WiS

Nie narzekać mi tu... chłopaki tak pracują, jak statystyczny Polak w urzędzie, fabryce i w szkole. Niby czemu akurat piłkarze mają być lepsiejsi...? :roll: :wink: Krew z krwi i kość z kości Narodu, wszakże. A analizę trenerskiego geniuszu Janasa Pawła zamieściłem w watku WorldCup 2006 - polecam, pomaga unikać zbędnych stresów.

Różnie... Ciężkie wozy drabiniaste zawsze środkiem, a dorożki, psie zaprzęgi, dzieci na sankach, piesi i inna drobnica bokami...

Za "moich" czasów występowała wszędzie i wyskakiwała znienacka, zwłaszcza, gdy tylko jacyś szaleni barbarzyńcy zza morza próbowali jechać 160 na ograniczeniu do 60... Więc są dwie mozliwości - albo w XXI wieku obcięli im limity benzyny i chłopcy zeszli na psy, albo zamiast żywych ludzi teraz mają kamery i fotoradary. Osobiście bardziej bym obstawiał to drugie - zresztą zdaje się, że ktoś mi ostatnio coś takiego opowiadał o jakichś skandynawskich autostradach... :roll:

Moje wrażenia z jazd po Szwecji są dość stare, ale pewnie akurat w tych kwestiach nic się nie zmieniło: - kultura jazdy duża (np. po wrzuceniu kierunkowskazu samochód jadący obok wpuszcza Cię na pas, wpuszczanie w korek aut z podporządkowanej - bez problemu, zasada suwaka naturalna i oczywista, etc.); - oznakowanie pionowe i poziome sensowne, więc warto przestrzegać, nie tylko ze strachu przed mandatem; - policja bardzo serio traktuje swoje obowiązki, obywatele też uważają, że telefon komórkowy służy do obywatelskiej współpracy z policją... - ...więc ogólnie nuuuda na drogach, nie to co u nas :wink: Udanej wycieczki życzę!

Jeszcze nie!!! Dopiero w finale...

Może lepiej nie całe i nie za dokładnie... :roll: :wink:

Nie znacie się. Janas jest geniuszem taktyki. Rasiak specjalnie pudłował, Kuszczak przecież mógł to złapać, ale w ostatniej chwili cofnął ręce. Tylko ten Jeleń się nie połapał, co gramy... emocje chłopaka poniosły w ostatniej chwili i zamiast w aut kopnął do siatki. Ale i tak uśpiliśmy czujność Ekwadorczyków. Yes, yess, yesss!!!

panklex, a styl prawdziwego smakosza win bezbłędnie rozpoznajemy po tym, czym zabiera się do kapsla... Prostacy zdzierają kapsel zębami - ja (odkąd nie mam zębów) otwieram wino o futrynę sklepu. Mięczaki używają otwieraczy...

...zatrzymuje Cię, a ty wyciągasz doń banknot i mówisz: "a teraz, panie władzo, niech pan powie AAAAAAA...."

Na razie mamy gabinet Ka-dupków... Nieduża różnica. No i byłby wreszcie jakiś wymierny sukces A rząd sprowadziłby sobie protezy. I każdy nowy minister wraz z teką otrzymywałby w Pałacu Prezydenckim ze trzy-cztery sztuki... tak na zapas. Tylko w czym smerfy trzymałyby suszarki i lizaki...? W zębach?

Właśnie słyszę, że na Śnieżce pada śnieg... Lucek to ma dobrze

Kryterium doboru respondentów było proste - albo jesteś w mojej książce adresowej, albo nie... Lenistwo rulezzz. :wink: Ale jak ktoś jeszcze ma równie mało wysublimowane poczucie humoru, jak my - to zawsze może się do listy dopisać . Wzajemne przesyłanie różnych głupot mile widziane... - byle nie za dużo, bo skrzynka na prv.subaru jakoś łatwo się zatyka

Przesyłka odebrana - jeszcze raz dzięki, Tusia!

Subaryta, panklex, ---> zaraz idzie... Tylko nie marudzić mi potem, jak Wck

Mówiąc serio, to ja miałem takie same - i dlatego właśnie nie rzucałem na forum. Co nie zmienia faktu, że się uśmiałem ... No, widać takie czasy, że człowiek potrzebuje akurat takiego chamskiego wentyla jako antidotum na chamstwo Rodziny Panującej i jej Dworu... :wink:

Ja tam coraz bardziej jestem za tym babilońskim... 8)

PRAWIE jak marynarz - tyle, że marynarze miewają dziewczynę w każdym porcie, a nie rozkraczone auto... :roll: :wink:

Czułem, że naród będzie grymasić...

Karne - póki co - jeszcze nie jest potrzebne, ale jak się vert wkurzy... to może być...

Prawdziwe?

Napisz do nich, to się okaże. Na mój gust, kwalifikacje masz... :roll: - musiałbyś się tylko pewnie nieco podszkolić w niektórych tematach (visual tuning, porady eksploatacyjne dla kierowców Fabii diesel, aktualne trendy w dziedzinie zapachowych choinek... ) - ale, w końcu, czemu nie? :wink:

http://www.cafenews.pl/stanowisko4 Może ktoś będzie zainteresowany? Mielibyśmy kolejny, forumowy przyczółek 8)

Co tu dużo pisać? Fajne auto - niezawodne i praktyczne - tylko trochę wooolne :wink: Ale w kupię/sprzedam pojawiła się fajna Imprezka Grzegorza - za nieduże pieniądze... jakby nie to, że nie szukam białego kombi, to bym kupował 8) Zamiast dawać 6.5 tys. za jakieś fiatowsko-renówkowe badziewie, to bym wolał pożyczyć te parę złotych od szwagra i mieć prawdziwy samochód...

Kwiatkowa Babcia to całkiem młoda jest... 8)

Ponieważ forum źle znosi ostatnio żarty na pewne tematy, pozwoliłem sobie puścić "coś" na majla niektórym forumowiczom (w tym wMorderatorom). Jak uznają, że się nadaje do publikacji, to sami wrzucą... a jak nie, to trudno Takie czasy :wink: