Pozwolę sobie wtrącić się do wątku i zapytać po raz tysięczny (nie bijcie!) o spalanie. Zakup Imprezy przesądzony, jednak staram się z góry uwzględnić ewentualne wydatki na serwisy no i oczywiście paliwo, żeby nie mieć niespodzianek tydzien przed wypłatą.
Pytanie skierowane głównie do osób jeżdżących w mieście. Przeglądając spritmonitor.de widzę sporo osób mieszczących się w 12-13 litrach i to by mnie zadawalało codziennie. Nie mam kapelusza i kilka autek w okolicy 200 kucy mialem, ale nie widzę sensu straszenia pieszych, kiedy i tak za 100m hamulec idzie w ruch.
Na pustej drodze górskiej to i civic 1.8 potrafi mi 14l/100 wypić bez problemu więc tu nawet nie chcę myśleć ile wrx wyżłopie
Przejrzałem wątek i kilka osób takie spalanie niby zanotowało, jednak reszta klubowiczów zgodnie twierdzi że to przez zawinięty dywanik. Więc jak to jest - okolo 13l w mieście przy typowym porannym ruchu (16km jadę w ok. 40 minut) możliwe jest, czy nie ma szans?