skrzypekQ4

podobno ASO nawet pisało mail do Dyrekcji i dostało odpowiedź że nie?? Chwała serwisowi że zechciał zrobić to sam w ramach ukłonu w stronę klienta, 3. Punkt drugi czyli endoskopowe badanie nie zostało przeprowadzone, ale tu dopytam szczegóły po otrzymaniu odpowiedzi na 1 i 2. Informacyjnie - Operacja serwisowa nr 1, nic nie pomogła... Szanowna Dyrekcjo, bardzo prosze, a wlasciwie prosimy o dokladne info, co jest platne, co nie i jak to jest z tymi autami zakupionymi w ASO? Czy sam fakt zakupu w ASO, czy dopiero fakt udokumentowania 1 serwisu w ciagu ostatnich 12-tu miesiecy, bedzie wystarczajace do skorzystania z bezplatnej uslugi w "gesice dobrej woli"? Jak widac z powyzszego wpisu, ASO chyba inaczej interpretuje zalecenia Dyrekcji albo ja/my inaczej to rozumiemy ? Dodam, ze moje auto pochodzi z polskiej dystrybucji, jednak nie naprawiam go w ASO, potrafie wiele rzezcy sam w nim naprawic/wymienic, jesli czegos sam nie potrafie zrobic, prosze o pomoc zaprzyjaznionego mechanika z doswiadczeniem w obsludze Subaru. Jestem umowiony na piatek w ASO Pana Andrzeja Kopera i chcialbyym konkretnie wiedziec, co bedzie sprawdzane, ile bedzie mnie to kosztowalo, co jest sponsorowane przez SIP w ramach tej akcji? Z informacji telefonicznej uzyskanej z ASO wynika, ze jesli w ciagu ostatnich 12-tu miesiecy nie bylo zadnej wizyty w ASO, koszt wgrania nowego softu to 185PLN.

Szanowna Dyrekcjo, czy wyzej opisana procedura i czynnosci, obejmuja rowniez Legacy 2.0 DOHC MY07? Pytam, poniewaz ponizej cytowana wypowiedz Pana Andrzeja Kopera,sugeruje, ze w Legacy moze byc inny problem... W Legacy 2.0 to inny problem , proponuje do serwisu pojechać bo sprawy w Legacy się "nie potoczą"

http://www.mobile.de/pl/Samochod/Alfa-Romeo-155-2.0-Q4/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:900,mdl:8,mld:q4/pg:vipcar/214322610.html - to fajniejsze niz pezot silnik i naped na torsenie od Delty Integrale, delikatnie zmienione proporcje w rozdziale momentu 47/53, a w Dlcie odwrotnie 53/47. mialem Q4 i jesli chodzi o prowadzenie, to GTki czy WRX odstaja pod tym wzgledem. niestety sa spore problemy z dostepem do czesci, pewnie to samo z pezotem i im podobnymi wynalazkami... szkoda, bo skazane sa przez to, na sporadyczne wyjazdy z garazu

W Legacy 2.0 to inny problem , proponuje do serwisu pojechać bo sprawy w Legacy się "nie potoczą" Panie Andrzeju, moze cos blizej na ten temat powiedziec... ? tez uzywam Legacy MY07, w ktorym wyeliminowalem wszelkie halasy z zawieszenia, maglownicy i dokonalem wielu innych czynnosci... przez jakies 3-4 miesiace nic sie niepokojacego nie dzialo, az tydzien temu "mul" sie pojawil. jutro bedzie standardowy reset, tylko co mi po tym, skoro za jakis czas znowu problem sie pojawi... co w takim razie nalezy innego, niz czynnosci zaproponowane przez Dyrekcje, zrobic w Legacy, aby problem na stale wyeliminowac?

Panowie, mam takie pytanko, moze ktos wie... ktore ECU(Hitachi/DENSO), ewentualnie ich nr, wystepujace w Legacy MY07, jest podatne na zmiane softu? moze jest to gdzies w tym temacie?

seper, bede wdzieczny za takie info i niecierpliwie czekam na PW

gdzie ta zmiane softu robiles, ze tak z ciekawosci zapytam? sa tu 2 tematy, o tym nieslawnym problemie i jak do tej pory, nie ma oficjalnego panaceum na ta dolegliwosc. ciekawi mnie glownie, gdzie robiles tem remap i ile czasu/km juz minelo od tej operacji? http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/33085-d%C5%82awienie-20-na-2-3-tys-rpm-co%C5%9B-nowego/page-38 http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/82282-fa%C5%82szywe-spalania-stukowe-w-20-na-wadliwe-ecu/page-2

@@Robert Bistuła, gdybys zechcial sie zapoznac z zawartoscia calego tematu, a przynajmniej z odpowiedzia , mysle ze dla swojej powyzszej odpowiedzi znalazlbys raczej inny temat, badz wcale bys tego nie napisal

u mnie problem ustal po wymianie gornych mocowan amortyzatorow, regeneracji maglownicy i hard resecie ECU. od poczatku maja 2015 jezdze bez problemu, ale... nadal nie uwazam, zeby problem byl rozwiazany. jesli kolejna rzecz, osprzet silnika, etc... zacznie wydawac dziwne dzwieki, ECU znowu zglupieje i wiadomo... , ale... przez problem mulenia, auto mi odmlodnialo

no wlasnie..., czyli dochodzimy powoli do sedna sprawy, ze niektore ECU moga miec problem z brakiem korekty. na wlasnym przykladzie moge potwierdzic, ze ECU w moim Legacy samo nie powracalo nigdy do normalnych/fabrycznych parametrow. nawet po wyeliminowaniu stukow/pukow z zawieszenia i magla, i zadne dynamiczne jazdy nie spowodowaly powrotu do "NORMALNOSCI". dopiero TWARDY reset ECU spowodowal, ze auto jezdzi w tej chwili bez zadnych zaciec i zamulania. czyli reasumujac, w moim przypadku jest OGROMNA szansa, ze jesli pojawia sie gdzies nowe stuki/puki, ECU ponownie zacznie je interpretowac jako spalanie stukowe i problem od nowa...

no nie do konca... przyczyn wystapienia objawow "zamulania" moze byc wiele ale maja jedna wspolna ceche - ECU zapamieteuje sygnal "stukow"(prawdziwych badz falszywych) z czujnika, ktorych niestety pozniej juz nie koryguje. efekt jest taki, ze zapamietana jest stala korekcja wtrysku i zaplonu w danym zakresie RPM i jedyna szansa na powrot do fabrycznych parametrow, to reset ECU. i glownie chyba o to chodzi, aby poprawic soft do ECU, ktory nie bedzie wprowadzal stalej korekty.

u mnie od poczatku maja, problem jakby ustapil. do tej pory nie mialem zadnych objawow zamulania od chwili gdy zlikwidowalem wszelkie stuki/puki plynace z zawieszenia i magla. magiel jest po regeneracji i wymianie lozyskowania gornego amortyzatorow. czyli wyglada to tak, ze czujnik spalania reagowal nawet na dzwieki plynace niebezposrednio z silnika.

no i te felgi z Frontery, pasuja idealnie

raczej przegnite pruchno za taczke pieniedzy. rdza na progach i nadkolach, czyli podloga dziurawa pewnie na wylot, jak we wszystkich angolach. srodek, szczegolnie dywan, taki jakby ktos w ubloconych kaloszach w nim ciagle jezdzil

szlag... u mnie dzisiaj znowu szarpanie sie pojawilo to jakas kara chyba, bo co zajze do tego tematu, to mi auto glupiec zaczyna. ja sie nie bawilem w czyszczenie przepustnic, etc.. i 10-cio sekundowy reste poszedl. ostatnio na jakies 2 miesiace starczylo, zobaczymy jak dlugo teraz wytrzyma...

OCT sa zazwyczaj uniwersalne i pasuja do kazdego auta.

@wilanow, te wezyki to ODMA(odpowietrzenie) skrzyni korbowej silnika, z ktorej wydostaja sie opary rozgrzanego oleju. mozesz odme wyprowadzic na zewnatrz(co jest nielegalne) lub zalozyc separator tych par(oil catch tank)

mysle, ze sam reset ECU mial wiekszy wplyw niz czyszczenie przepustnicy. do tego reset mozesz zrobic w 10s - odpinasz klemy od aku i laczysz je ze soba na wspomniane wlasnie 10s. masz tak samo solidnie wykasowane, jak przez ten czas, ktory spedziles na obiedzie

http://www.streetfire.net/video/top-gear-the-perfect-road-trip_part-1_2442600.htm https://torrentz.eu/e18d2dcc864f166e1011193ce8302ff962c445d4 http://xmovies8.co/movie/top-gear-perfect-road-trip-2-2014/ - a tu THE PERFECT ROAD TRIP 2

o 11:25 możesz obejrzeć powtórkę

to odcinek specjalny pt. "Wyprawa Marzen" z 2013r.

SZ - to sedan (Sprint Zagato) RZ - to cabrio (Roadster Zagato) oba modele powstaly na bazie AR 75, przy wspolpracy z Zagato i sa to rarytasy, ktorych powstalo 1314szt.(278-RZ, 1036-SZ)

http://allegro.pl/show_item.php?item=5216178029

to nie wodka, herbata z igiel tak dziala

uscislajac kwestie zamknietego bloku, to przy okazji remontu i rozbierania silnika, mozna z otwartego bloku zrobic zamkniety dodajac dodatkowe podpory tulei cylindrowych. koszt takiej operacji to okolo 400pln. natomiast caly koszt remontu, a raczej budowy nowego silnika(stroker 2.2L) na kuciznie + cala reszta wodotryskow, to okolice 15kPLN. jesli szukasz czegos w okolicy Wa-wy, to sluze informacja na PW. ja ponad 2 lata temu zrobilem taka operacje i chociaz kosztowala sporo $, to w tej chwili nie zaluje tej decyzji i gdybym mial raz jeszcze robic to dla siebie, wybralbym wlasnie full opcje z kucizna i wodotryskami, zeby za jakis czas nie robic tego ponownie.