Skocz do zawartości

rallymaniak74

Użytkownik
  • Postów

    157
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Łęczna

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia rallymaniak74

..:: Bywalec :..

..:: Bywalec :.. (3/13)

0

Reputacja

  1. Tak jest to automat. Czyli po skręceniu tego spowrotem do kupy jest szansa że auto bezie nadal 4x4? Swoją drogą to nie wiedziałem że w automacie są inne rozwiazania przeniesienia napędu. Czyli gdyby chcieć wyminic transmisje na manuala to nie jest to takie proste. A czy autko inaczej sie prowadzi zwlaszcza po sliskim z takim przeniesieniem napędu w porównaniu do auta z wiskozą?
  2. Skrzynia automat. Dziadek odłaczyl tył po tym jak założył różne opny na osie i zaczęło dziwnie szarpać autem. twierdzi że można szybko to skręcić spowrotem ale tak jest lepiej bo mniej pali:) Pytanie czy dłuższa jazda taką ośką nie włynęła negatywnie na układ napędowy.Brat specjalnie mnie ściągnął żebym sprawdził jak to sie prowadzi a że troche sypneło białym to z chęcią się zgodziłem na małe testy. Ale jak sie dowiedzieliśmy że gość zrobił z niej ośke to mi sie odechciało jazdy. Autko ogolnie w dobrym stanie z motorem 1.8 tylko nie wiadomo właśnie jak z tymi napędami jest, czy to jeszcze pojeździ troche i czy w ogóle ma 4x4 jeszcze.
  3. Witam Jak to możliwe? Widziałem dziś takie auto, brat chciał kupić dla żony. Zapytał mnie czy warto kupić auto po takich przejsciach: dziadek założył różne wielkości opon na osiach i zaczęło szarapać autem, więc odłączył tylny napęd i jeżdzi sobie tak do dzisiaj i nawet mu litr paliwa mniej pali. Troche tego nie rozumiem powinien szlak trafić międzyosiowy mechanizm różnicowy. Nie wiem co bratu doradzić. Pomóżcie!
  4. Witam Czy jest to możliwe aby cały czas tak jezdzić i nic się nie działo? Spotkałem dziś starszego Pana który ma takie Legacy i zrobił coś takiego: założył różne wielkości opon na przedniej i tylnej osi i auto zaczęło mu dziwnie szarpać wrócił do poprzedniego właściciela i tamten mu poradził że trzeba odłączyć napęd na tył. wjechali więc na kanał i odkręcili jakiś wałek. na mój rozum auto nie powinno jeżdzić chyba że napęd na tył jest zablokowany albo po jakims czasie szlak powinien trafic miedzyosiowke. czy warto kupować auto po takich przejściach (zwlaszcza dla kobiety?) Pozdrawiam
  5. OK, może i złego porównania użyłem. Na Ukrainie mają na pewno lepsze serwisy...
  6. ASO Lublin - pała i to mocna, moze dlatego ze jest to nowy serwis i chłopaki nie maja doświadczenia z autami z pod znaku plejady gwiazd. Usterki nie usunieto, zmarnowali mi 3 tygodnie i kosztowala mnie ta wizyta 238 zl po rabacie. Nie wybacze im rowniez bałaganu i brudu na warsztacie. W biurze obsługi klienta naliczyłem 6 gostków pod krawatem a na warsztacie tylko 3 mechaników i to jeden brudniejszy od drugiego (mam na myśli uniformy). To ze Lubelszczyzna leży w tzw Polsce "B" nie znaczy ze serwisy maja wygladac jak na Ukrainie. Wstyd Panowie, wstyd...
  7. Ponawiam pytanko: Czy w Lublinie lub okolicach moze ktos polecic warsztat regenerujacy alusy? Mam troszeczke przytarte oryginalne zlote BBS'y z STi ktore trzeba delikatnie odnowic. Ewentualnie sprzedam je taniej
  8. Czyli jednak podcinanie recznym polaczone z wyprzeganiem moze rozwalic wiskoze.
  9. Niech ten watek bedzie ostrzezeniem dla wszystkich ktorzy planuja montaz instalki lpg w swoim aucie. Skorzystajcie z moich przykrych doswiadczen i nie oddajcie auta do takich rzeznikow jak Ci z Lublina. Naprawde warto pojechac czasami te kilkaset kilometrow i zaplacic te 2 tys zl wiecej i oddac auto ludziom ktorzy maja ogromna wiedze i doswiadczenie na tym polu. Jeszcze raz "Jako" wielkie dzieki za przywrocenie mojego WRX do zycia. P.S. W piatek jade do owych rzeznikow i bede informowal jak sie sprawy potocza.
  10. Selenoid valve - przedmuchaj sprężonym powietrzem. Z tego rozumiem ze wpuszczajac powietrze do jednego krotca solenoidu powinno ono wychodzic tym drugim krotcem. Sprawdzalem u siebie i tak nie jest, moze cos sie zatkalo? Moze mam za malo pary w plucach? Probowalem zarowno wdmuchiwac powietrze jak i zassac z niego powietrze i nic.
  11. Czy ta pierwsza sonda to nie jest ta EGT ktora jest w uppipe? Jezeli chodzi o nia to ona nie byla podlaczona odkad zalozylem up i down pipe'y. Nawet nie szukalem innej sondy szczerze powiem moze i jest jeszcze jedna gdzies wpieta w kolektor. [ Dodano: Nie Sty 06, 2008 1:14 pm ] Wlasnie sprawdzilem ze przeplywka jest OK. Podlaczylem od lukciosti (jeszcze raz wielkie dzieki) z wersji sti i auto chodzi bez zmian. Wiec to mozna wyeliminowac. Aha auto przy max ladowaniu pracuje w miare dobrze, pokrecilem sie troche w kolko na placu trzymajac okolo 5 do 5,5 rpm i w tym zakresie jest ok. Potem przez pare chwil tez jest normalnie i znow powraca ta doleglosc.
  12. Odlaczylem sonde, podlaczylem wtyczke do przeplywomierza - bez zmian. Chodzi mi o sonde ktora jest w downpipe. Podlaczanie i odlaczanie sondy nie powodowalo zadnej roznicy w pracy silnika. Wiec moze ona jest niesprawna, nie mialem zadnego miernika pod reka zeby zmierzyc na niej napiecie. Po tych probach auto gorzej jezdzi na odlaczonym przeplywomierzu niz to bylo wczoraj. Jak jezdze lekko tylko dodajac gazu to auto jedzie bez szarpania ale jak dodam troche wiecej zaczyna szarpac i przestaje palic na wszystkie gary. A zuzycie paliwe jest sporo wieksze widze - po wskazniku.
  13. Lubelskie, biało i ślisko zwlaszcza na lokalnych drogach. W mieście ulice czarne ale na wsi... tam jest jazda... ludziska po rowach sie chowaja jak jade do rodzicow - ale to tylko tak wyglada ze nie panuje nad autem...
  14. Witam W pierwszej kolejnosci sprawdzalem czy silnik nie pracuje na 2 paliwach. Na gazie objawy sa identyczne. Wypalone gniazda zaworowe wykluczam poniewaz 2 tygodnie temu usterka ustala na okolo pol godziny. Auto jezdzilo normalnie po czym znow zaczelo niedopalac. [ Dodano: Sro Sty 02, 2008 2:36 pm ] Aha dzis znow postanowilem przeczyscic przeplywke. Po zamontowaniu jej spowrotem zapomnialem podlaczyc wtyczke i odpalilem. Silnik wyraznie lepiej pracuje, wolne obroty stabilne i nie rzuca juz nim. POdczas jazdy czuc ze jest wiecej mocy, czasami szarpie, czasami jest dosc plynnie, pali na wszystkie gary. Przy max obciazeniu chodzi jak ta lala z wyraznymi strzalami w tlumik. Niestety w ASO maja inwentaryzacje i nie moge tam podjechac po nowy przeplywomierz. Sprubuje na necie poszukac. Najlepiej byloby zamontowac od kogos na chwile i sprawdzic ale niestety tu w okolicy nikt nie ma WRX. A moze pasowalby od innego modelu lub innego silnika np. wolnossaka?
  15. wiecej ale nie jezdze autem w tym stanie bo nie bardzo sie da, jak dodam wiecej gazu to pali na 2 lub 3 gary tylko [ Dodano: Sro Sty 02, 2008 9:11 am ] stabilne, nie przerywa ale rzuca troche calym silnkiem i sa nizsze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...