U mnie podobnie zaczynała się "przygoda z UPG" dobre pół roku albo i dłużej płynu ubywało. Test na spaliny w układzie chłodzenia nic nie pokazywał. Oleju brał podobnie jak to boxer. Aż któregoś dnia zaczęło wywalać płyn do zbiorniczka wyrównawczego. Coraz więcej ,coraz więcej stopniowo aż po korek. Na końcu pojawiły się bąble w zbiorniczku wyrównawczym i trza było robić uszczelkę. Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka