Nadchodzi chwila wymiany amorów.
W grę wchodzi kilka opcji:
1. Bilstein B14
2. Bilstein B16
3. K-Sport Rally Gravel/ K-Sport Rally Snow
4. K-Sport Street
5. KYB - Ultra SR
6. Seria
Pacjent to BUG STI upalany głównie w zimie na śniegu (plac, lotnisko, zamarznięte jezioro). Często zdarza się trasa około 300 km po asfalcie albo ośnieżonym asfalcie, bywają dojazdy z okolic Wawy do Stolicy. Zależy mi na tym by usztywnić auto, przy jednoczesnym (jak najmniejszym) obniżaniu prześwitu, tak by dało się nim przejechać trasę 300 km, nie wioząc go na lawecie i dopiero tam upalać. Zdaję sobię sprawę, że trochę chcę pogodzić skrajne bieguny, a to nie zawsze jest możliwe.
Jak z awaryjnością/trwałością i serwisowalnością poszczególnych opcji ?
Co polecacie i dlaczego ?
Jestem otwary na inne opcje, wasze sugestie i doświadczenia.
Pamiętam o Ohlinsie ale nie mam rozeznania co do dostępnych opcji (modeli) i ich przeznaczenia
O Teinie słyszałem opinie, że są mało pancerne.