GREGG

hmmm to ja jestem chyba nierozgarnięty nieco, bo jakoś nie mam pomysłu jak należy sprawdzić poziom płynu do sprysków... jak znasz takowy to sie podziel... :roll: poza tym, nie chodzi o to że taka kontrolka jest szczególnie do życia potrzebna, ale to fajny gadżecik na zasadzie "mała rzecz a cieszy"...

no własnie - forester pochodzi nadal z JPN, czego sam dowiodłeś :wink:

o! z twojej wypowiedzi należałoby wnioskować, że w JPN jeżdzą wersje bez spryskiwaczy?

a taka "profi robota" ma homologację itd.? bo jak nie, to jak się ktoś bardzo przyczepi, też dowodzik skonfiskuje? :roll:

ale może by wpadli na to, że jednak większość (czy przynajmniej dużą część) autek eksportują poza JPN, w tym równiez do krajów z brudem na drodze... :wink:

taaa, a najłatwiej to wtedy sie zorientowac, jak sie gdzieś człowiek spieszy i własnie brud mu zaczyna zalepiac szybe... bez 2 zdan, czujnik sie przydaje szkoda ze w subaru jeszcze na to nie wpadli

a w temacie - to ciekawe jak by było z tym ze zdjęcia w terenie

jmiciuk po pierwsze, przyjmij po prostu że wlezie ci każdy pies bez żadnego składania siedzień. jak widzisz z naszych postów, bagażnik forka jest naprawdę pakowny (nie litry to robią, ale wymiary i kształt). do rozważenia tylko kwestia kratki (jak nie chcesz żeby pasażerowie z tyłu jeżdzili wylizani przez pieska bo dosyć łatwo sięgnąc nad tylnymi siedzeniami) :razz: co do amorów, to wolnossące tez mają sampoziomowane - na pewno od rocznika 2003 w góre (mogę potwierdzić bo mam MY'03 i MY'07); faktycznie przebieg na poziomie 120-150kkm oznacza wymianę i koszt rzędu 3000 w Aso; jest osobny wątek o alternatywnych rozwiązaniach (zwykłe amory i dorabiane sprężyny żeby zawieszenie nie siadło).

sukę, jeżdzi parę razy do roku i wchodzi bez dociskania, namaczania itd. w litrach to forka bagażnik nie jest może imponujący, ale pakowny i owszem, bo to jednak kombi i kanciaste jak cholera

jmiciuk powiem ci z praktyki, ze leonberger sie spokojnie miesci - a to jest duuuzy pies. No chyba ze zamierzasz jakiegos słonia wozić :wink:

nie (ale z kims musza wspolpracowac, skoro sa ASO musza przyjac wszystkie naprawy) co do reszty, nie pytaj na forum, lepiej zadzwonic / podjechac do nich - to raczej zbyt indywidualne sprawy zeby ci ktos z forum podal kwoty

wtedy zostaje już tylko autobus

nie wysyłaj - w miedzyczasie sie sprawa wyjasnila, awizo zaginelo i nie wiedzialem ze przesylka czeka... juz odebrana :smile:

fakt, paryż wysiada

ale warto jechać zeby sie pochwalić :wink: :razz:

i zrobili to w ASO? razem z poziomowaniem i spryskami? mozna spytac ile za takie 'chałupnictwo' z ksenonem wzieli? :?:

bociek nic do mnie nie dotarło? :sad:

no, ale tak to do wszystkiego sie można przyczepic :wink: pewnie ze nie jest ideałem, ale akurat o nim pomyslalem bo spełnia poprzednie żądania (diesel, automat, prześwit itd.) i w sumie chciałbym kiedys miec cos takiego - najlepiej jako drugi w garazu na weekendowe przejazdzki. tym to juz naprawde wszedzie sie dojedzie :cool:

sugeruje zainteresowac sie raczej Mercem G-klasse - na wasze wyśrubowane wymagania jak znalazł :wink:

test wypada tak sobie... jak dla mnie, z roznych wad to jednak najbardziej szkoda reduktora, sam moment w dieslu to jednak nie to samo :sad:

obawiam sie ze w polsce, kupujac subaru bez zadnych "chodów" w salonie nie ma szans na takie cuda :???:

są takie rozwiązania, ze hill hold trzyma pare sekund (opel zdaje sie?), ale 1 sekunda to chyba lekka przesada :roll:

kuba zdaje sie ze ty w stanach siedzisz? widać od razu

marzyciel

już nie - teraz oficjalnie jest castrol