OGS, To, ze EVO jest malo nie znaczy wcale, ze lans jest wiekszy. Chodzi mi o modele VII, VIII, IX, ktore prawde mowiac nie odrozniaja sie, tak jak Impreza WRX/STi, od innych aut. Laik nie odrozni Accorda od EVO VII, VIII, IX. Impreza rzuca sie w oczy (wielki wlot, spoiler). Poza tym wersja WRC nie odbiega z zewnatrz, az tak bardzo od seryjnego auto. Lancer WRC wyglad zupelnie inaczej, niz ugrzecznione serie VII, VIII, IX. Poza tym jezdzilem dlugo Accordem Type-R, oraz EVO VIII i moge z czystym sumieniem stwierdzic, iz w EVO czulem sie jak w Accordzie. W STi czlek czuje sie zupelnie inaczej.
Co do polityki MMC, to do czasu EVO VIII, model EVO traktowane byly jak niechciane dziecko. Nie dosc, ze MMC musialo na nie dawac gwarancje (roczna), bo producent nie dawal, to jeszcze auto nie bylo homologowane i mozliwa byla sprzedaz w oficjalnej siecie maksymalnie dziesieciu samochodow. Wprowadzajac VIII do sprzedazy auta dostepne byly wylacznie u dwoch dealerow. Filipowicz i Auto GT, z czego znaczna wiekszosc (niemal wszystki) sprzedane zostaly przez Auto GT, gdzie EVO traktowane jest jak ikona, a klient na nie ma szanse jazdy testowej z "wyczynowymi" kierowcami. Nie zmienia to faktu, ze MMC srednio zalezy na sprzedazy tego modelu. W tej chwili, mimo zamowien na EVO IX, dopoki nie zostana sprzedane EVO VIII (cztery sztuki) nie zostana sprowadzone EVO IX. Paranoja, ktora na szczescie powoli sie zmienia.