Witam
noszę się z zamiarem zakupu Subaru Legacy. Zastanawiam się nad silnikiem 2.0d. Jednak naczytałem się, iż te silniki mają wadę, tzn. pękają w nich wały, upalają się tłoki, wtryski nie wytrzymują dłuższych przebiegów. Czy silnik ten wzmacniano fabrycznie w trakcie wykrywania wad czy raczej wstawiano po awarii w serwisie leszy "czytaj taki jaki powinien być od początku jak zjeżdża z taśmy" silnik. Ludzie w ogłoszeniach rozpisują się iż sprzedają auto z silnikiem ee20 wzmocnionym. Sam już nie wiem, czy pchac się w takiego diesla bym nie przypłacił to potem rzewnymi łzami w garażu.