Skocz do zawartości

skrzypekQ4

Użytkownik
  • Postów

    390
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez skrzypekQ4

  1. witam, niestety nie otrzymalem odpowiedzi na PW od moderatora i administratora, to moze ktos inny mi odpowie/podpowie... co sie dzieje, ze nie moge edytowac moich wczesniejszych postow? aktualne posty maja opcje i przycisk "deytuj", natomiast starsze posty, np. sprzed miesiaca, tej opcji juz nie posiadaja :-( mial ktos z Was moze taki problem? pozdro
  2. skrzypekQ4

    Cos nie teges

    markos007, dokladnie i tak zadowolonych osob jak my, jest znacznie wiecej. REWELACJA
  3. skrzypekQ4

    Cos nie teges

    Wracając do powstałej i niemiłej sytuacji opisanej wczesniej… po otrzymanych wyjaśnieniach od wszystkich stron konfliktu, mogę stwierdzić tylko, że zawiodła komunikacja na płaszczyźnie, warsztat Pana Krzysztofa Zagrodzkiego(MOTOR-ZAGRODZKI) wykonujący naprawę silnika, a dostawcą części Xbike. W związku z tym, że sprawa została wyjaśniona i sprostowana, zwracam honor Xbikowi. Co do warsztatu Pana Krzysztofa Zagrodzkiego(MOTOR-ZAGRODZKI), może zawiodła trochę komunikacja z dostawcą części Xbike, ale poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń i pretensji. Pan Krzysztof jest prawdziwym specjalista od naprawy silników, a nie od spraw papierkowych i rozliczeń. Wieloletnie doświadczenie zdobyte w OBR-FSO i własnym warsztacie, w którym naprawia i buduje silniki dla wielu klientów jak i zawodników(np. Krzysztof Hołowczyc), gwarantuje satysfakcje z dobrze i fachowo wykonanej naprawy. Szczerze polecam usługi tego warsztatu i jestem pod wielkim wrażeniem wiedzy, fachowości i ludzkiej życzliwości z jaką się tu spotkałem.
  4. Wracając do powstałej i niemiłej sytuacji opisanej wczesniej… po otrzymanych wyjaśnieniach od wszystkich stron konfliktu, mogę stwierdzić tylko, że zawiodła komunikacja na płaszczyźnie, warsztat Pana Krzysztofa Zagrodzkiego(MOTOR-ZAGRODZKI) wykonujący naprawę silnika, a dostawcą części Xbike. W związku z tym, że sprawa została wyjaśniona i sprostowana, zwracam honor Xbikowi. Co do warsztatu Pana Krzysztofa Zagrodzkiego(MOTOR-ZAGRODZKI), może zawiodła trochę komunikacja z dostawcą części Xbike, ale poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń i pretensji. Pan Krzysztof jest prawdziwym specjalista od naprawy silników, a nie od spraw papierkowych i rozliczeń. Wieloletnie doświadczenie zdobyte w OBR-FSO i własnym warsztacie, w którym naprawia i buduje silniki dla wielu klientów jak i zawodników(np. Krzysztof Hołowczyc), gwarantuje satysfakcje z dobrze i fachowo wykonanej naprawy. Szczerze polecam usługi tego warsztatu i jestem pod wielkim wrażeniem wiedzy, fachowości i ludzkiej życzliwości z jaką się tu spotkałem.
  5. post edytowany jak powyzej
  6. skrzypekQ4

    Cos nie teges

    edycja jak powyzej
  7. post edytowany po wstepnym uzgodnieniu z zainteresowanym. czekam na zalatwienie sprawy i wywiazanie sie z ustalen.
  8. skrzypekQ4

    Cos nie teges

    edycja jak powyzej
  9. skrzypekQ4

    Cos nie teges

    edycja jak powyzej
  10. skrzypekQ4

    Cos nie teges

    post edytowany po wstepnym uzgodnieniu z zainteresowanym. czekam na zalatwienie sprawy i wywiazanie sie z ustalen.
  11. skrzypekQ4

    Sprawdzenie nr VIN

    okeyten, bardzo dziekuje i serdecznie pozdrawiam
  12. skrzypekQ4

    Sprawdzenie nr VIN

    czy moglby ktos rozszyfrowac taki VIN: JF1BP5LK45G036551 ? dzieki z gory pozdro
  13. problemem dolegliwosci byla "luzna" masa. zostal zrobiony z normalnego/mojego bloku - dodano i wspawano nowe/dodatkowe podpory tulei cylindrowych tak jak jest to w zamknietych blokach subaru.
  14. remapik bedzie jak uporam sie z aktualnymi dolegliwosciami i skoncze docieranie "meskiego" silnika
  15. odgrzewam kotleta... silnik po remoncie, zrobiony stroker na 2,2l z zamknietym blokiem, na kutych korbach i tlokach, azotowany wal z 2,5l, mocniejsza pompa oleju i jakies tam pierdoly... ale pojawil sie nowy problem... po zlozeniu i odpaleniu motoru, zaczely sie dziwne problemy z falowaniem wolnych obrotow i zanikiem iskry na cewce. dodam, ze sprawdzone na 2 roznych cewkach, a problem nadal sie pojawia. ma ktos jakis pomysl, co, gdzie i jak ewentualnie sprawdzic co moze byc przyczyna falowania obrotow i braku tej iskry? wstepnie stawiam na ktorys z czujnikow polozennia walu lub walka rozrzadu ale nie mam pod reka innych czujnikow, ktore moglbym zamiennie podpiac, a nowych nie chce kupowac w ciemno... no chyba, ze jakas masa...?
  16. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  17. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  18. Oskar, nr 3 lezy przed mymi oczami i to aluminiowe jest, taka wypraska podklejona gabczasta tasma dwustronna, znaczy sie tasmy juz nie ma, ale byla ;-)
  19. tyca, taki lajf, co zrobic... diengow teraz trzeba uzbierac i do przodu przy okazji moze zaprowadze bude do blacharza, nadkola zrobie i jakies tam pierdoly. sie chociaz nie bede bal, ze zanim pomaluja to sie wczesniej powsciekaja padaczka po okolicy dodatkowe pytanie, moze ktos sie orientuje: czy do glowic z MY98 mozna przypasowac blok od nowszego modelu np. GT 99/00 lub WRX, a najlepiej STI ? malo zorientowany jestem w takich tematach i zastanawiam sie, jakbym znalazl jakis dobry dol silnika, to czy bez wiekszego problemu zaloze na niego moje glowice i rozrzad? przy okazji zapytam, robil ktos tylne nadkola? juz wyczytalem, ze reperaturki oryginalne sa nieosiagalne, zamiennie od peugeota chyba 406 lub hondy civic pasuja? to podpytam jeszcze, ktore lepsze, lepiej pasuja, bardziej trwale... moze jakis link do konkretnych elementow, co bym nie bladzil niepotrzebnie w gaszczu modeli i producentow dzieki z gory za pomoc
  20. sie nie chwalilem, bo nie ma czym. standardowo, paneweczka :-( szukam motoru drugiego, ten bede reanimowal, a w zasadzie wszystko zalezy od kasy. teraz pozostaje rozwiazanie najtansze ale bardziej ryzykowne.
  21. respect, przy stalej predkosci tez stuka. najbardziej slyszalne w przedziale od 3-4 tys. obr. pod gorke i z gorki nie mam jak tego sprawdzic bo na mazowszu takie ewenementy nie wystepuja, przynajmniej w mojej okolicy ;-) z tym przyhamowywaniem na kobylkach, temat zostal odpuszczony bo do tego samego wniosku doszedlem, o ktorym piszesz. na hamownie mam raczej daleko i nie chcialbym auta doszczetnie skatowac zanim tam dojade, chyba ze na lawecie. odstawilem dzisiaj auto do innego mechanika, robil mi juz kilka remontow generalnych w roznych autach(BMW, alfa boxer, MR2), zawsze zadowolony bylem. mam nadzieje, ze tu tez cos rozkmini. jutro powinienem cos wiedziec wiecej... pozdro
  22. AMI, nie kracz. -- 27 maja 2012, o 00:26 -- temat odswierze bo pojawilo sie kilka roznych sugestii po osluchaniu... 1. pekniety tlok - sie mi nie wydaje bo nie kopci na bialo i nadal jedzie przyzwoicie, jednak ktos stwierdzil, ze najbardziej prawdopodobne jesli mam doladowanie sporo wieksze niz producent przewiduje... 2. przestawiony rozrzad - wydaje mi sie, ze powinno dawac objawy tez na postoju 3. spalanie stukowe - powinno wywalic przy okazji CHECK, co sie nie pojawilo 4. panewka - wiem jak stuka i objawia sie w innych silnikach(alfa 2.0 TS, 1.6 boxer), a w GTku tego nie slysze 5. luzy na zaworach - tez nie sadze, bo jakies 5kkm temu byly wymieniane usczelki glowic, szpilki i cala reszta, przy okazji sprawdzone luzy zaworowe i wszystko bylo OK ma ktos moze prawidlowe wartosci, jaka powinna byc kompresja na cylindrach i cisnienie oleju przy konkretnych obrotach silnika? i jeszcze jedno pytanie, ktos cos wie na temat http://allegro.pl/show_item.php?item=2357956789 ? pozdro
  23. TERZO, to na bank nie sa oslony, to nie brzeczy, ewidentnie stuka/puka.
  24. no widzisz, o tym nie pomyslalem, zeby w ten sposob go obciazyc. masz pomuka za dobra rade
×
×
  • Dodaj nową pozycję...