn nie będzie zaświecał kontrolki -zaświecał ją będzie niedobór płynu.

MOgą-skręcone ,itp,ale raczej nie do końca odpuszcza hamulec wtedy. Upewnij się z zaciskami .ABS może tu mieszać jeszcze oprócz pompy . Ideałem byłoby zamienić na próbe zasilanie lewego przodu z prawym,ale przewody trzeba by mieć na próbę(inne dłygości i gwinty chyba) NIekoniecznie, bo seryjnie masz korektor na tył (zawór odcinający) pozdr

To prawda, ale zmiany temp zachodziłyby też w sprawnych układach chłodzenia.Jest możliwe nagłe i za późne otwieranie zaworu w korku,gdy jest ten korek niesprawny. Zmiany temp.może powodować to,że raz czujnik temp. jest w cieczy,a raz w gazie(powietrze lub spaliny) Odpowietrz dobrze, potem korek wymień no i to bomblowanie sprawdź jak carfit Ci pisał. pozdr

AdaSch, dobrze rozumiem ,że masz springi od Forka sti na przód i tył? Gdybyś dał od imprezy sti lub wrx byłoby za nisko? Wiesz o ile są niższe te z imprezy w stosunku do forkowych (wszystko sti). Może da się coś pożenić z agx-ami ? pozdr.

MichaPL, Najpierw sprawdź czy prąd dochodzi do silniczka .Jeśli tak to za dużo nie próbuj,bo szkoda go przegrzać.Demontaż i czyszczenie. Może padła wiązka przy klapie. pozdr.

AdaSch, cenne info! Tzn. że odpinanie klemy aku albo wyłączanie wyłącznikiem prądu jest niezdrowe? Nieraz tak robiłem-bo przebiegi mam malutkie i przez tydzień nie chcę,żeby aku żarło :? Pomukujcie Adascha jesli mu to przyjemne :wink:

Wszytko, co się kręci i zwalnia obroty w czasie hamowania wymaga energii ,żeby właśnie zwalniało. Inne haldexopodobne mają w czasie hamowania rozłączone jakies tam sprzęgła, ale wszystkie półosie też się kręcą-może częściowo niektóre elementy napędu(przekładnie planetarne itp) nie mają obrotów zależnie od rozwiązania.Ale przewaga przy hamowaniu niewielka. pozdr

Lucza, i ile po odsysaniu z miski jeszcze wyciekło? .Zawsze chciałem to sprawdzić, ale wymieniam tam,gdzie korek odkręcą.Dodatkowo strzykawka z zagiętym wężykiem i te resztki co przy korku się nagromadzą wyciągam-samo nie wyleci,bo tam jest zagłębienie. Podobno są auta bez korka-tylko ssanie. :?

qbutek, NIe .bo ilość paliwa nie ma wpływu na ciśnienie(chyba ,że jest go tak malutko,że całe potrafi wyparować w baku) .Korki nie są super szczelne i dlatego rozszerzajace się paliwo wypcha trochę powietrza ,a nie paliwa i nic się nie wyleje.(pod warunkiem właśnie,że nie nalejesz pod korek-powiedzmy szklaneczka luzu)

Też tak zrozumiałem :? VoytasL, a może te korki jakieś felerne i kwas je nadwyrężył?.Zmierz napięcie przy włączonym silniku ale bez odpinania klem.I chyba nowy aku po sprawdzeniu ładowania ,bo korków pewnie nie dostaniesz...... Co to za aku?

-paliwa nie pod korek,chyba ,że jesteście pewni,że temperatura w garażu nie wzrośnie znacząco,bo może wzrosnąć ciśnienie i pchać się przez korek. -szczelnie auto zamknąć ,ale tylko,gdy różnice temp. w garażu będą nieznaczne i gdy wnętrze suche Około raz na miesiąc albo częściej: -gdy się nie da wyjeżdżać to nie na kołki ale przepchać/przejechać nawet pół metra (opony, simmeringi półosi .....)-kołki ,gdy już nikt nie będzie odwiedzał auta przez długi czas -pokopać w hamulec i sprzęgło(hydraulika musi popracować) -popsikać spryskami, ale tu uwaga na wigoć . -akumulator doładowywać -ponaciskać nadwozie( uszczelnienia tłoczysk amorów) -po odpaleniu włączyć klimę i pomachać kierą. -kontrolować cisnienie w kołach pozdr

Zapomniał, albo "zapomniał" o czynniku 2pi :?

Tak, ale nie zawsze

navibolo, Ale wiesz jak to robić ?- bo może jakiś prosta rzecz całość psuje.Opisz jak robiłeś. Kolejność inna z ABS i bez-jak Krzychu pisze. Jeśli przepychałeś nowym płynem to kolejność nie ma raczej wpływu-ale warto ją zachować.Jeśli hamulec słaby z powodu powietrza to pedał rośnie przy kolejnych pompowaniach.

kropkowicz-daj węcej info. 1. tzn. cieńsza podkładka potrzebna, żeby więcej gwintu z tłoczyska wylazło i tylekropkowicz, ? 2.To dotyczy tyłu ,czy przodu też? (co miałeś na przodzie) 3. Co to za AGX .Do GT? Może jakis numer masz? Długość sprężyn sprawdzałeś jakoś.Bo gdy za krótkie to amor może dobijać. 4.Znasz jakieś inne jeszcze sprężyny trochę niższe od serii do forka SG? Dzięki z góry

no tak . tu niektórzy twierdzą,że jak jest przed turbo to może je zmielić ,gdy się coś odleci. saszynski, kapitalny ten legac.(kierę mam taką w Si GT) Jakie przełozenie magla? CO to ten niebieskoświatły frajerek w nawiewie?

Przyjąłem,że szerokości nie zmieniasz. Trudno powiedzieć,bo cały ten promień zataczania ma różne wartości w różnych autach. Jeśli jest duży -np. kilkadziesiąt mm to lekko zwiększone ET zmiejszy go stosunkowo nieznacznie.Ale gdy jest mały np.5 mm, a ET zwiększymy o 7 mm to zrobi się on ujemny (-2 mm i z tego co wiem-były auta z ujemnym prom. zataczania).NIe wiem jaka będzie reakcja, bo wszystkie parametry oddziaływują ze sobą.(rodzaje napędu też mająznaczenie) Jeśli już tak trujemy 8) dodatkowo zauważ,że stosując znaczny negatyw zmniejszasz "roboczy"rozstaw kół ,bo na twardych oponach ,przy dużym ciśnieniu jedziesz na na wewnętrznych krawędziach opon.Gdy upuścisz powietrza -już jest inaczej. Dlatego zmieniając ET z 48 na 55 i przy założeniu negatywu należy go zmniejszyć ,żeby zredukować ewentualny wpływ zmiany ET.(o ile -to tylko eksperymenty). A postawienie koła do pionu też nie jast korzystne (zakręty, trzepotanie na prostej,choć to eliminuje kąt wyprzedzenia sw. zwrotnicy. Generalnie nie ma co sie przejmować-tak jak cybel pisze może być całkiem fajnie.Trzeba spróbować. pozdr.

W Sti masz jakąś szperę z przodu i nawet gdy 4 koła w górze to ciężko kręcić kołem tak ,żeby szumy łożyska w piaście słyszeć .Raczej auto na podnośnik ,rozpędzić trochę ,luz i słuchać jeśli diagnoza drogowa nie wystarcza .Kołem (uniesionym)możesz poszarpać w obu płaszczyznach,czy nie ma luzu. Łożysko amoryzatora niech ktoś osłucha ,gdy kręcisz.Lepsza wesja to tak samo,tylko tam,gdzie geometrię ustawiają i przy wyłączonym silniku.Mają tam obrotnice do geometrii .(jest cicho)

teraz będziemy tak robić.-to jest zasadne ,prawe , prawidłowe i nadaje sie do publikowania 8)

To musi być wysoko,bo to nie stara Tatra,żeby koła tak się różnie ustawiały.-zawieszenie subaru raczej nie reaguje tak mocno zmianą pochylenia. Oglądam sie za forkami i nie widziałem pozytywu :? , a to da sie całkiem dobrze na oko uwidzieć.

to albo auta nie czujesz, albo różnic prawie nie ma ( u Ciebie zdaje się można chyba drugą wersję trzymać) pozdr.

cyranka80, Temu gościowi (carfitowi) możesz wierzyć.Ja tak zrobiłem,tzn.kupiłem forka tam zrobionego i jestem b. zadowolony-(w zawieszeniu co prawda się nie udzielał). Co do regeneracji to czytałem,że carfit pracował nad swoim sposobem regeneracji(nie wiem ,co wyszło) ,ale wrodzona skromność nie pozwala się mu chwalić . Carfit prawdopodobnie o tym wie cyranka80, Zrób z tym, bo w zimie będą cyrki. carfit, Jeśli auto oglądaliście to skąd takie ustawienia tyłu,? pozdr.

Wielu się pozbyło oryginalnych,by mieć taniej,trwalej i prowadzenie lepsze,a nie gorsze Można ,ale nie trzeba, Jedź do takich ,co wiedzą ,że też tył się reguluje.