Soltys
-
Postów
360 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Soltys
-
Działaj, ja podobnie podchodzę do tematu. Chętnie się spotkam i pogadam.
-
Jeśli śruba napinacza nie wykręci mi się z gwintem to zrobię fotorelację, bo będzie na to czas. Zazwyczaj nie wiedzieć czemu (ktoś wcześniej miał za dużo siły?) przy odkręcaniu tej rolki gwint szlag trafia i z prostej operacji robi się kombinacja. Mówię tutaj o rozrządzie SOHC, w następnym miesiącu zrobię dla Turbodziadka, tam DOHC.
-
Co się dzieje z korektami, sondą - jakie wartości?
-
A ja bardzo nie lubię przewodów NGK. Właśnie one często się upalały, a dbam żeby się nie obcierały o siebie, a ni o metalowe części. Do starszego Legasia 2.2 czy 2.0 brałem Boscha. Po rabacie ~60 zł. Siorka już drugi rok na nich jeździ więc za tą cenę ok. Pamiętać należy o świecach i dość częstej ich wymianach żeby nie palić przewodów i cewki.
-
Fajnie, że rozbudowujesz. Wykresy bardzo fajna rzecz, do tego kasowanie błędów by się przydało. Planujesz połączenie z innymi sterownikami niż tylko od silnika?
-
Oprócz podglądu parametrów ma jeszcze jakieś funkcje Twój programik?
-
Akurat to dla mnie było banalne Ja dolutowałem wtyczkę taką jaką potrzebuję do przewodów z drugiej strony oryginalnej wtyczki. Ja korzystam ze zwykłego kabla opartego o FTDI. Masz coś swojego na PC żeby pogadać z SSM? Z iloma samochodami się łączyłeś? Jest dużo ECU, romów, jesteś pewien, że wszystko ogarnia Twój program?
-
Przyjedź to pomacasz nawet Nie ma za bardzo co pokazywać na razie W sobotę ustawiamy się z innym forumowiczem, on będzie GieTekiem z drobnymi problemami to będzie chwila pogadać.
-
Odkopię temat, ale mi się udało zrobić interfejs i działa. Na razie połączyłem się z turbodziadkiem, parametry podstawowe pokazuje, potestuje i zobaczę co więcej da się zrobić. Może autor tematu coś dorzuci od siebie
-
Na forach hamerykańskich wyczytałem, że użytkują BKR6E i chwalą sobie. Pytam bo swojego dziadka mam dopiero z miesiąc i zaczynam go doprowadzać do porządku. Dziś przyszły cewki z WRX'a, muszę przerobić trochę układ i zacznę testować.
-
Takie spawanie i zabezpieczenie to do pierwszej zimy. Potem będzie znów rude. Mówię to bez złośliwości, z doświadczenia.
-
Piękny. Mam parę pytań do użytkowników. Jakie świece zakładacie do swoich dziadków? Czy stosujecie jakieś zamienniki czy zalecane PFR6B? Nie do końca jestem przekonany do platynowych świec, zawsze użytkowałem zwykłe, jedynie regulowałem przerwę szczelinomierzem. Na jakich cewkach jeździcie? Coś z nowszych WRXów czy przeróbka na cewki i przewody? Usuwaliście filtr oparów paliwa?
-
Czy jest różnica ciepły/zimny? Sprawdź lewe powietrze przy kolektorze.
-
Z gazem auto? Płyn ubywa?
-
Ręczna.
-
Wolny dziad i turbodziad - legacy I i legacy turbo
Soltys odpowiedział(a) na sredniaq temat w Nasze Subaru
Szkoda tej budy jak w dobrym stanie była. Można było z niej zrobić kawał auta -
Szukaj gdzieś lewego powietrza. Wszystko za przepływomierzem do wlotu do cylindrów trzeba sprawdzić. Sparciałe przewody, oringi wtryskiwaczy, uszczelki kolektora ssącego. Monitoruj korekty i spsikaj zmywaczem do hamulców podejrzane miejsca.
-
To chyba mój dziad nieturbo był dziwny, bo z zamkiem zintegrowany był siłownik i dołożyłem tylko sterowanie.
-
Według mnie nie trzeba żadnego siłownika. Na którymś przewodzie wychodzącym z drzwi kierowcy po podaniu mu masy drzwi się zamkną lub otworzą - już nie pamiętam. Ten sam przewód po przerwaniu jego obwodu zadziała odwrotnie. Potrzeba jedynie zwykłego przekaźnika.
-
Turbodziad powinien mieć siłowniki w drzwiach, więc trzeba dokupić sterowanie za ~ 60 zł (już z ładnymi pilotami). Wciąć się w wiązke przy drzwiach kierowcy i będzie działać. Kluczykiem otwierają się wszystkie drzwi ?
-
Polecam zmniejszyć przerwę na świecy do 0.7mm i koniecznie świece jednoelektrodowe, ale w tym wypadku instrukcja i tak nakazuje pewnie jakieś platyny.
-
U mnie z niskiego stanu do minimum wchodzi max 300 ml. Kupuje 6 litrów oleju, wlewam 4 i dolewam z litr pomiędzy wymianą. Jeśli jazda max 4 tys obrotów i zjeżdżanie co 2 kółka żeby auto schłodzić to pałowanie to tak było. Było pare osób z forum i wszyscy podobny styl jazdy prezentowali...To lód, a nie katowanie na szutrach i dziurawych drogach...
-
I łapaka powietrza przykręcanego do pasa przedniego.
-
Też użytkuję 2.5 SOHC. Regulację zaworów można zrobić samemu "pod blokiem". Moment i moc jest odczuwalnie większa w porównaniu do 2.0 SOHC. Jeździłem 2.0 DOHC i też wydawało mi się, że mój lepiej od dołu ciągnie, choć jak już DOHC dostanie obrotów to jedzie Oleju dolewam w zależności od jazdy - tak jak było pisane. Ostatnio 2000 km po wymianie, spokojna jazda + jazda po śniardwach (Ice attack) i ubyło na minimum.
-
Jak wyjeżdzaliśmy wczoraj koło 15 to zdaje się, że miałeś z tyłu i z przodu. Nie załapałem się na jakieś ujęcie ?
