Niedługo stanę przed tym problemem - wiśniòwka dojrzewa (wzruszam się jak Osioł w Shreku). Pozostałości zamknę w słoikach, a potem systematycznie będą wyjadane, w zależności od okoliczności. Np. pieczona kaczka i sos do niej na bazie wiśni z wiśniòwki. Taki gęsty, ciemny, zasmaczony tłuszczykiem od kaczuchy sos (plus jakiś aromat korzenny, może nawet połączenie z czerwonym winem). Takie tam