Skocz do zawartości

WJR

Użytkownik
  • Postów

    123
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez WJR

  1. 6/8 *4,5 bardzo ładna statystyka, kiedyś przez miesiąc takich dni było tylko 3 także nic tylko gratulować. pozdrawiam WJR
  2. KOCUR Łezka mi sie w oku zakręciła, zabiurkowość oderwała mnie od tego sportu, ale i bez czytania ostatniego posta widać BIG DAY prassonisi (nie do końca taki big, ale jest OK). pozdrawiam i gratuluje wakacji WJR PS: spedziłem tam razem 7 tygodni mojego marnego żywota, ale podobno to już nie to samo co było (tłumy i brak Louisa)
  3. Dwa przykładowe kolektory wydechowe do imprezy HKS i Gredy pozdrawiam WJR
  4. Tak na moje oko AUTOGT Wrocławska 4 Warszawa mam w EVO taki sam i też jestem bardzo zadowolony pozdrawiam WJR
  5. W outbacku 2,5 nie trzęsie się (manual oczywiście), ale w Legacy 2.0 którym miałem okazję troche jeździć na lewarku były wibracje, ale może spowodowane to było tym, że poprzedni użytkownik (mój dyr sprzedaży zmienił gałkę lewarka na jakiś straszny tuningowy szmelc, co potęgowało wibracje (lużno zamocowana gałka wpadała w wibracje i trzeszczała Łeeeee ochyda). Po powrocie do oryginalnej gałki kłopoty znikneły. Generalnie nie powinno wibrować, ale na przykład w Outbacku 99 też wibracje były wieksze niż w innych samochodach. polecam ASO bo to przecież auto gwarancyjne pozdrawiam WJR
  6. aktualizując automapę widziałem w Bajtelu w Warszawie katalogi z uchwytami do wszelkich modeli samochodów. Jest w czym wybierać i nawet są nowe modele Subaru (co nie jest takie oczywiste w naszym kraju) www.bajtel.pl pozdrawiam WJR
  7. Panowie z leasingu polecam BZWBK ja osobiscie kupując dla dyr sprzedaży legacy 2.0 i 15% pierwszej wpłaty płace poniżej 2K miesięcznie warto jest też negocjować wartość wykupu (im wyższa tym niższe raty) a później można dogadać się z dealerem na wykup i zaliczenie różnicy na poczet nowego samochodu ja stosuje zasade odsuwania kosztowych strumieni pieniężnych pozdrawiam WJR
  8. WJR

    Rozbiłem auto

    Kolego Babroch jak już zauważułeś wyszedłeś na ZERO, i fura na -. ja jednak osobiście gratuluje dużego plusa w postaci ŻYCIA. zdrowie żeczę i zazdroszcze szczęścia (w nieszczęściu) obym i ja takie miał. (ostatnio też miałem dzwonka, ale ja uratowałem furę i skończyło się na kosmetyce, a karambol w tunelu był konkretny) pozdrawiam WJR
  9. WJR

    Rozbiłem auto

    Dobrze że żyjesz +10 za szcęście -10 za brak rozwagi miło, że jesteś wśród nas (bo zdjecie nie wskazuje na taki stan rzeczy) pozdrawiam WJR
  10. Panowie na Plejady nie dałem rady, ale na SJS w Miedzianej Górze sie piszę, co prawda Subaru zostawie w domu i przyjade Miśkiem. pozdrawiam WJR
  11. Panowie sprawa bulwersuje ale sytuacja wygląda następująco 1. Ja k się rozwali przód, to trzeba z pokorą pochylić głowę, ponieważ przeważnie jst to wina rozwalającego przód (trochę pokory i pokuty) 2. niestety Subaru jak wiemy nie jest samochodem bardzo powszechnym, stąd zdarza się, że wielu części nia ma na stanie (tak u nas jak i w europie co może być zwiazane z zimowym sezonem na "dzwony") taka sytuacja spotkała posiadaczy Mitsubishi EVO8 ilość dzwonów w europie i UK opróżniła wszelkie zapasy części zamiennych (zwłaszcza przodów) 3. Dealerów niszowych samochodów nie stać penie na samochody zastepcze, ale jak wiadomo nie jest to usługa darmowa w Audi mozna nawet dostać A4 za 175 PLN netto za dobę jak ktoś chce (może i to jest koncepcja dla SIP tylko kto będzie chciał tyle płacić???) 4. części z japonii to zmora ja do jakiegos czasu oprócz outbacka mam EVO VI i po małym dzwonku też czekałem na jeden błotnik 2 miesiące (pierwszy przyszedł po miesiącu a drugi zawieruszył sie w magazynie i nie trafił do paczki ). Jak wiadomo można do takich samochodów dostać zamienniki i części z "prywatnego importu", ale to już kwestia tego, że ubezpieczenie za nie nie zapłaci a SIP zabierze gwarancję . Także zycie jest wieczną sztuką wyboru, generalnie lepiej nie rozbijać (mądry Polak po szkodzie). jak chcecie mieć szybki dostęp do części to trzeba wybierać bardziej popularne samochody, a nie silić sie na oryginalność za cięzkie pieniądze. Dyrekcji życzę lepszego dostępu do części a reszcie gumowych drzew pozdrawiam WJR
  12. na taką opcję też bym sie nie obraził pozdrawiam WJR
  13. Drogi Krzysiom mam outbacka 2,5 i legacy combi 2.0 oba MY2004 i jedyne co sie dzieje z zawieszeniem to po jakiś 20 tysiacach zaczęło skrzypieć na "leżących policjantach", ale podobno są to jakieś gumy za niecałe 100 PLN które zostana wymienione na przeglądzie, oprócz tego, ze niektórzy narzekają na twarde :?: :?: zawieszenie z tyłu (w porównanie z Audi na pewno) to nie mam żadnych zastrzeżeń. Sugeruję niezależne oględziny. co do latajacej kierownicy przy hamowaniu moze to tarcze? pozdrawiam WJR
  14. WJR

    Potrzebuje porady

    Panowie z przerabianiem z powrotem na osobowy jest generalnie tak jak mówicie, ale nie do końca wiem, czy samochody z nową homologacja (wzór Lisaka) jest mozliwa, ale to już inna sprawa. FIDO BARDZO DZIĘKUJE ZA POZDROWIENIA nie wiem co prawda czym sobie na nie zasłużyłem, ale zawsze miło zacząć dzień. pozdrawiam WJR
  15. Dyrekcja ma rację, a mi pomerdały sie biegi (poniewaz zadko wrzucam piątkę) 140 to prawie na 3-cim prawie pojedzie. dla zainteresowanych badrdzo fajny samochód, żaden ścigacz, ale fajne rodzinne auto pozdrawiam WJR
  16. Witam Jeździłem outbackiem 2,5 i było bardzo fajnie, od tygodnia wsiadłem na jakis czas do Legacy 2.0 combi i muszę, szczerze powiedzieć, że jestem mile zaskoczony, silnik dość dynamiczny, ale nie przesadzałbym z tą elastycznością, po mieści żadko wrzucam piątke, ponieważ samochód jedzie od 4 K RPM, skrzynia jest tak zestopniowana, że na 4 biegu spokojnie można dojść do 140 (aczkolwiek leopiej tego nie robić) Niestety przy próbie dynamicznej jazdy (4-6 K RPM) osiągnąłem po mieści zatrważajacy wynik spalania 12 litrów, chyba będę musiał trochę zwolnić, bo nie mogę palić więcej niz moja żona outbackiem 2,5 8) Legacy 2,0 jest troche słabiej wyciszony od outbacka stąd duzo lepiej słychać miłu bulgocik co też daje dużą radość z jazdy. mój pracownik który jeździł tym legacem twierdzi, że 200 km/h nie pojedzie (tylko pytanie po co ) pozdrawiam i za te pieniądze polecam WJR PS: SPE na pewno ma sympatyczniej wykończone wnętrze plastik na kierownicy i gałce zmiany biegów nie należy do najprzyjemniejszych
  17. wersja tańsza: znaleźć warsztat który takową ma wymienić i zobaczyć co się dzieje wersja droższa: pojechać do ASO chetnie wymienią, a jak nie pomorze to trudno Ale tak na prawdę to nie mam pojęcia (ja generalnie wole na to zarabiać i nie wchoodzic w szczegóły głębiej niez do poziomy takiego, żeby wiedzieć, czy ktos próbuje mnie oszukać, czy nie) pozdrawiam WJR
  18. W moim Outbacku 99 był ten sam objaw silnik bez turbo, więć przynajmniej ta przyczyna odpadła, Problemem była Cewka zapłonowa (wymiana kabli i świec nic nie dała) przez jakiś czas tylko szerpało (jak sie później okazało była za słaba iskra na jednym cylindrze), niestety czekając na części jeździłem do momentu aż w całości odcięło 2 cylindry. wymiana cewki załatwiła sprawę. może to też dotyczyć tego Forysia pozdrawiam WJR
  19. Panowie czteronapędówki pojadą po wszystkim jak żaden inny samochód, ale HAMUJĄ TAK SAMO jak każdy inny dobrej klasy samochód. dopóki jedziesz to masz kontrolę, ale jak sytuacja robi się awaryjna, to generalnie jak nie masz umiejętności rajdowca (zimnej krwi i pełnej kontroli) to trzeba uważać. Ja osobiście moim pomykam po śniegu szybko, ale na jazdach po lotnisku przy próbie awaryjnego hamowania przy 120 km/h jak walnąłem 2 oberki to dało mi to do myslenia. Reasumując dopóki jedziesz i kontrolujesz to AWD pojedzie z każdą prędkością, tylko się nie zatrzymasz pozdrawiam WJR
  20. Bardzo mnie cieszy odsyłacz, ale w informacji na stronie SIP nie jest opisana procedura zakupu. W ASO nie za bardzo maja pojęcie o co chodzi i jak to można kupić. Mam dwa samochody które by sie łapały w assistance i chciałbym jak najszybciej dokonać niezbędnych formalności, ponieważ jednym z nich jeździ moja małżonka. pozdrawiam i czekam na info WJR
  21. Może komplet spryskiwaczy reflektorów do Legacy 93 pozdrawiam WJR
  22. Z ciężarowej kratki mozna odkręcić wypełnienie dolnej części (jest to blacha obita materiałem, wtedy można wykorzystać (prawie w pełni) składane siedzenia Kratka fiskalna demontuje się i montuje w 20 min (przy pomocy elektrycznej wkretarki) testowałem to w outbacku (co i tak nie zmienia faktu iż jest to czynność upierdliwa) i w ciężarówce jest to wykroczenie może w niemczech mają coś bardziej cywilizowanego niż toporną kratkę fiskalną. pozdrawiam WJR
  23. czy do już zakupionych Outbacka MY 2004 i Legacy 2.0 Combi MY 2004 będzie można dokupić taka opcję pozdrawiam WJR
  24. WJR

    Subaru na Kasprowym

    Subaru Snow Power Swoja droga niezły pomysł buchnąć outbacka żeby sobie poszaleć po górach. Dotej pory podobno skradziono kilka imprez w celu użycia ich w napadzie. (kilka to pewnie jedną ale plotki w ASO oczywiście puchną) Ja mogę jedynie potwierdzi pełną przydatność outbacka w górskim środowisku. Nie dalej jak tydzień temu moja małżonka wróciła z Zakopanego po 3 tygodniowym pobycie (z 4 miesięczną córką), kierowca z niej relatywnie świerzy, ale mimo opadów śniegu na poziomie 40 cm dziennie (w najgorętszym okresie) poruszała się po Zakopcu bez żadnych przeszkód i bez strat (w ludziach czy sprzęcie) SAWD+reduktor+fajne zimówki i cóż chcieć wiecej (chyna tylko outbacka 2,5 XT {ci amerykanie to maja szczęście}) pozdrawiam WJR PS: wyrazy wsopółczucia dla posiadacza owego dzielnego outbacka (podobno bez skrzyni)
  25. Ja to panowie uważam, że killowanie to taki najniższy poziom rywalizacji, światła....but.. i jest później co opowiadać (jak po drodze w mieście nie trafisz jakiś babci czy dziecka) niestety jest to dość popularna zabawa, zwłaszcza jak do zabicia jest Subarak albo misiek. Ja od niedawna poruszam się EVO VI i po przesiadce ze statecznego outbacka zacząłem wokół siebie obserwować bardzo nerwowe zawirowania, kolesi palących gumy na światłach, wyprzedzającycj pasem do skrętu itp. tylko pewnie żeby powiedzieć, że objechali evo. Biedacy nie wiedzą, że narażali swoje i innych życie żeby zmierzyc sie z samochodem i kierowcą kulajacym sie po mieści z wykorzystaniem 40% mocy (co i tak klasyfikuje sie do piractwa drogowego ) to samo jest na trasie kiedy zobaczą w lusterku znana sylwetke nagle budzi się w nich duch rywalizacji (co raz zauważyłem w lusterku jak laguna która najpierw nie chciała sie dać wyprzedzić outbackowi prawie wyleciała z drogi na zakretach pod Ostródą) także byliśmy i będziemy narażeni na ciągłe zaczepki i pewnie też szyderstwa ze strony samobójców o niskim EGO pozdrwawiam subarowców WJR
×
×
  • Dodaj nową pozycję...