Lepiej jeździć, to za dużo powiedziane, ale z przytoczonych danych wynika, że konkurencja będzie miała większą moc.
Nie wszystkie samochody na rynku muszą być identyczne. Nie żebym nie ubolewał nad brakiem mocnego turbo-Forka, ale takie czasy. Jeśli klient uzna, że to za mało, to pójdzie do konkurencji, jeśli zrobi tak zdecydowana większość, to będzie wyraźny sygnał dla producenta, że nie tędy droga. Ale nie stawia to pod znakiem zapytania sensu tworzenia takiego pojazdu. Konkurencja, którą wymieniłeś ma już ogromne doświadczenie w hybrydach, może po słabej wersji początkowej doczekamy się kiedyś mocniejszej hybrydy od Subaru...