Eryk

Bawilem sie w to, ale z 10 rowerami to mi sie nie oplaca... generalnie jest tak ze plyn/mleczko dolewasz - najlepiej przez rurke po wentylu (po jego wykreceniu)... w ten sposob nie tracisz szczelnosci na polaczeniu opona/obrecz... jezdzisz tak do zniszczenia opony. Do srodka nie ma co zagladac - bo tam same gluty.

Mysle ze warto zapytac tez lekarza specjalizujacego sie w kontuzjach sportowych... bo moze byc tak ze pozycje na rowerze masz w porzadku, a machanie manetkami powoduje stany zapalne w nadgarstku ktory byl kontuzjowany i jest poprostu bardziej narazony na bole.

...czekaj - moja wina - od tylu Ci nie pokazalem ;-)

@RoadRunner teoretycznie mozna wrzucic mostek do gory nogami i obnizyc pozycje w ten sposob, i jezdzic z rogami. Albo uzyc kierownicy tego typu: W sumie to najlepiej isc do dobrego sklepu z bike fittingiem i spytac czy cos moga doradzic... bo tak na forum to troche ciezko cos konkretnego stwierdzic. Sam mialem problemy z nadgarstkami, i dlatego tez lubie zmieniac pozycje na kierownicy - wiec nadal jezdze z rogami, mimo ze juz kompletnie wypadly z mody.

@turdziGT A ten: https://www.new-stratos.com/en/#/article/a1

Tak... zaloz system 3x11 i masz 3 przelozenia w lewej. Jezdzisz na baranku czy na prostej kierownicy od MTB? Moze warto byloby kierownice zmienic, a co za tym idzie sposob machania manetkami?

Z tego co ja widze to o blockchainie mowi sie coraz mniej... bylo glosno ze 4 lata temu - pozniej ucichlo: https://www.ft.com/content/93140eac-9cbb-11e9-9c06-a4640c9feebb

Sporo zalezy od tego do czego sluzy pokretlo o ktorym piszesz. Jesli piszesz o pokretle tlumienia powrotnego skoku to + powoduje ze jest ono wolniejsze a - ze jesz szybsze. Jesli piszesz o kompresji to + bedzie skutkowal wolniejsza kompresja, a - szybsza. Tak jest w amortyzatorach powietrznych z olejowym tlumieniem. Jezeli masz tanszy amortyzator (bez sprezyny powietrznej), to pokretlo zapewne sluzy do ustawienia obciazenia wstepnego, wiec jesli krecisz na + to amortyzator robi sie twardszy/mniej czuly na wybieranie nierownosci, a jak krecisz na - to lepiej wybiera nierownosci. W takim przypadku dobrze jest tez uregulowac tlumienie (jesli jest), zeby amortyzator za bardzo nie sprezynowal.

Z punktu widzenia uzytkownika to korzysci sa naprawde tylko pozorne - wyglad i latwosc w myciu, a trzeba pozniej placic wiecej za serwisowanie roweru. Rysowanie ramy nie jest tak naprawde problemem bo kazdy kto mial z tym problem nakleja przezroczyste naklejki ochronne ktore na ramach z karbonu sa niemal obowiazkowe obojetnie czy kable sa wewnetrzne czy nie. Wewnetrzne prowadzenie przewodow to nie tylko problem serwisowy dla uzytkownika, ale i dla serwisu... i za to placi uzytkownik. Takze wewnetrzne poprowadzenie kabli skutkuje nie tylko drozsza rama, ale i drozszym/bardziej skomplikowanym serwisem. Wedlug regoly KISS (keep it simple stupid) to "nowoczesne" rowery sa niepotrzebnie komplikowane dla watpliwych korzysci. Najciekawsze jest to ze wewnetrzne prowadzenie kabli stosowal Klein we wczesnych latach '90-tych, i juz wtedy byly znane wady tego rozwiazania... od tamtego czasu te wady sie nie zmienily, a zmienila sie swiadomosc uzytkownikow - niestety nie koniecznie we wlasciwym kierunku.

Pewnie tak... Ale tak naprawde to nie ma praktycznych plusow w poprowadzeniu linek wewnatrz ramy. Minusow jest kilka - wieksze opory w dzialaniu linki, utrudnione serwisowanie, wyzsza cena ramy, absurdy typu: zeby wyjac stery musze rozlaczyc przewod hamulcowy - modele Cervelo maja taki patent. Imo zewnwtrzne poprowadzenie linek i przewodow jest najbardziej praktyczne.

To moze byc pekniecie lakieru, ale najlepiej sprawdzic w firmie ktora ma kamere termowizyjna... albo poprostu sklep w ktorym kupowales rame/rower niech stwierdzi... i jesli potwierdza to wtedy uruchomic procedure gwarancyjna. Karbon mozna naprawic, ale najlepiej w renomowanej firmie... w Twoim przypadku to raczej nie ma sensu jesli rama jest na gwarancji.

@Fala te linki to raczej takie spekulacje... W US podniesione Audi, Volvo, Mercedesy, czy Infiniti maja proste wydechy, tak jak Forester czy Ascent. Crosstrek czy OBK nawet w obecnych wersjach maja wydech do dolu, nie wydaje mi sie ze to jest dyktowane prawem...

Ja jednak polecam rekawiczki, okulary i kask, jako taki zestaw podstawowy na rower. Opieram sie na swoim doswiadczeniu ze zdartymi knykciami, oraz doswiadczeniu kolegi ktory szorowal po asfalcie na dloniach kilka metrow, i pozniej kilka miesiecy zajelo zeby skora na dloniach mu odrosla. Problemem w gojeniu jest to ze palce i same dlonie stale sie ruszaja i te rany czesto sie szybko nie goja, takze lepiej zapobiegac niz pozniej "lizac rany".

@RoadRunner ciesze sie ze doszedles do porozumienia z okularami i kaskiem ;-) Generalnie nie polecam rekawiczek ze skory naturalnej - bo one krotko wytrzymuje z wielu powodow. Sztuczne materialy wysokiej jakosci sa teraz bardzo porzadne i ja zawsze kupuje rekawice Fox lub Giro. Tak jak Ty nie lubie i nie potrzebuje gabek czy zeli, natomiast lubie miec pelne rekawiczki, bo one chronia najbardziej przy upadkach. Na szosie to moze nie byc praktyczne w zaleznosci od tego czy komus jest zawsze cieplo czy zimno w rece, ale rekawice typowo do rowerow gorskich z dobrymi opiniami powinny wytrzymac dosc dlugo. Moje Giro Xen maja badzo wytrzymaly material, a pomiedzy palcami jest siateczka, takze sa bardzo dobrze wentylowane. Z drugiej strony puszczaja szwy, ale wtedy to znow nie taki problem zebym ich nitka i igla nie mogl naprawic. Inny model rekawic ktory lubie to Giro DND...

FFWD kupowales w CRC czy gdzies indziej? Z CRC dostawalem czesci w US w ciagu 3-5 dni... FFWD - CRC

Umowmy sie ze to taki Singer swiata motocykli... mieszaja stare z nowym by zbudowac cos innego, lepszego i bardziej interesujacego... w zaleznosci od potrzeby. Sercem tego ze zdjecia jest 1987 Honda XL600R - jesli dobrze pamietam to oryginalnie byl czerwony... tak czy inaczej fajne maszyny.

Jeszcze troche zmodyfikowanych staroci na dwoch kolkach: https://www.classifiedmoto.com/bikes/

Takie Volvo: Albo nawet takie: ...Fajne starocie/restomody

Jezdzilbym:

Glowna zaleta okularow Oakley sa wysokiej jakosci szkla, ktore nie znieksztalcaja tego co sie widzi. Obecna stylistyka srednio mi odpowiada, i generalnie odnosze wrazenie ze po tym jak przejela ich Luxotica, Oakley stracil swoja oryginlanosc. Dawniej wszystkie ich okulary byly produkowane w USA, teraz juz nie. Procz tego zawezili bardzo oferte szkiel RX - ktore sa teraz dostepne tylko wkilku modelach okularow przeciwslonecznych - a dawniej praktycznie wszystkie okulary mozna bylo zamowic ze szklami leczniczymi. Imo z okularami to jak z kaskiem - brac te ktore pasuja a nie te co sa na "topie", ja akurat wdepnalem w Oakleya bo ich okulary pasuja mi tak jakby ktos je robil do mojej glowy.

Nie chyba tylko na pewno.

MIPS to taki bajer ktorego nie uzywasz na codzien ale jak juz go uzyjesz to bedziesz musial kupic nowy kask... Ja tez kiedys mialem "ulubionego" Giro Exodusa ktory wydawal mi sie super, a jak zalozylem dobrze pasujacego Giro Xen to nagle okazalo sie ze ten stary byl tragiczny. Jak przesidlem sie na Bell Super z Giro - to znow byl odczuwalny skok w komforcie - ktory w Bell 440 jest taki sam jak w Super. Takze komfort ma bardzo duze znaczenie... jak kask uciska lub zle wspolgra z okularami to moze sie to objawiac bolami glowy, i generalnym wstretem do kasku. Takze szukaj i przymiezaj az znajdziesz ten co ci do czaszki pasuje, bo tak latwiej niz na odwrot.

Kiedys chyba juz ten link podawalem w innym watku - ale mysle ze warto przypomniec tutaj - FrankenFerrari.

@RoadRunnerJa wlasnie w Oakleyach od ponad 20 lat jezdze, i bardzo je lubie, ale z tym uciskaniem to jest u mnie tak ze okulary zakladam pod paski kasku, i zaleznosci od modelu okularow, jest to manewr mniej lub bardziej wygodny. Jesli nosisz swoje Oakleye bez kasku i Cie nie uciskaja, a pod kskiem uciskaja, to problemem nie sa okulary tylko ich kompatybilnosc z kaskiem ktory masz. Jesli natomiast uciskaja Cie tez bez kasku to idz do dobrego optyka by Ci te okulary troche otworzyl... Wtedy nie beda tak uciskaly. Jak Oakley zrobil mi szkla lecznicze, to okulary staly sie sztywniejsze i moj optyk musial mi je troche wlasnie otworzyc... ale tylko w eyejackets i straightjackets. Modele racingjackets, halfjackets, fives, pasuja mi idealnie, z tym ze halfjackets nie mieszcza mi sie pod kaskiem Bell Super, ale pod 440 wchodza bez problemu.

Bedac jeszcze biednym studentem w latach 90'tych, mialem mozliwosc spotykania na studenckim parkingu Mazde RX7, Acure NSX, i Toyote Supre... Supra nalezala do dziekana, a reszta to auta studentow... (fajnie jest miec bogatych rodzicow)... Mazda podobala mi sie najbardziej, pozniej Acura i na koniec Toyota, ktora wydawala mi sie wtedy taka malo zgrabna. Z perspektywy czasu IMO Mazda wyglada najlepiej nawet jak ktos jej przod podmieni: