Skocz do zawartości

Juan Rapru

Użytkownik
  • Postów

    330
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Juan Rapru

  1. Juan Rapru

    cham na drodze

    Swoje zdanie wyraziłem. A czy to dobrze, czy źle to powinien sobie każdy kierowca odpowiedzieć indywidualnie.
  2. Juan Rapru

    cham na drodze

    Bo suwak ma sens, jak oba pasy są w miarę równo zapełnione. Ale jak jeden jest zajęty, a drugi (najczęściej lewy) pusty, to ludzie słusznie? uważają, że ci, co zmieniają pas na lewy to chyba jednak cwaniacy. IMHO przepis na suwak wylobbowali cwaniacy.
  3. Ciesz się, że nie ma latających krów.
  4. Juan Rapru

    Cos nie teges

    A jak opony? Ocalały?
  5. Juan Rapru

    cham na drodze

    Abstrahując od winy, to w takiej sytuacji zarzuty stawiają z automatu. Bo inaczej prokurator dostanie po łbie. A sąd niech się martwi, czy słuszne te zarzuty.
  6. Jak by co, to też byłbym zainteresowany (fotki, cena itp.)
  7. Juan Rapru

    cham na drodze

    Przecież to proste: w Niemczech nie pojeździsz nieprawidłowo, bo cię szybko skasują na mandat (albo więcej) a w Polsce hulaj dusza! Oprócz akcji co jakiś czas to policji nie uświadczysz na drogach. Można 10 lat łamać przepisy i nic. A spróbuj tak w Niemczech...
  8. Czyżby trzymali się ograniczeń prędkości ???
  9. Nieruchomości nie da się ukryć, przenieść wywieźć. Jak ci nałożą podatek, to nie uciekniesz...
  10. Powstrzymać, to nie powstrzymają. Najwyżej ukarzą post factum.
  11. Sami mają za dużo, żeby wprowadzić.
  12. No niezupełnie Dobra praca magisterska nie może być cienka Moja miała 17 stron (bez tytułowej), w tym 12 stron tabel i wykresów. Ale to był 1976 r. i PŁ. Wynik: 4,5 (na 5 możliwych).
  13. Pewnie odblokowali w swojej bazie...
  14. Mój tata miał 125p rocznik 68, kość słoniowa. Podobno silnik na oryginalnych włoskich częściach. Zdążyłem się załapać na kierowanie, bo prawo jazdy zrobiłem w 1971 r. I dwa wspomnienia: - zimą, stanąłem na skrzyżowaniu typu "T" w tej "nóżce" z zamiarem skrętu w lewo. A ponieważ stanąłem na szynach tramwajowych i było lekkie oblodzenie, to jak ruszyłem to obróciło mnie o 270 stopni... - w trakcie wyjazdu wakacyjnego do Bułgarii prowadziłem na zmianę z bratem. Po kolejnej przesiadce, siadam, patrzę że bieg włączony to sprzęgło, rozrusznik i ruszam. A on tak coś wołowato przyspiesza. W końcu, jak nabrał obrotów to chcę włączyć dwójkę, ale zerknąłem na licznik, a tu już 80. Tak więc ruszyłem sobie z "trójki"....
  15. No i żeby sraszki nie naptały...
  16. Syrenka, jak chyba wszystkie dwusuwy miała standardowo napęd podłączony do silnika tak, jak wolne koło w rowerze. Silnik ciągnie, ale jak odejmiemy gazu, to samochód toczy się, a silnik schodzi na wolne obroty. "Ostre koło" blokowało przekazanie napędu na sztywno, co pozwalało np. awaryjnie hamować silnikiem, przy czym dwusów hamował silnikiem bardzo słabo, dlatego standardowo było to "wolne koło"
  17. Gratulacje! I nie należy się zniechęcać. U niejakiego Skrzetuskiego po 12 synach zaczęła się płeć nadobna...
  18. Pytałem, bo odniosłem dziwne wrażenie, że są to naklejki na opony.
  19. Jaka średnica? Czy dałoby się zamówić wersję z tekstem: "SUBARU FOREVER"?
  20. Mam V1. Chyba będzie tak samo...
  21. Czy do Subaru Libero wziąć dane dla Justy, czy dla pozostałych?
  22. To akurat o bitwie pod Hastings (ogólnie o najeździe Normanów na Anglię). Co najmniej 100 lat po Ormie Tostessonie. Ale klimaty te same. A "Rudego Orma" uwielbiam. Nawet mam go na czytnik.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...