Skocz do zawartości

Piotreq

Nowy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Piotreq

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Cholera.... az tak zle ? hmmm Ale tak powaznie bedzie moze kiedys taka mozliwosc istniała ? Bo jak czytam o tym aucie to sam nie wierze Pozdrawiam
  2. Co do jazd probnych STi... To zgadzam sie z dyrekcja ! Wiele osob nie zdaje sobie nawet sprawy z mocy i mozliwosci samochodu gdy pewnego razu dostalem samochod ktory mial ponad 200Km (ale naped tylko na przod) dlugo musialem uczyc sie jak tym jezdzic ! Ale mam pomysl jak zrobic zeby kazdy mogl sam dosiasc STi Jesli macie w okolicy jakis duuuuuzy plac to dlaczego nie ? Na srodku moze byc calkkem bezpiecznie nawet dla sredniakow ! Najwazniejsze jest zebysmy umieli sie sami kontrolowac Jak juz odbiore nowe autko to przejade sie do Krakowa a moze ubłagam Dyrekcje zeby mnie przewiozla STi Ale musze odebrac bo inaczej bede niewiarygodny Choc STi to na 1000% nie kupie Pozdrawiam
  3. Lisek jestem w tym samym wieku U mnie chyba zawazyl pozyczony Polonez a wczesniej mialem pdobnie jak ty Toyote tylko ze Avensis 2.0 Szczerze to chyba zaczynam zalować... ze nie pojechalem do Krakowa
  4. Bardzo się cieszę, że została podjęta dyskusja i przepraszam, że nie odezwałem się wcześniej... PRACA Może zacznę od Poloneza... Jak wcześniej przedstawiłem u dealera posiadałem samochód który został skradziony. Polonez? Może i stary lecz czy opłacalne jest kupowanie używanego samochodu na okres 3 miesięcy, skoro można samochód "zastępczy" pożyczyć? Jeżeli podejście do klienta kształtowane jest przez samochód jakim przyjechał, wiek, ubranie, rysy twarzy, wąsy, to znaczy że podejście to należy zmienić, aby wszyscy klienci byli równi sobie! Odwiedziłem naprawdę wiele salonów w ostatnim czasie i podobna sytuacja spotkała mnie tylko (może aż?) w jeszcze jednym choć tam po interwencji u "szefa", załoga zotała przywrócona do pionu, a ja zostałem obsłużony wzorowo. Jeżeli Pan Adam twierdzi, że chciałem sie tylko przejachać to jest w błędzie... Wyczuwam zaintersowanie drugiej strony i jeżeli sprzedawca stoi 2m dalej rozgląda się ze zniecierpliwieniem, na pytanie odpowiada conajwyżej połowicznie, umawia się za 5 minut z klientami chcącymi samochód "przepuścić" przez komis... Każda ze stron ma swoje argumenty. Czy czekałem 2,5h ? TAK ! Najpierw umówiliśmy się telefonicznie (z bardzo miłą panią, była to godzina 15 lub 13 ale nie jestem już pewnien) na miejscu dowiedziałem się, że Pan Adam jeszcze nie wrócił z jazdy, po telefonie do Pana Adama zostałe poproszony o chwileczkę cierpliwości. Udałem się do pobliskiego Auchan na około 1,5h Nastepnie wróciłem do salonu i czekałem jeszcze około godziny. Podejście do klienta. Jeśli miałbym wskazać najlepszych to: VOLVO, MercedesBenz, Chrysler, Skoda. Może w wiekszości to mniej specyficzne marki ale obsługa wyśmienita. W Volvo sprzedawca nie zastanawiając się użyczył mi auta na 2 dni nie przejmując sie o mój wiek czy Poloneza.... Szanowna Dyrekcja zarzuca mi (zarówno jak i Pan Adam), iż nie stawiłem się na spotkanie. Otóż nie byliśmy umówieni na dzień i godzinę! Owszem zostałem poinformowany (jakież było moje zdziwienie!) o tym, iż przyjedzie do salonu granatowe Legacy, powiedziałem że postaram się się przyjachać w ciagu tych trzech dni jakie samochód miał stać, lecz nie umawiałem się na żaden konkretny termin! Jestem człowiekiem ktory pracuje, bardzo dużo podróżując po Polsce i niestety nie zawsze mogę się zjawić, a niezobowiązany terminem nie czułem potrzeby odwoływania czegoś co nie było zaplanowane! Czy salon był zamknięty czy otwarty ? Został otwarty przez właściciela dla pewnego wiarygodnego klienta, który zapewne nie przyjachał polonezem, a zainteresowany był czarnym STi! Co o długości "jazdy" z Panem Gruchel, to z chęcią i wielką ciekawością wybiorę się jutro i sam sprawdzę odległość, ale 7km?!? Nie to z całą pewnością nie ta wartość. Pytam o jeszcze jedno... dlaczego nie chciano mi w salonie udostepnić nr telefonu do Krakowa? Bo naskarże? Bo nie kupię u nich? Kilkukrotnie prosiłem o to, gdyż chciałem w tamtym dniu porozmawiać z kimś kto sie może mna bardziej zainteresuje, byłem prawie zdecydowany nawet od ręki podpisać zamówienie gdyby ktoś próbował mnie przekonać do marki do SIEBIE! Jednak czar prysł, a oferta przedstawienia mojej osoby w serwisie w calu uzyskania rabatu, jakoś mnie nie przekonała! Ludzi za pieniądze się nie kupuje! Dziś Subaru to może mój następny samochód, ale to nie wcześniej niż za 2 lata (chyba że znowu mi coś zabiorą) Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco PS Ja nikogo nie chce atakować, tylko przedstawiam sytuację jaka mieła miejsce nie wyolbrzymiając, ani nie ukrywając niczego. Do ukrycia nie mam nic! pozdrawiam jeszcze raz
  5. Piotreq

    Wzmocnić STi

    Moze jakies linki ? ))
  6. Piotreq

    Wzmocnić STi

    Czy ktoś widział STi podobnie stworzone jak ten Lancer ? http://www.xtreme-uk.net/EvoVIIXtremeSC.asp
  7. Witam. To moja pierwsza wypowiedź na forum, właśnie je odkryłem Pewien czas temu (około 1 miesiąca) poszukiwałem dla siebie samochodu. Wybór padł na Legacy 3.0... Zadzwoniłem do "dilera" firmy Gruchel w Mikołowie. Po rozmowie z miłą pania zostałem zaproszony do salonu. Umówiliśmy się na godzine 15. Po przybyciu czekałem 2,5 godziny (na dworze; salon zamknięty a pomieszczenie komisu straszliwie ciasne, byli tam inni klienci) aż pracownik (pan Adam) skończy obsługiwać komis, następni przyjął mnie. Prezentacja samochodu wyglądała: To jest Subaru Legacy, bezpieczny. Dosłownie 5 minut !!! Był zajęty gdyż inni klienci (komisowi) już przyszli (czyżbym był niewiarygodny?!). Nalegałem na jazdę próbną... zgodził się. Jazda polegała na przejechaniu spod salonu pod Auchan (całe 150m) z czego w jedną stronę prowadził pan Adam. Po całej sytuacji postanowiłem interweniować u szefa... Wiele nie pomogło pojechaliśmy na jazdę około 700m w jedną stronę - w obie prowadził szef. Na pytanie czy moge ja poprowadzić powiedział, że samochód idzie niedługo na sprzedaż więc nie chce go eksploatować... No cóż... Nie jestem posiadaczem Subaru i chyba szybko nie będe.... Pozdrawiam lepszych dealerów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...