Dehnel

http://pl.youtube.com/watch?v=VzZvsv3-yAY a ja mam taki filmik o lotnictwie-szybownictwie , obowiązkowo z głosem trzeba oglądać

Panie/Panowie, ślisko się zrobiło, impreza przestała się trzymać mokrego asfaltu Szukam sensownego sposobu na poprawę prowadzenia. Wiem że muszę zmienić opony, bo mam prawie terenowe 185/65/14 :shock: . Szukam jakiś felg 16" stal/alu i pytanie numer 1. Jakie w imprezie GL z 09/1999 jest ET. Czy felga o ET-48 będzie ok? Zawieszenie...to co mam już nie działa Czy zestaw KYB excelG+springi eibach -3cm ma jakieś logiczne uzasadnienie, czy dołożyć parę złotych i KYB AGX z takimi springami? Mam do wymiany tulejki w wahaczu poprzecznym, czy pakować serię, czy jest sens pakować jakieś kolorowe trochę droższe. Jakiś czas temu widziałem, że ktoś sprzedawał szperę z GT, która podobno da się ją włożyć do mnie to tyłu- cena była pasztetowa, tylko czy jest sens coś takiego robić? Jeśli ktoś ma inne propozycje, zapraszam. Oferty cenowe na PW Za odpowiedzi w typie "kup GT/WRX" dziekuje, GL na najbliższe 2 lata musi wystarczać. Wiem też, że muszę się po prostu nauczyć jeździć tym samochodem, więc jak już chociaż te koła i tuleje zmienię, chce jechać na Bemowo na jakąś lekcję.

a ja mam pytanie co do rozmiaru ET felgi, czyli pod wątek oponiarsko-kołowy chyba podchodzi. Z jakim ET szukać felg do Imprezy GL my00 (prod w 99)? Szukałem w książce serwisowej, instrukcjach i innych źródłach,ale nie było opisanego tego rozmiaru a nie mam samochodu pod ręką, żeby felgę obejrzeć. Czy felgi od GTka podejdą bez kłopotu, albo z stalówki z forka/imprezy z et-48?

Wełniacz, a te (za przeproszeniem) pedały są wygodne? bo niespecjalnie wyglądają, no i ff- jest wystarczająco mocny, bo od czasu jak u mnie się zepsuł, to zdecydowanie czasy się pogorszyły

Mistrzowie (co dokładacie mi po parę minut w każdym turnieju, a także Ci którzy jeżdżą razem ze mną w drugiej lidze forumowej ), jakie macie doświadczenia z kierownicami, co polecacie w co warto się pchać? Limit kasy ok 300zł. Już wcześniej Pablonas pisał o DFP. G25 jest zdecydowanie za drogie(bo za te 7xxzł wole coś do subaraka dorzucić ) . Może ktoś słyszał coś dobrego/złego o jakiś Thrustmasterach i takich tam. W moim Logitechu szlag trafił już jakiś czas temu FF, nie działają manetki i takie tam- czas na zmiany. rzućcie panowie (a może tez panie) jakies inne propozycje. Może taki MS Sidewinder? http://allegro.pl/item442777287_kierown ... inder.html a może jakiś wyższy saitek...podzielcie się proszę co macie/czego używaliście. Druga sprawka- pojeździłem golfem TDi. Jestem baaaardzo pozytywnie zaskoczony, bo autko fajnie jedzie. na długiej skrzynce zrobiłem na tym 11km oesie czas życia, bo 5:40,...

nic nie udowodnisz, bo zapomniałeś o najważniejszej opcji do wybrania: Forum trzeba zamknąć . A ja informatyczyna jestem

Harvester, ja dziś nie kopce, musze wstać rano. Jak mieszam faję i % kończy sie różnie. Próbowałeś z gliceryną? palić oczywiście vergette, widzę też chętna na palenie. Dobrze, dobrze już mi się znudziło jaranie przed lustrem. zmieniam pozycje na horyzontalną. o 7 znów do pionu, a w sobotę przyjmuje większe ilości % we Wrocławiu

u mnie czarny kapitan morgan z końcówką odgazowanej coli ;(

Jezu...najmocniej...nie zauważyłem...podła świnia ze mnie...przepraszam zacząłem się jąkać...

Panowie, ja pije w tegesie właśnie z Harvesterem dziabnęliśmy zdrówko

zdróweczko pisałem, że grunt do dobra pojemność...cola się skończyła :mad: .

dzisiejszy teges- litrowa butelka czarnego morgana na pewno wystarczy na jeden wieczór i w ten cholerny ziab nie trzeba latać po nocnych

michal_, w pliku physics.rbz podmień zawartość odpowiedniego katalogu. czyli jak zamieniasz na slocie 2 w cars.ini to w fizyce podmień zawartość katalogu dla mg itd... poszukaj wcześniej, Pablonas chyba pisał instrukcje. hmmm pojechałem dyszlem, powiem tak- warto spróbować. Chyba ktoś przesadził z fizyką, bo (chyba) ciężko pogodzić wysoki moment- fajnie sie rozpędza i jedzie już od samego dołu (miły na nawrotach) z niewyjeżdżaniem przodu na zakrętach. Przejechałem brytyjski szuter i prowadził się jak czterołap...(dwa razy sprawdzałem czy dobrą fizykę podpiąłem) chyba, że czegoś nie wiem bo np golfkitcar jest 4wd btw, chyba nowe fizyki spowodowały wzrost uszkodzeń. właśnie udało mi sie po raz pierwszy na reduced rozwalić miskę olejową.

ja dziś przetestuje golfa kitcara w dyszlu dla mnie czechy ok, autka wszystkie bez wurców.

ja chyba muszę pojeździć sam i protestować te nowe nastawy samochodów. Mam odczucie że, wszystkie 4wd nagle się zrobiły mocno przednionapędowe. Czesi namieszali delikatnie i nagle zaczęło mi się strasznie jeździć. Wcześniej na asfaltach sie czułem nieźle, a to co dziś zrobiłem to była jakaś masakra i mocno odechciało mi się jeździć. Muszę jakieś ośki poćwiczyć w zaciszu domowego rajdowania. Jeszcze jedno pytanie, obejrzałem dziś nastawy pugaS2000- centr.dyf. 5000N ?? vs przód 300-400 i tył 800-900 o co chodzi z tymi 5000N?

tylko nie mieszaj z nitrogliceryną, bo wtedy łatwo o więcej dymu

5-6 kropli na cybuch. sposób nr 1) wymieszać wcześniej z tytoniem i niech się odleży parę godzin/dni albo 2) do normalnego wilgotnego ułożonego w cybuchu 5-6kropli na samą górę i jaramy. Daje ładny gratisowy dymek, aczkolwiek jak wyczytałem za dużo gliceryny zabije smak tytoniu. testy trzeba przeprowadzić Ja dodałem jeszcze miodku, żeby tytoń był wilgotniejszy i ładnie pachniał mój leżał może z 4h jak pisałem i efekt był niezły. teraz się zbieram na zrobienie mieszanki wędzonych śliwek, suszonych gruszek i jabłek...też tak można podobno.

Przetestowałem dziś patent prosto z sheesha forum. Tytoń wymieszany z miodem i kilka kropel gliceryny z apteki. Wymieszałem jabłko- mam go jeszcze dużo więc dał objętość, z cynamonem-pięknie pachnie i niestety była sama końcówka, polałem gliceryną+łyżeczka miodu, odczekałem z 4h, potem zapodałem do fajeczki tą mieszankę. Efekt? mocny, przeważający smak cynamonu , fajny słodki dodatkowy smaczek z miodku i piękne kłęby siwego dymu, dzięki glicerynie. Taka ciekawostka dla palaczy

A może Awdi R8?

Obstawiam Warany z Komodo hardcorowe zwierzaki...lub jakieś bardziej offowe słonie/wielbłady/owce Dolly

widzę, że temat dla jaraczy (nie Stafanów) coś umarł ostatnio, więc niech wskrzeszę. melduje posłusznie, że przewietrzyłem dziś faję tytoniem arbuzowym skubany na cocobrico nie chciał za mocno kopcić, ale po dodaniu jednego okrągłego węgla zwanego "chemicznym Alim" powstały piękne kłęby siwego i chłodnego (!!) dymu...Macie podobne odczucia? Fajny niby ten ekologiczny węgiel, ale mało dymu daje co w fajce jest podstawą. ehhhh nasza kochana wszechobecna chemia

w ten weekend to mam plan w sobotę ślub kuzynki we wrocławiu a zaraz po ślubie palnik i na rajd orlen... więc teraz niestety nie jak subaraka na stałe do wawy przywiozę, to wtedy się jakoś odezwę. a ciasto zrobi się z mrożonych śliwek

Harvester, już się odgrażałeś kiedyś wspólnym jaraniem fajki wodnej ja jestem otwarty na propozycje (prawie wszelkie)

z uwagi na porę roku- prawie jesień i środek sezonu na węgierki, w sobotę wpadłem na genialny (a jakże) pomysł upieczenia ciasta ze śliwkami... taki prosty gnieciuch powstał w 25minut. Wyszło pyszne. 2h później już drugie siedziało w piecu dziś już go nie ma- a może to nieteges

jeszcze powiedz, ze każdy z nich ma imię i ulubiony przysmak