Skocz do zawartości

Gal

Użytkownik
  • Postów

    2931
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gal

  1. Gal - tu nie chodzi o sam topik - a o zalaczone zdjecia (ktorych na szczescie nie widziales). Jezeli przebijanie sie kto wstawi bardziej obrzydliwe zdjecie jest wedlug Ciebie normalna reakcja, to jest to plytka filozofia. Dla mnie to zwyczajne chamstwo i brak dobrego smaku. Ale oczywiscie zaraz napiszesz, ze za to tez odpowiadamy. Bo tak najlatwiej. Klaniam sie Szymon Niektóre widziałem (te z początku wątku) - zdjęcia których nikt by nie wstawił, gdybyście im nie zamknęli ich ukochanych "Estetów". Czy myślisz, że gdyby ktoś założył taki wątek bez całej akcji Moderatorskiej przedtem, to nie byłoby choćby jednego głosu protestu? A nie było. Dlaczego? Bo ludzie są teraz tacy do d.? Cała ta zabawa z "Estetami"; - "A teraz zamknę" - "Jak będziecie grzeczni, to otworzę" - "Otwieram, bo mam dzisiaj taki kaprys", - "No, no! Zamykam!" itd., ma jakiś sens? TO jest paranoja! Wiszą mi "Esteci" (o czym wiesz), ale oni nie wklejali tam pornografii dziecięcej, tylko kawałek gołego cycka - i to mały! W każdej gazecie masz odważniejsze akty niż te, które tam były. Jeżeli Fuks wkleił tam coś bardzo mocnego (nie wiem - nie widziałem), mimo zapowiedzi pasków, to powinien dostać pasek, a zdjęcie mogliście usunąć. Ale z jakiej racji stosujecie odpowiedzialność zbiorową i zamykacie wątek - nie rozumiem. Zdrawim! :wink: Gal PS. "Najłatwiej" jest nic nie pisać. Ciężar władzy, odpowiedzialności, wiedzy o tajemnych, a nieznanych szaremu userowi powodach takiego, a nie innego postępowania - przygniata. JarKacz też tak twierdzi. :wink:
  2. Przecież user nie może usunąć swojego posta - może tylko edytować. Coś Ci się pochrumkało. :cool: Nieprawda. Tzn. nieprawda, że tak napisał - co łatwo sprawdzić parę postów wyżej. Ponieważ wątek w którym Szanowny Admin (Junior) wyraził powyższe, został zamknięty, odpowiadam tu, gdzie napisałem co napisałem. Czas przeszły, a czas teraźniejszy, to dwie różne sprawy - kiedyś się regulowało, ale zdecydowano, że będzie lepiej regulowane przez wzmożone siły moderatorskie. No i jest jak jest. Zwróciłbym również uwagę na to, że tamten (zamknięty) wątek kiedyś by w ogóle nie powstał. Dlatego, że byli inni ludzie? Nie. Dlatego, że ten wątek powstał na wyłączne zamówienie Moderatorów. Akcja - reakcja. Pozdrawiam.
  3. Zawsze może podpiąć "na krótko"... Kolego JarekMilenijny! Kup sobie jakiś stycznik, podepnij cewkę stycznika przez wyłącznik (z lampką) do jakiegokolwiek bezpiecznika "po stacyjce", a styki do jakiegolwiek wolnego bezpiecznika ze stałym napięciem i dalej do lusterka i masz to z głowy. Pzdr.
  4. W czasach dyskusji STI'08/EVO X, odpowiedź jest trudna. Ale nadal najlepszą, jest pierwszy wers podpisu mana. Moim przynajmniej, zdaniem.
  5. Chyba za takie rzeczy najbardziej Mamusię lubię.
  6. Ty idziesz na bana - nic innego. W pierwszym wersie propagujesz tezy niepopularne, a w drugim to już kompletna anarchia .
  7. Twoje oskarżenia sugerują, że chcesz powrotu do III RP... :roll: Czytam gazety (niestety). I jak sobie dzisiaj czytałem w internecie doniesienia o Smakoszu Ziemi Kaliskiej i paru innych, to przypomniała mi się tyrada znajomego sędziego pt: "Tylko idiota się przyznaje". W skrócie: "nie mam obowiązku zastosować niższej kary temu który się przyznaje", "dowody są prawie zawsze do podważenia", "wątpliwości tłumaczy się na korzyść oskarżonego"... itd. Wniosek (sędziego, nie garusa): "ZAWSZE IŚĆ W ZAPARTE!" :sad:
  8. To jest kłamstwo lustracyjne (że zacytuję klasyka).
  9. Taka mnie naszła refleksja w związku ze zdecydowanym wkroczeniem Sił Moderatorskich do sąsiedniego wątku KONTENPLACI ( :shock: ): Jak oni za skrawek (marnego zresztą) cycka zamykają wątek, to jak można tolerować wśród młodzieży uczącej się (wątpię, by był tu zachowany wymagany prawem odstęp 400m od szkoły) publiczne spożywanie alkoholu?!! Do zamknięcia. A piszący tutaj - po pasku. Ci którzy mają więcej niż trzy wpisy - ban na 40 dni*. Dzisiaj - Viognier. [EDIT]* Wróżka ze mnie, czy co...?
  10. Nie sposób się z Tobą nie zgodzić, Przemequ. :cool: Znowu się do mnie przyczepił i tak sobie pomyślałem, że to przecież idiotyzm, żeby słuchać reggae w wykonaniu Ukraińców... No cóż, różne człowiek ma upodobania. I zmienne. Ale fajnie bujają, nie? :wink:
  11. Jak lubisz Carmenere, to to jest porządne, codzienne Carmenere: http://www.wineria.pl/x_C_I__P_27210096.html Ceną ze strony ("standardową" ) się nie przejmuj - to jest cena dla kawiorów. Normalni klienci płacą ~25PLN. Podobno Carmenere, to tak naprawdę jest Cabernet Sauvignon przywiezione do Chile w dawnych czasach, pewnie jeszcze przed zarazą w Europie i rosnące tam sobie przez te wszystkie lata kiedy ludzie mniej patrzyli na metkę a bardziej na jakość końcową produktu. Ludziska miejscowe sobie przerobiły Cabernet na Carmenere bo tak usłyszeli albo im było łatwiej wymawiac i tak już zostało. A Que Pasa spróbuję.
  12. Ty się nie ucz tyle marketingu tylko się wzruszaj naprawdę. To dobrze robi na osobowość. :cool: Nowe ludziska są takie same jak stare. Tylko jest ich więcej, więc częściej dochodzi do scysji, a dyskurs jest bardziej zróżnicowany. Wyrobią się. :cool: Jak Pawlak Idę spać.
  13. Wychodzi na to, że powinniśmy uzgodnić trunki. Dzisiaj jest białe :shock: wino. Sam nie wiem dlaczego.
  14. Gal - czyli mozliwosc wyrazania mojego wlasnego zdania na temat pewnych zachowan uznajesz za niepozadane? :roll: No to faktycznie sie pozmienialo... Coś się chyba nie rozumiemy (albo ja nie do końca kontaktuję).Chodziło mi o to, że kiedyś Azrael nie musiał palcem ruszyć, bo pewne ekstrema były odstrzeliwane natychmiast, albo chwilę potem - przez userów. I Mod się nawet nie musiał wtrącać. Tak to "zrozumiałem".
  15. Zawsze byłem naprzeciwko ZOMO. Każdego ZOMO. Wnioskuję, że nadal tam jestem. I to mnie cieszy, bo zacząłem się obawiać, że mnie ktoś, z jakichś-tam powodów ustawił gdzie indziej. A tego wolałbym uniknąć. BTW: Kiedyś Forum regulowało się samo. Tzn. przez userów. I komu to przeszkadzało...?
  16. KY! Jakbyś na tym skończył, to byłbym zachwycony! A co do Małkersa : Jedyne samochody którymi wykręciłem Altonena zawsze w sposób niezamierzony, to właśnie Małkers i VW Kaefer. Dla chętnych mocnych wrażeń, proponuję przejazd Garbusem przez tory tramwajowe na mokrym, w łuku ulicy z odpowiednią prędkością. W tych samochodach trzeba mieć szybkość reakcji androida żeby cokolwiek zrobić. 911 jeździłem raz w życiu i się nie zabiłem. A Małkersa bardzo lubiłem. :cool:
  17. Myślę, że redaktorzy Times'a wpuścili gościa w maliny, każąc mu oceniać po marce wyłącznie. Wybór samochodu mówi coś o wybierającym, ale trzeba znać kilka dodatkowych szczegółów, żeby powiedzieć coś więcej. :cool:
  18. Jesteś okrutny… Moja gwiazdo… Spróbuj sobie wyobrazić jak nudne jest życie staruszka. Jest parę ekscytujących momentów; koło 10-tego rentę przyniosą, w środy i w niedziele są wyniki Toto-Lotka, w piątki jest nowy odcinek „M – jak miłość”, w czwartki sąsiadka z przeciwka wywiesza pranie i robi to w samej halce (a ma, Panie PornStar, naprawdę ma…) ale poza tym – nudy… Kupiłem OBK żeby sobie dostarczyć podniet (nie ten wiek, żeby być PornStar, niestety), poznać hardcore jazdy rajdowej i poczuć się jak Solberg. Do STI bałbym się wsiąść. Jak Ty, zwykły na pozór człowiek, jesteś w stanie opanować tego potwora?!! To mnie wprawia w podziw. :shock: Miałbym prośbę! Mam wrażenie, że podróżujesz niekiedy po dwupasmówce konstancińskiej. Czy moglibyśmy się kiedyś umówić? Skilujesz mnie i opiszesz to w wątku „Kopanie leżącego”. A ja też się nieco ogrzeję w ogniu Twojej sławy. No to co? Sztama? Twój Cichy Wielbiciel BTW: Pumex! Mam wrażenie, że awansowałem na świńtą krówkę… A ja jeszcze rączki mam. I ja tego ni cholery nie toleruję. Bastylię burzyć, Pumex! Zapamiętajcie to sobie! Gal
  19. EVOluujący Przemysławie! Nikt mi nie wytłumaczy, że białe jest białe! Jak powszechnie wiadomo, od JarKacza różnię się tylko i wyłącznie wzrostem. Rozpoznawanie kolorów mamy wspólne. Wobec powyższego wyjaśniam, że dysonans widzę w tym, że osoby deklarujące „MA JEŹDZIĆ – RESZTA NIEISTOTNA!”, w istocie kierują się nieco innymi przesłankami w wyborze samochodu. A przekładając to na tęczową paralelę; werbalnie w widmie fioletowym, w praktyce – czerwonym. Bardzo ładnie wywiodłeś tezę o EVOluowaniu. Twoim zdaniem jest to efekt rosnących umiejętności i aspiracji kierowcy, moim – raczej constans – te same powody leżały u podstaw wyboru STI kiedyś, co teraz wskazują na EVO X – blacha, image, Cyna… Tak, chciałbym, żeby się trzymać swych tez. I teraz disclaimer: Mówię o pewnej przeciętnej, nie o Tobie. Ty się po prostu znowu ładujesz w pokrzywy. Jedynym argumentem za zmianą wyboru (z STI na EVO) który do mnie przemawia, jest stwierdzenie Shodana, że EVO było wówczas o 50’000 droższe. Prawdę mówiąc byłem święcie przekonany, że te samochody były zawsze pozycjonowane tak samo. A 50'000 to JEST argument nawet dla kogoś kompletnie zakręconego na punkcie samochodów i rajdowej jazdy. To jest 1/3 ceny STI i może zdecydować o zakupie tego, a nie innego modelu. Argument w 100% w tym samym kolorze co teza.
  20. A czy Ty kiedyś widziałeś, żebym ja się ekscytował TYMI jegomościami?! :shock: Rozumiałem grafików w czasach, gdy Winda w środowisku graficznytm wyraźnie odstawała od Mac'a, ale później to był już zwykły szpan. Rozumiem też tych, którzy w pracy (zwykle prasa-grafika-druk), przyzwyczaili się do tego środowiska i nie chce im się przestawiać. Ale obecny owczy pęd jest raczej śmieszny. Podobnie z obecną (jakże cool...), modą na nagłe zdanie sobie sprawy, że Evo jest ekstra. X jest ładniejszy od STI - bez dwóch zdań - no i co z tego...?
  21. No i o to mi dokładnie chodziło. Ja nie mam wontów do kogoś, kto kupuje samochód taki, na jaki go akurat stać. Mam problem ze zrozumieniem, że ktoś (i tu nie chodzi o Przemeqa - niech się nie przecenia - ale o pewne podejście do tematu ), kto najpierw kupuje STI (powiedzmy MY'03) i dezawuuje Evo, a potem mówi, że kupi Evo, bo STI MY'08 "to kupa"... No, to o co mu chodziło? Przecież w roku 2003, ówczesne Evo też było lepsze... Ale STI wtedy było bardziej "blacharskie". O rzetelność wypowiedzi mi chodzi. Wyłącznie o to. :wink:
  22. W związku z tym, jeździłeś dotąd STI...?
  23. Gal

    dzielni chłopcy z Kanady

    Panowie! Policja ma mieć prawo używać środków przymusu wobec osób nie stosujących się do ich poleceń! Policjant nie jest Panem Bogiem i jak mu powiedziano, że taser to narzędzie służące do obezwładniania, a nie do zabijania, to ma prawo w to wierzyć i używać go z taką intencją. Jestem jednak pewien, że ci RCMP byli poinstruowani o pewnej gradacji postępowania wobec osób, które mają zatrzymać: - rozmowa - fizyczny (osobisty) przymus - taser - broń palna Broni palnej zgodnie z procedurą mogą użyć TYLKO wtedy, gdy "zatrzymywany" ma w ręku jakąś broń, lub po nią sięga. Nie wiem, co procedury RCMP mówią o użyciu taserów. Patrząc jednak na ten film jestem przekonany, że sięgnęli po tego tasera NIEPOTRZEBNIE i zrobili to nie z powodu poczucia zagrożenia, ale z lenistwa. I za to lenistwo powinni być ukarani. Bo ich lenistwo spowodowało śmierć człowieka.
  24. Gal, Twój tok rozumowania jest według mnie o tyle niepoprawny, że z góry wiadomo, jak to będzie jeździło. Naiwniakiem jest ktoś, kto po Evo X / STI MY08 oczekuje rewolucji. Pierwsze filmy porównawcze przynajmniej w przypadku Evo wskazują, że tej rewolucji NIE MA. Porównanie czasów osiąganych przez STI MY'01 a MY'07, gdyby nie lekka różnica w mocy, ewidentnie pokazuje, że jedyne, czego możemy się spodziewać, to bardzo powolnej ewolucji. I z tym trzeba się pogodzić. Dlatego właśnie jedynym aspektem, który można porównywać, jest tzw. look & feel. I z tym również należy się pogodzić. Co do tego, że Evo jeździ lepiej od STI, to zdania znawców (?) były zgodne co najmniej od czasów Evo VI. I ja się w TĘ dyskusję absolutnie nie wtrącam. Zakładam, że mają rację. Zastrzeżenia mam jedynie do NABYWCÓW Evo/STI, którzy motywują swój zakup (tak generalnie), tym, że kupują samochód "ktory jeździ", a dyskutują o wyglądzie. Moim zdaniem: Jeżeli Evo jest rzeczywiście lepsze od STI. Jeżeli nabywcy rzeczywiście zależy właśnie na osiągach/prowadzeniu się samochodu. TO POWINIEN BYĆ WŁAŚCICIELEM EVO OD CZTERECH GENERACJI CO NAJMNIEJ! Jeżeli nie był, to znaczy, że zależy mu na czymś innym... :cool:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...