Mialem 2 Subaru 2.0D - Forestera z reczna skrzynia i OBK z CVT. W przyszlym tygodniu odbieram kolejnego OBK, ale tym razem 2.5. Nie ze wzgledu na mitologiczno wadliwosc 2.0D, ale dlatego, ze boje sie zmian w norweskich przepisach i szykanowania wlascicieli diesli - na to sie zanosi w calej UE.
Nie mialem problemow ze sprzeglem w Foresterze, mimo, ze podobno "wszystkim" sie palilo i nie dawalo sie nim noramlnie ruszac. Zaden z silnikow nie padl. Znajomi, ktorzy ze mna jezdzili nie wierzyli, ze to diesel - mysleli, ze to benzyniak. Silnik bardzo dobry jak na diesla i jak kazdy diesel lubi klekotac, ale i tak mniej niz "slynny" i "niezawodny" TDI, ktorego tez kiedys mialem
Samochody Subaru to solidne woly robocze. Dobrej i szczesliwej jazdy nowym nabytkiem.