Skocz do zawartości

Golfstrom

Użytkownik
  • Postów

    408
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Golfstrom

  1. Golfstrom

    V ZLOT PLEJAD 2008

    Tak własnie jest. Dzwoniłem dzisiaj ok. południa i Pan po drugiej stronie powiedział mi, że jest zawalony zgłoszeniami i odpowiada na każde w kolejności ich napływania. Miejsc ma nie zabraknąć.... :roll: Ja tez wysłałem wczoraj ok.21 pzdr
  2. Byłem dzisiaj w przychodni alergologicznej w Mrągowie. Podchodzę do pań w rejestracji, patrzę a tam taki napis przyklejony do kontuaru (cytuję z pamięci): "Pamiętaj, że gniew, złość, nienawiść, zachowania konserwatywno-nadpobudliwe powodują stres oraz wydzielanie się związków biochemicznych, które mają negatywny wpływ na zdrowie i samopoczucie". Mówię do pani, że to konserwatywno-nadpobudliwe to mi pasuje na mohery jak nic. A ona na to, że to m.in. właśnie "pod mohery" pisane, ale i tak nie skutkuje, bo jak narzekali, tak narzekają. Zachowanie konserwatywno-nadpobudliwe.... pzdr[/b]
  3. Golfstrom

    V ZLOT PLEJAD 2008

    hmmm..... to kto tam sie chwalil, ze dostal juz zaproszenie? :roll: A to ciekawe, że ja nie dostałem ;-) Bo Ty to jesteś całkowicie pełnosprawny. Po naprawie głównej można by powiedzieć :smile: :smile: pzdr
  4. Golfstrom

    V ZLOT PLEJAD 2008

    No to jest fakt. Stronę "V Zlot Plejad 2008" ustawiłem sobie jako startową, rezygnując "na chwilę" ze strony "Pajacyka" i czekam i czekam i czekam...... pzdr
  5. Wszystkim Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku. Przede wszystkim, wszystkim życzę zdrowia, bo to jest ważniejsze niż wszystko inne. I właściwie, to wszystko :wink: pzdr
  6. 1. aflinta 2. Wojtek K 3. pablonas 4. adamusmax 5. beben_wrc 6. Jan Drop 7. MIKKI 8. Remek 9. vert 10. guma 11. blue 12. rzymu 13. chojny 14. herrkam 15. chloru 16. pawel_p 17. sebi 18. Mark L.A. 19. mac_ 20. hogi 21. glipa 22. WRC fan 23. Sebastian.R 24. Korton 25. Golfstrom
  7. Golfstrom

    Tor u rolnika

    Jako rolnik aktywnie uprawiający rolę, a dodatkowo jako osoba aktywnie uczestnicząca w przygotowywaniu toru szutrowego w Nowej Różance k. Kętrzyna za czasów jego świetności, naprawdę będę sie cieszył jak uda sie Wam coś takiego zorganizować. Nie poddawajcie sie i żeby to nie był, nomen omem, słomiany zapał. Ci, którzy bywają na rajdach szutrowych wiedzą jak wygląda gruntowa (utwardzona!) droga po kilku przejazdach, a co dopiero łąka, nie mówiąc o jakimś tam zaoranym polu. Jeżeli już, to pastwisko jest znacznie lepsze, ale też tylko na kilka przejazdów. Pamiętam, że ponowna praca wyrówniarki na 3-kilometrowym torze, to koszt ok. 1000pln. Więc te 50pln od osoby, to tak srednio. Ale żeby nie zniechęcać, jazda po takich zamarznietych "hektarach" jest przednia. Ja mam o tyle ciekawie, że w zimie wyjeżdzam na takie, powiedzmy ok. 100-hektarowe pole (nie moje ) i "chodzę bokami". Pole zasiane pszenicą i zamarznięte (musi być zamarznięte); sniegu zwykle niedużo - tak ok. 10-15cm. Sprawdziłem w te żniwa - pszenica przeżyła - nie było śladu po naszych harcach. Po rzepaku nie polecam - rzepak jest większy i zostanie zniszczony. Niebezpieczeństwa: 1. Właściciel takiego pola - nikt Wam nie pozwoli na takie "głupoty" na uprawionym już polu a jak bedziecie to robić bez zgody, to zwyczajnie zmiażdży Was swoim czteronapedowym Ursusem, Zetorem, Fendt'em, John Deere'm, Deutz-Fahrem, Lamborghini'm lub inną Valtr'ą czy Volvo. 2. Ścieżki technologiczne - to takie dróżki na polu, po których jeżdżą powyższe ciągniki w zestawach z opryskiwaczami lub siewnikami i dokarmiają roślinki - takie dróżki są zwykle co 18m lub 24m i są to po prostu dosyć głębokie koleiny. Można się przerolować lub w wersji light uszkodzić zawieszenie - ja urwałem "tylko" łącznik stabilizatora. Ale najlepiej, to "dorwać" takie pole, na którym zebrali zboże, ale zostawili niezaorane na zimę (czyli rżysko) - twardo i w miarę równo (oczywiście ścieżki technologiczne są z poprzednich upraw). Nic nie niszczycie. I zaorają to na wiosnę pod zboża jare. Może uda mi się zamieścić zdjęcia z takiego poletka Z rolniczym pozdrowieniem PS. Ależ mnie nakręciliście......
  8. Pozdrowienia dla kierownika niebieskiej Imprezy, ktora wczoraj ok. 13.00 stała na światłach na Puławskiej, a ja właśnie przejeżdżałem Wałbrzyską i potem Lotników (albo Lotnika - w każdym bądź razie wyjechałem koło Galerii Mokotów). Zapytany, czy jest może z Forum, odpowiedział: - Nie, ale czytuję :smile: pzdr
  9. Witaj woyt :grin: Widzę, że "wszedłeś" na forum proceduralnie i od poprawnego wątku :wink: No to kolejny złapany w szpony nieodwracalnej choroby Informuje lojalnie, że będę "pogłębiał" Twoją chorobę W razie czego, to miejsce na parkingu juz Ci rezerwujemy. pzdr
  10. 1. Azrael 2. WRC fan 3. Przemeq 4. aflinta 5. Subaryta 6. Pumex, no bo skoro moderacja przodem... 7. Fido_ 8. WiS (coraz mniej aktywny, ale jednak) 9. pedro 10. urabus (mało aktywny, ale nie wycinajcie mnie) 11. pablonas 12. domestos666 13. San_Hill 14.luki 15. Ninja 16. misioo 17. Tomirros 18. FAZA666 19. Bilex 20. osa551 21. vibowit 22. remek 23. Krebelka 24. korwin (mało piszę ale czytam codziennie) 25. vero 26. blue76 27. damazie (1.5 użytkownika) 28. Jazwes ( Początkujący, ale bywa codziennie ) 29. misiekwaw 30. Golfstrom (jestem prawie codziennie)
  11. carfit, gratulacje :smile: :smile: pzdr
  12. Dobrą zasadą jest, żeby załoga też mierzyła sobie czasy, spisywała je na osobnej kartce albo w książce przy próbach i ..... przede wszystkim zawsze sprawdzała na bieżąco co sedziowie wpisują do karty, żeby na miejscu od razu wyjaśnić. Potem to już po kwiatach. Na SZ1 już nam pisali taryfę za rzekome przejechanie słupka z drugiej strony, ale po wyjasnieniu "radiowym" z innym sędzią wpisali poprawnie. Wpisy w karcie, to świętość i załoga (pilot!!) musi tego pilnować. Nasze czasy oraz jedna taryfa na SZ2 zgadzają sie, bo co-driver tego pilnował. Szkoda, że zrezygnowali z kar za spóźnienia na PeKaCe (mieliśmy 10 min. spóźnienia na PKC3), bo to też część rywalizacji. Zrezygnowali po fakcie, a nie przed - przecież i tak zdecydowana większość (ta część ze środkowymi numerami) grzała jak szalona na dojazdówkach. Ale żeby nie było, ze my tak wszystkiego pilnowaliśmy na bieżąco , to po próbie szutrowej w lasku, razem z Chojnym (oni to zauważyli) wracaliśmy na PKC, bo sędziowie nie wpisali czasu startu do próby. Błąd sędziów, którego zresztą nie poprawili. Dojazdówkę jechaliśmy z czasem z PKC'u. pzdr
  13. Golfstrom

    Spory przebieg

    To są typowe części eksploatacyjne, które w dużym stopniu zależą od sposobu użytkowania i nikt zza klawiatury nie powie ci czy trzeba je wymieniać, czy nie w konkretnym egzemplarzu. Praktycznie, w przypadku mojego Legacy 2,0 kupionego trzy lata temu przy przebiegu 113kkm wymieniłem: - tylne amortyzatory, akumulator, świece, płyny 113kkm A potem, to zwykla eksploatacja w polskich warunkach: - klocki hamulcowe przód 124kkm - drążki kierownicze 134kkm - łączniki stabilizatorów przód 144kkm - znowu łączniki przód (pekł mi lewy wtrakcie zimowych harców :wink: ) 165kkm - wymiana rozrządu razem z pompą wodną 167kkm - przednie amortyzatory 174kkm - łączniki stabilizatorów tył 174kkm - klocki hamulcowe tył 180kkm - klocki hamulcowe przód 180kkm - łaczniki stabilizatorów tył (te co pasują od passata :wink: ) 212kkm - klocki hamulcowe przód 212kkm Pomijam sprawę wymiany filtrów i płynów w trakcie przeglądów. Jak na razie poważniejszych usterek brak. A jeżdże dosyć intensywnie. pzdr
  14. To racja. Koordynaty karetki powinny być znane każdemu członkowi obsługi w trybie on-line real-time 8). 112 lub 999 :cool: Standardowa procedura. Impreza odbywała się na dużym obszarze, więc gdzie ta karetka miałaby być dostępna? W Supraślu, Czarnej, Kruszynianach, Białymstoku czy Bobrowej? W trakcie dnia wszyscy byliśmy "porozjeżdżani po całej okolicy. Jedna na pewno by nie ogarnęła. pzdr
  15. Dodatkowe zadania, to super sprawa i jestesmy zadowoleni, że mogliśmy je mieć na szosowej. Ale powinny być najzwyczajniej i po prostu na zaliczenie. Nie zaliczenie zadania = potrącenie pachołka = 5pkt. To chyba było by sprawiedliwe jesli chodzi o szosowców. Na imprezie wieczornej można by też ogłaszać zwycięzców i ew. przyznawać nagrody w poszczególnych zadaniach. Ale to juz propozycje/uwagi na przyszłość Było nie było, było zaje...ście jak diabli. EEEh! Fajoza! Czy Wam też nie bardzo dzisiaj idzie z robotą, czy tylko mi nie chce się pracować? pzdr
  16. Hej! Wspólnie z Juniorem dziękujemy Wam wszystkim za wspaniały weekend. Już na imprezie wieczornej zaczynałem żałować, że znowu trzeba czekac cały rok na następne Plejady. Rzeczywiście było sporo zamieszania z wynikami i punktacją dodatkowych zadań. Można by powiedzieć - "tradycyjnie". Zadania dodatkowe bardzo nam się podobały. Niestety miały duży (za duży?) wpływ końcowe wyniki. Chociaż w naszym przypadku największy wpływ na wynik miało "gapiostwo drivera" - na Sz2 w naszym samochodzie doszło do "katastrofalnej awarii układu napedowego". Co się stało? Ano własnie, nie przegub, nie sprzęgło, nie skrzynia tylko........... rozłączyłem napęd nieopatrznie przesuwając reduktor w pozycję neutralną przy zwalnianiu ręcznego na nawrocie...... Gdyby nie dwóch panów w koszulkach SERWIS, to pewnie do tej pory byśmy się zastanawiali nad całym rozebranym samochodem, co się stało? Ale szczęśliwie dobrnęliśmy do końca. Proby sportowe, trzeba przyznać, ze odważne. Ze spraw organizacyjnych to tak jak pisaliście powyżej: - dyskfalifikacje na starcie to ...... niepojęte. Skucha jak diabli. - anulowanie spóźnień - zmiany reguł w trakcie gry :???: - "korki"przy łuku i golfie - zjechały się trzy trasy na raz........... - wieczorna impreza, to delikatnie mówiąc taka se (w porównaniu do dwóch poprzednich, na których byłem) Ogólne wrażenia super!!!! :grin: :grin: :grin: :grin: Już się pisze na następne Plejady! Jeszcze raz dzięki wszystkim za wspaniałe towarzystwo. PS. demol i owca jeszcze raz gratulacje za 3 miejsce w wolnossącej :grin: PS1. Śmiech'u i Beben, na zdrowie :wink: pzdr
  17. No dobra!!!! Wyłączam komputer, zawijam sie z pracy, idę wyprasować koszulki z nickiem i forum subaru :grin: :grin:, czekam na Juniora, aż wróci ze szkoły i o 14.00 wyjeżdzamy. Do zobaczenia w Bobrowej :grin: :grin: Hej!
  18. rrosiak, nic z nim nie robiłem. Nigdzie nie zgłaszałem. On jest zarejestrowany. Dowód leży sobie w wydziale komunikacji do tej pory - a umowa w biurku. pzdr
  19. Ciekawe rzeczy piszecie. Pierwszy raz słyszę o karach. Przy okazji przypomiałem sobie pewną rzecz, ale teraz, jak pomyślę o tym, to aż boje się pytać :???: Jakieś dwa-trzy lata temu kupiłem samochód po wypadku z myślą zbudowania drugiego Golfstroma. Samochód był zarejestrowany, dowód zabrała policja i przekazała do wydziału komunikacji. Przy podpisywaniu umowy z "gościem" zrezygnowałem z kontynuacji ubepieczenia, bo WIEDZAŁEM Z GÓRY :roll:, że długo go będę naprawiał, WIĘC PO CO GO UBEZPIECZAĆ :shock:. Finansowo tak mi się ułożyło, że zamaist budować drugiego, to zacząłem przekładać części z tego rozbitka do Golfstroma. No i właśnie!!!!! I co w takiej sytuacji??? Droga Redakcjo proszę o odpowiedź. pzdr
  20. Golfstrom

    Cos nie teges

    świat jest mały... kolega miał okazję wjechac w mojego szefa :wink: Pokazałem mu posta, szef nie jest zarejestrowany na forum, więc za moim pośrednictwem pozdrawia - co do wypadku, to wiadomo, zdarzyć się może każdemu :wink: Pozdrowienia przekazałem. Dzięki :smile: pzdr
  21. Golfstrom

    Cos nie teges

    Bardzo nie teges zrobił przed chwilą mój kolega, ktorego wysłałem wczoraj w delegację do Poznania. Mianowicie w okolicach Kochanowskiego/Jeżyckiej (w Poznaniu) przy zmianie pasa "starł się"...... no właśnie z Tribecą B9 Sorry Tribeco, za kumpla.... pzdr
  22. Całkiem przypadkowo :wink: omówiłem sie na przegląd instalacji jutro w Olsztynie, więc wskoczę do Was na chwilę poogladać :smile: pzdr
  23. Niestety, raczej się nie dorzucę, nawet jeżeli przyjadę, bo właśnie przechodzę planowany przegląd z planowana wymianą tylnych łączników i niestety nie planowaną wymianą prawego przegubu. Dodatkowo dzisiaj dostałem maila o wpłaceniu wpisowego na Zlot :grin: :grin: Tak więc limit wydatków na Subaru w tym miesiącu zdecydowanie przekroczony :???: pzdr
  24. Jak juz, to Legaskiem. Nie wódź na pokuszenie. Bo nie wytrzymam... pzdr
  25. A od ktorej godziny zaczynacie? Blisko człowiek ma, to wypadało by zajechac, pooglądać. Szkoda, że Golfstrom niegotowy, bo "poszurało" by się troche po luznym :smile: pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...