Skocz do zawartości

sartek

Użytkownik
  • Postów

    1564
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez sartek

  1. sartek

    Naped

    W teorii tak. W praktyce u mnie przy ruszaniu na śliskiej nawierzchni przednie koła na plus minus jeden obrót łapią uślizg i dopiero wtedy duża część mocy idzie na tył. To opóźnienie jest wyraźnie zauważalne, powiedziałbym, że trwa to z 0,5 sekundy.
  2. sartek

    Naped

    Z moich ustaleń wynika, że w 4EAT występowały wersje z podziałem 80:20 (lub 90:10, różne źródła różnie podają) oraz wersje z VTD, w których wyjściowy podział był zbliżony do 50:50 (również różne źródła różnie podają). Musiałbyś podać oznaczenie skrzyni. Drobna wskazówka: jeśli masz Outbacka z USA z 2006 roku, to wychodziły tylko skrzynie MPT, czyli te z rozdziałem 80:20 (90:10).
  3. No właśnie ten budżet jest obecnie taki, że w zasadzie tylko SUV-a można za to kupić, a ja już miałem i jakoś nie chcę do tego wracać. Kilka lat temu za 230 tysięcy można było kupić "skonfigurowane pode mnie" BMW 3 Touring, całkiem by mi takie auto odpowiadało. Dzisiaj to już niemożliwe w tej cenie (abstrahując od dostępności). A tak w ogóle to najbardziej chciałbym nowego Levorga
  4. sartek

    WOŚP - Stolik Subaru

    Moja lepsza połowa mówi, że stolik wspaniały. Gratulacje, oby się wylicytował jak najwyżej
  5. To dokładnie taki efekt był, jak w V6. Znaczy się wszystko w normie
  6. Dzięki, że dla widlaków typowe, to wiem, ale mój 4-cylindrowy bokser w OBK tak nie robi, dlatego trochę mnie to zdziwiło.
  7. Dzień dobry, szybkie pytanie miałbym: Oglądałem dzisiaj Levorga wystawionego na sprzedaż i stwierdziłem, co następuje: na postoju, w trybie P, przy przegazowaniu silnik porusza całą budę. Gdy budzi się do życia, czuć wyraźne, jednorazowe zachwianie karoserią. To normalne w Levorgu? Z góry dzięki za info
  8. Duże miasta i tereny ogólnie zurbanizowane pewnie tę rewolucję przejdą, prędzej lub później, ale na szeroko rozumianej prowincji prosty samochód spalinowy jeszcze długo będzie pożądany, a ich podaż będzie spadać.
  9. Mnie i mojej lepszej połowie także, ale i tak kibicuję temu projektowi!!
  10. Ja się zastanawiam z jeszcze innego powodu. Robię 10-15k rocznie. Gdybym kupił nowe OBK, za dziesięć lat miałoby 100-150k nalotu i wolnossące 2,5 bez żadnych udziwnień czy innego prądu. Przy kierunku, w jakim zmierza w Europie motoryzacja, taki samochód przypadkiem może okazać się niezłą inwestycją, po prostu.
  11. Nie wiem, ale jak na tak duży samochód, auto typowo rekreacyjno-wakacyjne, jak dla mnie odpycha się zupełnie spoko Pisanie o tym, że "nie jedzie", jest zwykłym nadużyciem. Możemy pisać, że nie jest samochodem wyścigowym, bo nie jest, ale że "nie jedzie"? Moim zdaniem jedzie bardziej niż wystarczająco jak na jego przeznaczenie.
  12. Dzisiaj liczyłem, bo kierowca Outbacka korzystał z dobrodziejstw AWD i byłem ciekaw, czy będę w stanie cokolwiek na to zaradzić. Nie byłem.
  13. Jechałem dzisiaj za nim przez pół Poznania. Cztery razy ruszaliśmy ze świateł jako pierwsi. Może i muł, może i nie jedzie, ale moją hondę (1.5 turbo 182 KM, poniżej 8s do 100), która IMHO jedzie, gdy ma po czym, pozamiatał za każdym razem. Jeśli to ktoś od nas, pozdrawiam serdecznie
  14. OK, po przekopaniu się przez forum przerzuciłem się na YT. Znalazłem dwa filmiki z USA, na obu Outback 2006 z "moim silnikiem", jeden nawet w takim samym kolorze. Problem identyczny, nawet "sam się naprawiał" i wracał po mniej więcej pół roku, a jak się już "naprawił", to nie dawało się go odtworzyć. Kod ten sam: P2138. W obu przypadkach padły czujniki położenia pedału gazu, w związku z czym wymieniono cały pedał gazu (wymiana jest dość prosta, jedynie dostęp uciążliwy). Pewnie i mnie to czeka. Zostawiam dla potomnych, może komuś się przyda.
  15. OK, po przekopaniu się przez forum przerzuciłem się na YT. Znalazłem dwa filmiki z USA, na obu Outback 2006 z "moim silnikiem", jeden nawet w takim samym kolorze. Problem identyczny, nawet "sam się naprawiał" i wracał po mniej więcej pół roku, a jak się już "naprawił", to nie dawało się go odtworzyć. Kod ten sam: P2138. W obu przypadkach padły czujniki położenia pedału gazu, w związku z czym wymieniono cały pedał gazu (wymiana jest dość prosta, jedynie dostęp uciążliwy). Pewnie i mnie to czeka. Dzięki wszystkim za porady!!
  16. Znalazłem, poczytałem i dochodzę do wniosku, że chyba się z tą pompą zapędzam. U mnie pokazał się wyłącznie błąd P2138 i nic więcej, mało tego, już tego błędu nie ma. Silnik wchodził na luzie na 2300 obrotów i nie reagował na pedał gazu, jak gdyby zawiesiła się przepustnica albo coś w tym stylu. Na "D" obroty spadały do 1200-1300 i samochód baaaaaardzo wolno się rozpędzał, raz osiągnąłem nawet 50 km/h, ale po dłuuuuuuuugim oczekiwaniu. W wolnej chwili zacznę czyścić wszystkie wtyczki i połączenia, jakie wpadną mi w ręce. Na chwilę obecną samochód jeździ, jak gdyby nigdy nic mu nie było.
  17. A mogę poprosić o podpowiedź, co to w ogóle jest? I gdzie tego szukać? I czy poniższe zdjęcie może przedstawiać osławionę pompę powietrza wtórnego?
  18. To może dlatego po godzinie błąd samoistnie zniknął, nie ma go w pamięci, Check Engine zgasł i nie ma śladu po problemach. Nic nie kasowałem, aku nie odpiąłem. Pół roku temu miałem to samo i tak samo przeszło samo, wtedy nie zdążyłem nawet odczytać kodu błędu. Dzisiaj byłem już mądrzejszy i zrobiłem to od razu. Ale skoro w subaru wszystko jest możliwe
  19. OK, w takim razie kupię coś na stacji benzynowej. Przepustnicę już namierzyłem, ale tej pompy powietrza wtórnego nie umiem namierzyć. Czy to możliwe, że mój amerykański silnik jej nie ma?
  20. Aktualizacja kolejna: dzisiaj problem się powtórzył, odczytałem błąd P2138. Na forum wyczytałem, że potencjalne przyczyny to "kostki między przepustnicą a pompą powietrza", "połączenia masowe" albo "czyszczenie przepustnicy/wymiana czujnika". Zacznę od kostek. Edit: Zszedłem do samochodu, żeby rozejrzeć się pod maską. Check już się nie świeci, kodu błędu nie ma nawet w pamięci, auto zachowuje się normalnie (choć nie odpinałem akumulatora i nie kasowałem błędów). Dokładnie tak samo jak pół roku temu. Dobrze, że tym razem zdążyłem odczytać kod błędu, przynajmniej coś wiadomo.
  21. Cześć! U mnie dzisiaj te same objawy: Check Engine, brak reakcji na pedał gazu, obroty w trybach "P" i "N" wchodzą na 2300, kod błędu: P2138 (innych błędów nie ma). Zacznę od sprawdzenia kostek, które mogą być zaśniedziałe. Ale pytania mam oczywiście : 1. Rozumiem, że takie rozłączanie i czyszczenie kostek to na odpiętym akumulatorze? 2. Jak dokładnie wyglądają przepustnica i pompa powietrza, między którymi mają się znajdować te kostki? Nie wiem, gdzie w ogóle szukać... 3. Co kupić do ich spryskania? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi!
  22. U mnie podobne objawy całkowicie ustąpiły po regeneracji maglownicy. Była sucha, nie ciekła, ale miała już luzy, co zostało stwierdzone przy próbach ustawiania geometrii. Panowie od regeneracji powiedzieli, że ta kolumna była w sumie całkiem niezła i się dziwili, że chcę ją regenerować, ale kazałem zrobić i samochód jedzie prosto.
  23. Napisy "temp" przy obu pokrętłach jednoznacznie sugerują, że masz klimę dwustrefową. Kolega @artaajest zapewne na dobrym tropie.
  24. Popieram całym sercem... Na szczęście brak tej wersji boli mnie o tyle mniej, że nie mógłbym poprzeć takiego zakupu portfelem
  25. sartek

    Coś trze, tylko co :)

    Mnie nic nie trze, więc pozostaje mi trzymać kciuki, żebyś szybko namierzył problem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...