Skocz do zawartości

Szürkebarát

Użytkownik
  • Postów

    2275
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Szürkebarát

  1. Na Tor Kielce z Warszawy jest 180 km, a z Trójmiasta ... 465 km No przecież napisałem, że daleko jechać . A ode mnie do Cisowej, tam dokąd najczęściej jeżdżę, jest 376 km ale i tak lubię Gdynię . Na SJS spróbuję się wepchnąć gdy ponownie będzie w Modlinie.
  2. Ja dostałem na - 15.10.2019 - Kielce, - 02.11.2019 - Kielce. ale nie chce mi się jechać tak daleko.
  3. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    I to by było na tyle
  4. To te które miziają po stopach czy te które masują paluszki?
  5. Dlaczego w salonie?! Przecież w fabryce łatwiej to zrobić.
  6. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    Jest jak jest, nikt z tego nie robi tajemnicy i nie ukrywa, że w XV nie ma turbiny. I przecież ten wątek nie jest po to żeby zachęcić do kupowania XV tylko żeby zniechęcić do kupowania XV.
  7. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    To nie było do ciebie
  8. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    Rachunek ekonomiczny jest czytelny choć ten Auris to ośka.
  9. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    Jak duży zbiornik udało ci się zamontować?
  10. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    Za krótko jechałeś i dlatego maszyna pokazała ci takie spalanie. Spalanie 9-9,2 ustala się jadąc dłuższy czas z prędkością 120-130 km/godz i z 3-4 osobami na pokładzie. Jeżdżąc do 100 km/godz pół na pół miasto/ niemiasto, średnie spalanie jest między 7-7,5. Sprawdziłem to, codziennie pokonując ponad 70 km i tak właśnie jadąc. Myślę, że gdybym na S-ce jechał 120 km/godz to spalanie nie przekroczyło by 8 ltr/100 km.
  11. Może dzięki temu nie zaliczyłeś wizyty łasicy albo norki.
  12. To by pasowało - łaził tam taki mały kotek. Musiałem wracać do W. w wariackim tempie, Szary Mnich jechał jak wcielony szatan i nie sygnalizował że mu coś pogryziono. A wcześniej i owszem byłem kilka dni na pograniczu Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Jednego deszczowego dnia odstawiłem go rozgrzanego pod las i pewnie wtedy coś tam poszukało schronienia. Szary Mnich od tej pory aż do wiosny będzie jeździł i parkował w bardzo cywilizowanych miejscach więc odstraszacz mu nie potrzebny. Mogą go co najwyżej osrać wrony ;-) ale na nie nie ma bata. PS. Wkrótce pojadę założyć opony na zimę, poproszę o obejrzenie komory silnika i podwozia w kierunku.
  13. No to ja, na podjeździe do schroniska, zaliczyłem tylko 10 stopni, nie sfotografowałem bo co to za wyczyn. Za to dzisiaj, gdy postanowiłem wlać zimowy płyn do spryskiwacza, po otwarciu maski zastałem ślady innego niż ja, wędrowca... Raczej nie przyjechał ze mną do W. z Bieszczadów bo w powrotnej drodze mogło by mu być pod maską za gorąco, jazda była ostra...
  14. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    No, nie za bardzo z tym zastępowaniem. Ja się właśnie przesiadłem z (małego) kombiaka do XV i w pojemności bagażnika widzę znaczącą różnicę.
  15. Szürkebarát

    Co zamiast XV???

    Ja kupiłem XV ze względu na napęd (choć nie było to jedyne kryterium) choć i wygląd mi przypasował. Coś ze mną nie tak?
  16. Szürkebarát

    Spalanie XV II

    Nie przekraczając 2000 obrotów można osiągnąć 7,5-7,7 ltr/100km a nawet przy sprzyjającym wietrze mniej ale wtedy prędkość jest 100-110 km/godz maksymalnie. Czyli jednak prześwit ma znaczenie? Ktoś chyba w tym wątku to negował.
  17. Szürkebarát

    Spalanie XV II

    Dodam, że wcześniej jechałem s7 na północ z tempomatem ustawionym na 130 km/godz i średnie spalanie ustaliło się na 9,1 ltr/100 km. Samochód tak jak wczoraj, półpusty.
  18. Szürkebarát

    Spalanie XV II

    Dzisiaj wróciłem z Komańczy, pohasawszy przy okazji po rzadko odwiedzanej A4 i jak zwykle drogi "pisane na żółto" i korki (Jasło, Tarnów i Kraków) odebrały mi cały zapas czasu. Musiałem więc tam gdzie można jechać szybciej, jechać szybciej, bo kolega miał pociąg z Warszawy do Gdyni o 19.10. Zatem przy prędkości 130-150 km/godz i w pół pustym samochodzie chwilowe spalanie sięgało 11 ltr/ 100km. Ale szedł. Nie wiem jakie były wtedy odczucia w okolicy bo przy obrotach >4000/ min, wewnątrz przestawał być słyszalny hałas opływu powietrza, że o hałasie z opon nie wspomnę... Jutro może wyciągnę bagnet i zobaczę czy silnik ma jeszcze olej. PS. Kolega zdążył, o 19:08 wyrzuciłem go pod Dworcem Centralnym, o 19:09 wskoczył do pociągu porywając po drodze bilet wydrukowany przez moją uczynną córkę. Ale na pięć minut przed odjazdem pociągu to mam wrażenie, że się modlił bo mamrotał pod nosem jakieś abrakadabry...
  19. @bmbm na zdjęciu widać, że mają niesymetryczny bieżnik? To ogranicza sposób przekładania ich. Dzięki za rekomendację, dla mojego 1,6 różnią się indeksami i są ciut tańsze.
  20. Z lodem pod spodem goła opona raczej słabo sobie radzi. Muszę chwilę pomyśleć bo śnieżne zimy, na szerokościach geograficznych gdzie mieszkam i na Wybrzeżu dokąd często jeżdżę, występują tylko w mojej pamięci. Częściej zdarzają się mokre zimy czyli deszczowe a na mokrej nawierzchni Nokian WeatherProof jest lepiej oceniona. No i w tej ofercie są z 2018 roku.
  21. Co w tym sezonie jest modnego na zimę, która nadchodzi? Ja mając dobre doświadczenia z Nokianami celuję w WR SUV4 ale też kusi mnie dobra przyczepnością WeatherProof SUV https://www.oponeo.pl/porownywarka
  22. Szürkebarát

    Nalot na felgach

    Dzięki za wszystkie informacje. Zdaje się, że trzeba będzie kupić opony...
  23. Idę bladym świtem do mojego Szarego Mnicha a po drodze spotykam takiego ło. Pozdro dla przybysza z innej okolicy.
  24. Szürkebarát

    Nalot na felgach

    Ok. To jeszcze jedno (głupie) pytanie, bo chwilowo uwięziony jestem do kompa i nie mogę podejść do Szarego Mnicha. Czy te moje Yokohamy są M+S?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...