Gal

Nie o władzach. "Władze" mnie mało interesują. Mnie i innych użytkowników Subaru. Mnie interesuje "gdzie mogę skutecznie i szybko naprawić samochód". I jak ktoś próbuje zatkać gębę komuś uczciwie mi doradzającemu, to go nie lubię. Nie zakładam, że pracownik nie-ASO albo Sunhousa doradza mi uczciwiej niż raju. Ale chcę mieć wybór sygnowany nazwami firm które poszczególni doradzający reprezentują. I tyle.

Jak już tak piszemy. Zazwyczaj nie wpieprzam się między wódkę a zakąskę. Na tym forum jestem tak długo, jak na żadnym innym. To stwierdzenie, to podziękowanie dla właścicieli i zarządzających tym forum. Jeżeli jeszcze nie zauważyłeś, to nie zarejestrowałem się jeszcze nawet na foum nie-ASO. I, prawdę mówiąc, nie mam zamiaru. nie-ASO, to firma handlowa zajmująca się tuningiem. Tuning moich ostatnich kilku aut ograniczał się do wymiany wycieraczek, więc nie wiem co miałbym robić na tamtym forum. Ale jeżdżę Subaru. Co więcj, lubię tę markę i, co więcej, uważam, że ma ona jakieś przewagi nad innymi. Na pewno nie jest idealna, ale ja jestem jej zwolennikiem. Iteraz wyobraź sobie taką sytuację: Jest firma, która importuje Subaru do Polski. Jest autoryzowana, pobłoskawiona z Tokio I Zurichu. Ja jestem jej klientem. Kupuję u nich samochody, serwisuję i naprawiam je w ich ASO (i nie mam z tym żadnych problemów ani większych zastrzeżeń, bo to, że czekam trzy miesiące na popielniczkę, nie jest dla mnie problemem), ale widzę, słyszę i wiem z własnego doświadczenia, że naprawa Subaru (w sensie czasu), to w sieci SIPu jest tragedia. Pojawia się parę firm, które tę samą część sprowadzją do Polski w trzy tygodnie, a nie trzy miesiące. A niekiedy w trzy dni. Na Forum parę sób zaczyna o tym mówić - w efekcie WuRC jest wypieprzony... nie-ASO zrobiło Wam złośliwy numer prezentując STI zanim Wy byliście w stanie to zrobić. Zrobiło to z premedytacją i nieco oszuklańczo - Wy mogliście zaprezentować jedynie model europejski, oni sprowadzili po prostu STI z Japonii i w ten sposób byli pierwsi. My to wiemy. Ale nie jest właściwą reakcją wypieprzenie WuRCa...

Kary...?!! Wy naprawdę czujecie się pracownikami SIPu?

W to nie wątpię. Dotąd nie zarejestrowałem się na nie-ASO. Forum nie-ASO - dla mnie - było zawsze jasno zdefiniowanym forum ludzi zainteresowanych tym, czy ręce na kierownicy trzeba trzymać "za piętnaście trzecia", czy też "za czternaście i pół". Ponieważ moje podejście do tej kwestii najlepiej ilustruje podejście TEGO człowieka do koszerności trzymania gryfu gitary i w ogóle gry na gitarze, więc forum nie-ASO przypatrywałem się z sympatią, nie ingerując w treść. Nie widzę powodu przenoszenia się na to forum chyba, że naprawdę poczuję się persona non grata na moim Forum. Bo to nie jest Forum SIP, jak niektórzy sugerują, ale jest to forum użytkowników. Jeżeli ma to być forum SIP, to z zainteresowaniem poczytam sobie gorącej wymiany zdań między Dyrekcją, Subarytą i Andrzejem Koperem. Będzie to zapewne najgorętsze forum w internecie. Barbuś napisała parę słów o nieprzyjemnej rzeczywistości forów internetowych. Mam wrażenie, że nie tylko wie co mówi, bo to mądra dziewczynka jest, ale również dlatego, że się tym badziewiem zajmuje na codzień, a do tego w medium, które "jesteśmy subiektywni" ma jako motto. Ale w jednym się myli; sugestia jest taka, jakoby postawa SIPu była wyjątkiem. A nie jest. Znam jeszcze jedno takie forum. Właścicielem jest (pełne zaskoczenie), również firma dystrybucyjna. Było sobie forum, klienci byli niegrzeczni, kupowali za oceanem trzy razy taniej, a do tego ośmielali się o tym napomknąć. Wprowadzono sprawnego admina, który przypilnował zasad. Efekt uzyskano: Tak wygląda forum na którym się kiedyś logowałem : www.forum.garmin.pl a tak, EFEKT . Być może, forum jest po prostu niepotrzebne?

No one, w tym Mondeło miały kamerkę i jak ich bezlitośnie skillowałem, to chciały mi się ogona uczepić (i wtedy bym miał kolejnego killa za 10pkt), ale się zorientowałem. Tym razem. No mówiłem, że szpanujesz...

Najgorsze, że forum nie-ASO też żadną alternatywą nie jest. Ty wiesz, że tam nawet dział OffTopic ma w nawiasie (motoryzacyjny) i opatrzony jest adnotacją "Miejsce na rozmowy o rzeczach luźniej związanych z tematyką forum, ale wiążących się z motoryzacją." Znaczy, że na "Buty z węża" tam miejsca nie ma... [EDIT] I w związku z tym, zawiera 0 tematów, 0 postów.

Racja. Poprawiłem.

Taa... Córke se wziął na prawy i szpanował przed dzieckiem. A ja wczoraj dzielnie skillowałem na Powsińskiej Mondeło. Granatowe. I prawie by mi się udał kill za 10 pkt, ale w ostatniej chwili zobaczyłem kamerkę...

:shock: :???: :roll: Późno już było... PS. Jeżeli Moderatornia byłaby tak uprzejma i przerzuciła tamten mój post do właściwego wątku , to będę wdzięczny

Ten wątek to podpiąć do "Dla rozluźnienia atmosfery". Dyrekcja kazała wyrzucić WuRCa, bo nie-ASO szybciej zaprezentowało nowego STI niż zdołał to zrobić SIP, a WuRC o tej prezentacji poinformował fanów Subaru na Forum Subaru... Teraz Modów to już chyba tylko z łapanki będzie się brać, tak..? [EDIT] Than wspomniał kiedyś, że celem i marzeniem Dyrekcji jest ewolucja tego Forum w kierunku forum ogólnomotoryzacyjnego, a nie tylko Subaru. Jeżeli to, co tu się dzieje od jakiegoś czasu, ma na celu taką ewolucję, to chyba w różnych rzeczywistościach żyjemy.

No jasne, że PIS! Ja się już nie pultam (jak kiedyś), gdy ktoś szczawikom zaleca wyjęcie poduszek, wstawienie naba i kierownicy sportowej i wywalenie ABSu. Szczawikom, którzy jeszcze w życiu na śliskim nie hamowali, a wsiadają do czterołapa, który na lodzie się prowadzi, że hej! Tylko nie wiedzą, że nie hamuje tak samo. Taki urok tego forum - przywalą, nauczą się. Może się obędzie bez ofiar. Jednak bronię prawa tych paru osób, które zamiast opisywać swe genialne kile na MB SLR dokonywane za pomocą Imprezy 2.0, usiłują napomknąć coś o rozsądku na drodze. Pzdr.

Fido_ mnie ciągle pozdrawia, więc jest drugą (po moim psie) istotą okazującą jakieś ciepłe uczucia wraz z moim pojawieniem się. Wiem, że Fido_ to robi automatycznie, niestety, a pies z potrzeby serca, a przynajmniej żołądka. Wniosek z tego; Fido_ dobry, pies lepszy. :wink:

Kapcie i nowy kocyk. Zawsze podejrzewałem, że bachory Forum podczytywują...

Simon, to naprawdę jest cool i very macho, co napisałeś. Przecież nasz się trupy nie imają... My som gwiazdki plejadowe, czterołapne i turbopędne, a Active Safety eliminuje jakieś głupoty typu trupy z naszego pola widzenia. Nie sądzę by arno chciał zniechęcić ludzi do jeżdżenia po drogach, ale natężenie fanfaronady i ułańskiej fantazji z nieodłączną od niej głupotą, osiąga w niektórych wątkach na tym Forum taki poziom, że trudno przejść obok tego spokojnie. Wiem, że lotnicy to spadkobiercy ułanów.

Serwis na Spokojnej polecam bez obaw. Naprawdę znają się na AT. Mają schemat; "mała", średnia", "duża" naprawa skrzyni i stałe stawki dla każdej z tych napraw. Po każdej naprawie dają 6 m-cy/10'000km gwarancji. Szef techniczny serwisu to freak na punkcie AT - zapytajcie go "dlaczego nie rosną obroty jak przyspieszam na danym biegu?" (w starych AT tak było), albo zadajcie jakieś inne, tego typu pytanie, to nie wyjdziecie z serwisu przez następną godzinę. :cool: Bardzo pozytywna jednostka, choć człowiek trudny w kontakcie.

Auto, to Ty kupiłeś od Krzysia, a nie od STIFANa... :cool:

Dawno temu napisałem, że wolę czytać i bardziej szanuję shodana z napisem w stopce www.sunhouse.pl niż STIFANa o którym było wiadomo tyle, że "ma już szóste Subaru i jest właścicielem firmy". Jeżeli shodan reklamował Taroxa, to zakładałem odpowiedni filtr na to, że wymieniona w jego stopce firma SunHouse przypadkowo tymi Taroxami handluje. Jeżeli jednak nikomu bliżej nieznany, acz wielokrotnie doświadczony użytkownik samochodów Subaru STIFAN, zaklinał się, że nic ponad OEM Subaru nie ma sensu, to albo mogłem uznać to za wiarygodną i pomocną radę innego, znacznie lepiej się ode mnie znającego na tych samochodach użytkownika, albo wietrzyć pewien smród... A posty STIFANa waniały na milę... Jak się okazało po jakimś czasie - smród był nie bez powodu. Ja w ogóle nie rozumiem takiego tworu jak "Forum Subaru Import Polska"... Czy na tym forum tematem głównym ma być SIP?!! :shock: SIP nie obchodzi nikogo (może poza pracownikami). Tematy tego Forum, to; samochody, Subaru, użytkownicy Subaru, drogi, serwisy, części, usługi, kultura jazdy, upalanie, tuning, duże skrzydło, buty z węża... ale na pewno nie SIP. SIP jest tu tylko jedną z firm związanych z Subaru i samochodami. Taką samą jak nie-ASO czy Sunhouse, albo warsztat na Bajecznej. To jest konsekwencja systemu dystrybucji Subaru. W Polsce nie ma Subaru - jest SIP - firma handlowa. To Forum ma w nagłówku "Forum Subaru Import Polska", bo SIP płaci za serwer. Za serwer i tyle. Szukajka jak nie działała tak nie działa, bo bezpłatni pracownicy sobie z tym problemem w bezpłatnej platformie Forum poradzić nie są w stanie. Może więc (jeżeli ma to być poważne forum poważnej firmy), zakupić platformę forumową wolną od wad freeware'owego phpbb by Przemo, zatrudnić zawodowych administratorów i wymóc na nich gładkie funkcjonowanie tego oprogramowania (płacę za Forum na którym chcę zarabiać, więc wymagam)? Tak, na początek porządkowania Forum...? Wydaje mi się, że tak naprawdę, przydałoby się tutaj, po prostu "Forum Subaru". Co więcej, takie Forum i tak opłacałoby się SIPowi...

Cytat z kolegi GRAFa, mottem stać się może moich ulubionych współtowarzyszy dróg. Uwielbiam tych, którzy "nie mają obowiązku" i z tego niemania czynią użytek. Dzięki temu, że z niemania obowiązku parę razy nie skorzystałem, to nadal żyję. Żyję również dzięki temu, że paru innych kierowców olało niemanie obowiązku wobec mnie...

No to Ci się wydaje. Posłuchaj Bartosiewicz z czasów Holloee Poloy. A i potem nie było źle. To jest naprawdę bardzo dobra wokalistka.

MB! No i tu, być może, tkwi cały problem mojego niezrozumienia dla dyskusji toczących się wokół nowej Imprezy i nowego Forka. Subaru w całości (dla mnie), to była jakaś przewaga solidności, napędu, zawieszenia nad innymi markami. Że tak być nie musi, przekonałem się wraz z nowym rocznikiem OBK, bo (moim zdaniem) jego zawieszenie jest dokładnie takie samo jak innych aut z tego segmentu. I tego mi żal. Szkoda mi zawieszenia z MY '05. Żal mi, ale nie krzyczę "tragedia!", bo to nie jest tragedia, tylko (być może) upodabnianie charakterystyki zawieszenia do gustu większości klientów. Albo tylko mi się wydaje, że to zawieszenie jest tak bardzo różne od poprzedniego. Wszystko możliwe. Naokoło natomiast słyszę wezwania do żałoby narodowej, solenne zapewnienia, że "tego nigdy nie kupię", że "zdrada i zaprzaństwo" itp. pierdoły na temat samochodów które nigdy "nie wyglądały", a ocenia się tylko wygląd nowych modeli. Może więc jest tak, że dotychczasowi zwolennicy Subaru kupowali je ze względu na "wygląd inny niż wszystkie", a nie z powodu ich innych cech i dlatego taka frustracja nowymi modelami. Jeżeli tak, to zawsze pozostaje RODIUS...

No to nie krępuj się, tylko napisz jaki jest. Jest "nie cacy"? "Gorszy" jest niż poprzedni? Ma jakieś wady w porównaniu z poprzednim? Wiesz coś o tym..? DLA MNIE, ten nowy Forester wygląda zdecydowanie lepiej niż jego poprzednik. Czy tak jest naprawdę, ocenię jak go zobaczę. Z założenia nie lubię "terenówek" do jeżdżenia po asfalcie, ale jak już są klienci na taki pojazd, to niech chociaż jakoś wygląda. A w tego typu pojeździe, imitowanie Poloneza kombi nie stanowi zalety. Tak mi się wydaje.

Bogu dzięki, pamiętam go z przełomu lat 70-tych/80-tych, kiedy na tle całej konkurencji był ewenementem. Inni "starali się zaistnieć", a Riedel śpiewał. Niewielu było takich wokalistów w Polsce - Niemen, Riedel, Zaucha. Poza wszystkim; Riedel z nagrań, to jest nic w porównaniu z Riedlem na koncercie. Potem zjadły go jego demony - silniejsze niż jego talent. Niestety. PS. A piszę to w takt "Zielińskiej" - w pewnym sensie przeciwieństwa Riedla - produkcji wykształconych muzycznie profesjonalistów. Nie cierpiałem Skaldów (w owym czasie), ale teraz słucham "Zielińskiej" z sentymentem... :wink:

Dżem bez Riedla to jak The Doors bez Morrisona, czy Nirvana bez Cobaina. Niestety...

Jozin wymiata. Jak za najlepszych czasów "Owcy" czy Stanisławskiego. A jak już teraz takie staromodne poczucie humoru nie bangla, to może w wersji będzie lepiej?