Kiedy żona kupiła sobie wibrator, była cała w skowronkach, bo to taka frywolna zabawa dla pobudzenia zmysłów.
Kiedy ja zamówiłem sobie lalkę Superruchacz 6000 zasilaną z gniazdka 220v z realistyczną lateksowa, podgrzewaną skórą, wibrującą pochwą z regulają temperatury i wilgotności, rozciągliwym odbytem, specjalną komorą z podciśnieniem na płyny fizjologiczne oraz opcjonalnym systemem nagłośnienia stereo z nagraniem 150 różnych orgazmów, to nagle jestem zboczeńcem.