tROZ, ja należę do tych "szczęściarzy", których 2.5 N/A bierze pomiędzy 0,5l a 1l na 1000 km. Przebieg silnika 182 kkm i takie zużycie utrzymuje się co najmniej od 80 tys. km czyli od momentu, kiedy go kupiłem.
Jakiś czas temu zmieniłem z M1 na Top1 Zenzation i pierwsze 15 tys. km po zmianie to był jedyny moment, kiedy zużycie trochę spadło, ale później wróciło do "normy". Dużo zależy od trasy. Na wyjazd do Włoch na narty muszę brać spory zapas tym bardziej, że używam oleju, który nie jest najbardziej popularny i dostępny
Ale poza tym spalaniem nie mam żadnych wycieków, żadnych innych objawów więc po prostu dolewam regularnie i staram się tym za bardzo nie przejmować (nie zawsze się udaje).
Z uwagą jednak śledzę wątek, bo może jednak jakaś recepta się znajdzie :roll: