Jakublad

Czyli tu różnic nie ma. Do wyboru do koloru i tym się kierować. Jutro zaczynam poszukiwania. ;-)

Mnie w VW Pan powiedział, że w aucie śmierdzi nie dlatego, że z klimą jest coś nie tak, tylko że się mleko wylało. Gdy mówiłem, że się nie wylało, on twierdził, że było inaczej. ;-) Powiem szczerze, że auto oprócz Subaru mile przeze mnie odbierane i wspominane, to Honda - zarówno auto jak i serwis. Żadnych awarii, nawet najmniejszych i serwis bardzo w porządku.

Potrafi sobie zaskrzypieć tu i ówdzie od czasu do czasu, więc gdzie takiej rozpórki można szukać. Kto dobre robi i czy są różnice. Będę wdzięczny za info?

Następny post, jak wynika z mojego myślenia pojawi się za jakieś 10000 km, bo wtedy przegląd będzie. Klocki będzie można zamienić i zobaczymy co jeszcze. Oby nie było tego za dużo. ;-)

Ja swój pierwszy kontakt z Subaru miałem również w Krakowie i podobnie miło go wspominam. Wtedy jeszcze nie prowadziłem, bo jazdę próbną odbywał mój tata, ale moim osobistym sukcesem było namówienie go na wtedy jeszcze mało popularne i dość drogie jak na wielkość i wyposażenie auto. W każdym razie bardzo ważne było zachowanie sprzedawców, gdyż tata wracał bardzo zły po wizycie w Mercedesie, gdzie obsługa (nie nazwę ich sprzedawcami) nawet nie raczyła pokazać auta, nie mówiąc o jeździe próbnej. Od tego czasu nikt jeszcze nie przebił salonu Mercedesa i nawet w Renault, Peugeot itp. lepiej się sprzedawcy zachowują. ;-)

Właściwie to nie mam zamiaru robić jakiejś rewolucji w budowie mojego SI, ale jak wiadomo wszystko się zużywa i z czasem można zamienić co nieco na lepsze - klocki, amortyzatory itp. Wtedy trzeba wiedzieć, które są lepsze - dlatego też moje pytania. ;-)

http://www.krassus.in.tarnow.pl/files/f ... istaki.swf Ale te świstaki wciągają. :-)

Tak przeglądam sobie forum i wszędzie widać same plusy Subaru - co jest oczywiste. ;-) Zastanawia mnie jednak punkt odniesienia, a dokładniej samochody, które mieliście przed Subaru. W czym były gorsze, a w czym lepsze (jeśli były)?

Od jakiegoś czasu nurtuje mnie pewne pytanie. Chodzi o fakt istnienia i sensu używania zamienników do GT '00. Swoje auto serwisuję i używam części z ASO. Pytam więc czy któreś części polecane przez ASO można zastąpić innymi i chodzi tu właściwie nie o te tańsze i gorsze, ale z wyższej półki. Jaki jest np. sens zakładania lepszych klocków i które są lepsze? Czy też powiedzmy sprzęgło - fabryczne, czy może inne? Może w coś jeszcze warto zainwestować - jeśli tak, to w co? Dzięki i pozdrawiam.

Szkoda tych nieukończonych przez Solberga rajdów, ale przynajmniej jest widowiskowo i coś się dzieje. :-)

Dzięki bardzo. Już wszystko sprawdzam i mam nadzieję, że znajdę co trzeba. Pozdrawiam.

Chętnie bym takiego przytulił. ;-)

Ponawiam pytanie z poprzedniego posta. Czy jedzie ktoś może, a jeśli nie jedzie a wie gdzie się ustawić, żeby coś się działo, może zdradzi tajemnicę. ;-) Chętnie bym pooglądał, ale nie mam pojęcie gdzie choćby znaleźć informacje na temat miejsc rozgrywania itp. Dzięki z góry.

Z tego co wiem, to każde było podobnie wyposażone, więc to chyba nie golas. Ale może się mylę?

Jak to zawsze bywa w przypadku tuningu są ludzie za i przeciw. Widzę, że tak samo jest z zaworem i to nie tylko na forum Subaru. Podzwonię jeszcze po serwisach, ewentualnie jakieś VTG - zobaczę. Dzięki za znalezienie poprzedniego wątku.

Że prawie każda firma tuningowa, to wiem, ale czy są pomiędzy nimi jakieś różnice? Czy są lepsze i gorsze? Słyszałem, że jedne są cichsze, inne głośniejsze?

Dzięki za odpowiedź. Jeśli chodzi o lakier, to nie doczytałem o warunkach gwarancji. Jakoś to z czasem poprawię. ;-) Jeśli chodzi o pytanie dotyczące intercoolera, to byłem jakiś czas temu w Subaru Koper. Rozumiem, że jeśli powiedzieli, że tak ma być, to tak ma być? Pozdrawiam.

Właśnie wróciłem do domu. Odstawiłem swoją Imprezę na parking. Wracając najpierw usłyszałem takież samo GT, a później je zobaczyłem. Miało podobny wydech do mojego, ale dodatkowo chyba zawór blow-off. Teraz pytanie: gdzie coś takiego kupić do GT '00, ile kosztuje i czy daje coś oprócz dźwięku? Dzięki i pozdrawiam.

Dzisiejszy odcinek zakończył się dla Solberga prowadzeniem w rajdzie. :-) Loeb jest 3, zaraz za Gronholmem. Jeszcze tylko dwa dni i będzie kolejne zwycięstwo dla Subaru, ale przy takiej postawie Loeba, o obronę tytułu trudno. :-(

Rajd Włoch rozgrywany na Sardynii już ruszył. Jak wiadomo, Solberg ma jeszcze teoretyczne szanse na mistrzostwo. W każdym razie z tego co wiem po 3 odcinkach prowadzi (oby tak dalej), a Loeb jest 4. :-) Jeśli ktoś wie więcej, niech pisze. ;-)

Gratuluję wyboru. Nawet "skromne" 2 litry nie zmienią faktu, że to Subaru. Jeszcze raz gratulacje. ;-)

Oczywiście, że może mieć więcej niż sto. Paliwo rajdowe ma 104 oktany, czy jakoś tak. Kosztuje niestety ponad 4 Euro za litr. :-(

Wysoki poziom lotów. ;-)

Nie mam Imprezy długo, ale na razie nie zszedłem poniżej 12 litrów. Mojemu tacie kiedyś udało się zejść w okolice 10-ciu. Od czasu jak SI jest moje pali nie mniej niż 12, ale nie więcej niż 18. Myślę, że łatwiej złamać to drugą granicę. ;-)

Jeśli już tak bardzo zależy Ci na zjeżdżaniu z utwardzonych dróg, to wybór powinien paść na Forestera, ale przynajmniej zaturbionego. ;-) Z tego co wyczytałem, auto ma służyć również do zabawy, a bez turbiny efektu nie będzie. Co do tego, czy nie będziesz w Foresterze wyglądać "starzej", to nie uważam. Auto w ciekawym kolorze (najlepiej czarne), z ładnymi felgami i efekt murowany. I koniecznie wlot na masce. ;-)