Piotr

A ktrego uzywasz czesciej?? To warto wlasnie tym.

No, wypraszam sobie :wink:

No to prezent urodzinowy załatwiony a Budwieser= Budejovicki Budvar może być?

No to ja mogę coś zza Olzy "przemycić"?? Jakieś pomysły, propozycję to na PW :wink:

09.09 też damy radę odprawić :wink:

One tam, w takim forysiu to siedzą wyżej. Ponad takim legacy/impreza. To zmienia ludzi.

Ja wczoraj stałem na światłach obok legasia kombi też czarnego 04 czy 05?? 17.00 była, czy jakoś podobnie. Szcześliwi ludzie czasu nie liczą :wink: W prawo była kapelanka, prosto monte casino?? do ronda grunwaldzkeigo na pewno. Zjechałem z mostu czy jakos tak, zakręt 130 w lewo z "pięknym" inaczej kościołem/klasztorem w tle?? Pozdrawiam Pana po mojej prawej. To ja ten biały, pierwszy ze świateł. Żaden golf diesel nie stał na szczeście -uff. Bo jak by mi momentem zajechał to bym się zatruł chyba. A tak to KILL'em All

Ja się deklaruję na 100%.

No to teraz sie proszę sprężac na 09.09.2005. Jeśli chodzi o ognisko to mi się podoba wszędzie :wink: A na torze to wolę się więcej pouczyc niż tylko upalać, więć stawiam na II stopień.

mi sie podoba 09.09 i 23.09

Ja moge w środku tygodnia i z ogniskiem, i potem jeszcze raz i ognisko i jeszcze raz, no dobra... dostosuję się :wink:

no przecież było, żeby lepiej odsnieżać, nie wiesz?

Z reszta wszystko się wyjasni czy nowy 2.0 bedzie miał 166 km, czy nie. Ale 2,5T z niego nigdy bedzie.

Mogłeś już tego nie pisać :wink: Nie pamięta człowiek kiedy wraca do domu A może spałem :roll:

Strasznie to daleko ten 04 listopada, nie mam pojecia czy bedę. A wcześniej, nawet w środku tygodna się nie da?? Wszyscy w pracy??

:?: Czy 166 koni z 2.0 litrów to za dużo, a z 1,6 litra Hondy??? Jak się przyciśnie takimu bez turbo to tez sumienie mnie gryzie od razu go wyłaczyć. Jesli chodzi wybór,to nie ma się co zastawiać. Jak Cie stać to 2,5T.

Jesli wieczorem, to ja byłem Pozdr.

Kiedyś można było pięć, ale ja mam wiadomości nie świeże, sprzed ponad 10 lat. Najpewniej i tak jest się zapytać w urzędzie celnym. Oby tylko wiedzieli.

Nie czytaj tego, to szkodzi :wink: Moje dobrze na suchym i równym jest neutralnie, na mniej przyczepnej nawierzchni już nie. Mo wiele zależy od ile "mocy " masz na kołach z tyłu. ale to prawie każdym aucie jak pchasz gaz w zakręcie będzie w mniejszym lub większym stopniu. W Subaru w mniejszym ale jednak ( może w STI jest inaczej?) Z tym, że golf od trójki do czwórki szczególnie to drezyna, nie samochód. Tego nie rozumiem ? :roll: Szumacher ani Solberg jeszcze się na forum nie zarejestrowali :wink:

Ja tego nie musiałem robić ale nie zdejmowałbym całej podsufitki tylko odchylił kawałek. Są tam pewnie podobnie urywające się zaczepy jak w Legacy na krawędziach dachu. Trzeba je zdjąć, ale jeśli masz równie wielkie zdolności manualne co ja , to poproś kogoś kto ma wprawę, szczegółnie do wiercenia odworu w dachu (Chyba, że nie bedzie dziury )

A i siła od-środkowa się może pojawić. :wink: Ale nie życzę

No gratuluję poprawy. Tylko czy Kuba ma dość ciepliwopści? Trzymam kciuki :wink:

To po co w ogóle było coś pisać skoro masz takie podejście ?

silnik wolnych obrotów.