Skocz do zawartości

dominikon

Użytkownik
  • Postów

    250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dominikon

  1. W "Lanosach" nie było innych siników niż DOHC. Transmission type - typ skrzyni biegów - manualna 5 biegowa z reduktorem jeśli się nie mylę.
  2. Tomasz_555 już to napisał czego ja nie chciałem więc teraz mogę już powiedzieć, że mnie to też brzmi jak panewka niestety.
  3. Bez większej analizy głowy sobie nie dam uciąć skąd ten dźwięk ale mnie to brzmi jak... Nie, ja tego nie napiszę.
  4. Wygląda jak zapocenie spod czujnika wałka rozrządu lub spod uszczelki rury wlewowej oleju która jest przykręcona do lewej pokrywy zaworów. Nie chcę pisać na wyrost widząc tylko to jedno zdjęcie ale jak nie ubyło Ci oleju na bagnecie to bym nie panikował i rozeznał dokładnie miejsce zapocenia po powrocie do domu.
  5. Dokończyłem kopanie i niwelację terenu pod wylewkę garażu dla GT-ka.
  6. A chciało mi się właśnie - lubię robić samemu takie rzeczy i mieć kontrolę nad całym procesem prac - przynajmniej w takim zakresie w jakim mogę. Poza tym może faktycznie nie są to jakieś duże pieniądze ale mimo wszystko około 100 pln-ów zostało w kieszeni za samo szlifowanie (pod warunkiem, że też miałbym to zrobione w kwocie o jakiej piszesz). Co do samego mikrometru - rzeczywiście nie jest to przyrząd "wysokich lotów" ale sprawdzałem i wybierałem ten egzemplarz miernika dość dokładnie przed zakupem kilka lat temu. Każdą fabryczną szklankę (czy wcześniej np. płytki regulacyjne w motocyklach) mierzyłem i porównywałem z opisem grubości z jakim regulator wyszedł z fabryki i pomiary w konfrontacji z opisami pokrywały się w każdym przypadku więc przyjąłem iż ew. błędy pomiarowe są stosunkowo niewielkie i jestem w stanie je ja i silnik zaakceptować. Miłej niedzieli życzę Wszystkim.
  7. Wczoraj zakończyłem prace przy naszym "Lanosie" - regulacja luzu zaworowego ze szlifowaniem szklanek (pierwsza regulacja - szlif oryginalnych jeszcze i nieruszanych do tej pory regulatorów). Poza tym, przy tej robocie wleciał również nowy kompletny rozrząd z pompą wody oczywiście. W Imprezce jest zamontowana instalacja LPG więc trzeba tego wszystkiego bardziej pilnować niż w przypadku samej benzyny. Pozdrawiam.
  8. Przypuszczam, że za ten stan odpowiadają dwie rzeczy - słabej jakości "nagrywacz" dźwięku i po drugie (co chyba nawet bardziej istotne) dziurawy tłumik końcowy.
  9. Uwolniłem pana bulgota w Leśniku. Układ wydechowy - seria, modyfikacji został poddany tylko kolektor wydechowy.
  10. Z grubsza poskładałem serducho GT-ka (podkreślam "z grubsza" bo zostało jeszcze parę rzeczy do zrobienia - m. in. kolektor tylko chwycony lekko na śrubach bo muszę jeszcze pociągnąć pod nim wiązkę do wtrysków czy np. zamocować bagnet olejowy i wymiennik ciepła oleju). Pozdrawiam Wszystkich.
  11. A ja w Forku SF klimę mam, a filtra nie mam - obudowa wentylatora i nagrzewnicy taka jak w GC i też mam zaślepione miejsce na filtr pyłkowy.
  12. albo i nie... nowa dla nas Imprezka GH już też się zadomowiła jako trzecia Świnka w domu więc tynki będą musiały czekać!
  13. @suberet - kto by tam się jakimiś tynkami przejmował... serducho GT-ka ma "gadać" jak trzeba, a resztę się kiedyś i jakoś opanuje ;-)
  14. Fota sprzed kilku dni, bo silnik do GT-ka już w sumie poskładany ale mi się znalazło więc wrzucam... Pozdrawiam Wszystkich i wkrótce zaproszę do innego działu, bo kolejna Świnka się u nas znów pojawiła!
  15. Lista dzisiejszych prac przy Foresterze: 1. zamontowałem zapożyczone od GT-ka chlapacze do Leśnika (leżały od jakiegoś czasu w szafie wśród innych części, a jako że Impreza jeszcze w powijakach to tym czasem w tym samochodzie sprawdzą się jak znalazł!), 2. umyłem Forka, 3. zrobiłem "przymiarkę" końcowego wydechu H&S lecz jednak za dużo przeróbek by trzeba wykonać i odpuściłem ostatecznie, 4. wymieniony czujnik reduktora i uzdrowiona kontrolka "LO" na desce rozdzielczej, 5. wymienione wszystkie żarówki podświetlające deskę rozdzielczą i panel środkowy (teraz wszystko pięknie, jasno i równo świeci).
  16. Nie dziś lecz w ostatnich dniach. Kupiony uchwyt do silnika i części do niego. Leśnik jeździ, a powolna odbudowa GT-ka posuwa się do przodu i to właśnie części do serducha Imprezy: - rura dolotowa turbo, - kompletny rozrząd z pompą wody, - uszczelki i simeringi (dekle zaworowe + świeczki, kolektor, przepustnica, separator oleju, wał korbowy, wałki rozrządu itp.), - płytki zaworowe, - termostat z uszczelką. Do tego zbudowałem sobie stanowisko robocze na jesienno-zimowe popołudnia i wieczory!
  17. cześć. adekwatnie do miejsca gdzie mieszkam obecnie wjechało do mojego "garażu" (w cudzysłowie bo póki co garażu nie mam) kolejne Subaru - tym razem czas na starego Leśnika. wymagania miałem sprecyzowane: 1. na pewno Subaru 2. napęd 4x4 ale to było załatwione ze wzg. na pkt. 1 3. auto budżetowe - do maksymalnie 7-8 tys. złotych 4. instalacja LPG bo dojeżdżam do pracy codziennie w obie strony ok. 90 km 5. prosty konstrukcyjnie silnik nadający się do zasilania gazem 6. samochód wyżej zawieszony niż tradycyjne uliczne auto w grę wchodziły albo Forester albo Outback (ew. Legacy kombi). silnik z zamontowaną już instalacją gazową. na pewno bez turbo-sprężarki skoro z gazem. poza tym już jedno szybsze Subaru mam - teraz chodziło o tanie i pewne przemieszczanie się gł. zimą do pracy. silnik wolnossący to pewne ale który? w starszych Outbackach były fajne motory o poj. 2,5 litra (choć nie bez wad) ale dobrze znoszą gaz i mają regulację luzu zaworowego na śrubki, a nie płytkami regulacyjnymi czy szklankami. Forester bardziej podoba mi się ten najstarszy niż jego pierwsza generacja po liftingu (z większymi światłami tylnymi) - ten po modernizacji przez tylne światła kojarzy mi się ze starą Kią Carens... poszukiwania trwały - oprócz w/w czynników pozostawała jeszcze korozja z którą wszyscy wiemy jak jest w starszej Japonii... ostatecznie znalazłem ten prezentowany model - Forek SF 2.0 EJ20J - pierwsza generacja z silnikiem 122-konnym. manualna skrzynia biegów i reduktor - wszystko co potrzeba. przebieg licznikowy to niecałe 300 tys kilometrów, wygląda nieźle, korozji póki co większej nie ma ale zaprawki i malowanie sposobami chałupniczymi widać w wielu miejscach nadwozia. jak wspomniałem wcześniej jak do tej pory nie dorobiłem się garażu przy domu gdzie mieszkam więc auto i tak będzie stać "pod chmurką" i pewnie w wysokim śniegu w okresie zimowym więc nie będzie mi go aż tak żal (i tak mi będzie - już o tym wiem..,). poza tym może Forek będzie dobrym materiałem do początku nauki spawania i robienia blacharki zanim zabiorę się za to w moim odbudowywanym GT-ku nota bene pokazywanym już na tym forum. wszystkie oryginalne reflektory i szyby oraz naklejki na pod maską silnika - lubię takie gadżety. trochę już sobie przy nim zrobiłem, trochę jeszcze zostało do zrobienia bo samochód ma 21 lat ale polubiliśmy się i wiem, że współpraca będzie się układać - poza tym zabieram go codziennie do jego Subarowej rodziny więc wierzę, że ta symbioza będzie ostatecznie dobrze owocować - zapraszam do obejrzenia mojego nowego-starego Leśnika.
  18. obawiałem się stanu blacharki dlatego Was o to pytałem w którymś z poprzednich wpisów. ja dlatego najpierw rozebrałem Imprezkę do gołej budy, obejrzałem co i jak z blachą i jak stwierdziłem, że jest co ratować to zabrałem się za mechanikę. może jednak się skusicie i ten Outback nie pójdzie do huty na przetop? oj, szkoda mi go naprawdę!
  19. ech, szkoda! bardzo szkoda... przemyślcie jeszcze Panowie - szkoda tego Outbacka...
  20. z blachą będziesz coś działał czy póki co robisz tylko mechanikę? jakie sprzęgło zapodałeś?
  21. Rewelacja Panowie! Cieszę się niezmiernie, że Forumowicze podejmują takie wyzwania - tylko dzięki temu ocalimy tą piękną choć niemłodą już motoryzację... Świetny samochód ten Outback - jak będę mieć już miejsce i pomieszczę to wszystko - GT-ka który jest w trakcie odbudowy to też sobie sprawię takiego "bezdrożowca". Trzymam za Was kciuki i śledzę wątek - powodzenia Panowie, wytrwałości i cierpliwości. Warto z całą pewnością!
  22. kroczek do przodu przy odbudowie GT-ka. tym razem prace przy "serduchu". wyjąłem wszystkie płytki, wcześniej pomierzyłem luzy zaworowe i teraz wiem co i jak dalej ugryźć! co z czym pozamieniać, a co kupić żeby było książkowo :-) salute!
  23. też mi się widzi na pierwszy rzut oka ten Twój Forek @michałMAK. fanie to wygląda jak w przestrzeni ładunkowej bagażnika jest stosunkowo ciemno. ciekawym efektu za dnia. czekam na jakąś wizualizację tego projektu.
  24. Pozdrowienia dla Kierownika i Pasażerki w srebrnej, "oświniaczonej" Imprezie kombi na rejestracjach SM... spotkanej w Sosnowcu na ul. Narutowicza. Było machane i migane :-)
  25. Dziś wykonałem regulację zaworów w Legacy Rodziców. Wolny ssak 2.0 SOHC 125 KM. Dokumentacji fotograficznej z pracy nie robiłem stąd tylko fota Subaraka w całej okazałości wykonana jakiś czas temu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...